Mioty urodzone - rok 2010 - V Valhalla - nowe indywidualne str 39
EpKee - Pon Lip 23, 2012 18:03
Ej stop, koniec gadania o trójkach, bo Vreid od jakiegoś czasu jest bardziej przymulony. Łapki wysiadają i schudł.
quagmire, Bel, strasznie mi przykro
maris - Pon Lip 23, 2012 18:48
Vanilka od piątku robiła się coraz bardziej słaba i osowiała, wczoraj już nie mogła utrzymać jedzenia w łapkach. Do tego wczoraj pojawiła się ropna wydzielina z pochwy. Nie było jej dużo, ale jednak. Dziś byłyśmy na wizycie u wet w Rybniku. Miała robione USG, na którym jednak nie było widać macicy (na brzuszku ma 2 guzy, które zasłaniały obraz a i sama pani dr powiedziała, że nie mają takiego super aparatu dla malutkich zwierząt). Można jedynie wywnioskować, że nie jest powiększona, bo wtedy byłoby coś widać, więc może to być początek zapalenia. Poza tym 3 spore guzy wysysają z Vanilki życie Jest bardzo słaba, chodzi i się przewraca, zaczęła się już odwadniać. Dostała dziś kroplówkę z witaminami i steryd. W środę kolejna wizyta. Ma apetyt. Prosimy o kciuki...
Bel, quagmire, przykro mi trzymajcie się
Bel - Pon Lip 23, 2012 18:51
ehhh maris trzymam kciuki
Pyl - Pon Lip 23, 2012 20:33
Viguś Przecież on był zawsze. Nie wierzę, że go nie ma, to niemożliwe
quagmire, Bel, trzymajcie się ciepło.
A za pozostałe ogony mocno kciukam.
quagmire - Pon Lip 23, 2012 20:52
maris, trzymam mocno za Vanilkę
sachma - Pon Lip 23, 2012 21:03
[*] [*] przykro mi... moje maluszki...
maris - Wto Lip 24, 2012 14:07
Konsultowałam się dziś z dr Tomkiem i powiedział, że jedyne co można zrobić, to podawać kroplówki i dokarmiać. Steryd, który dostała wczoraj to bardzo duża dawka i ma bardzo długie działanie, a nie przyniósł właściwie żadnego efektu Dziś Vanilka jest tak samo albo nawet słabsza niż wczoraj. Apetyt ma duży, ale nie jest w stanie utrzymać głowy w górze dłużej niż 5 sekund. Na równym chodzi zataczając się, nie daje rady sama wejść po bardzo łagodnej pochylni. Zgrzyta zębami, tylne łapki jej drżą, porfiryni i jest słabiutka Zobaczymy co jutro jeszcze wet Magda powie na wizycie.
quagmire - Wto Lip 24, 2012 14:19
maris, nie wspominali o guzie przysadki?
http://www.forum.szczury....p?t=988&start=0 - może porównaj objawy?
rudziak - Wto Lip 24, 2012 14:32
quagmire, Bel strasznie mi przykro
gratis - Wto Lip 24, 2012 14:37
Vold, odpukać, się trzyma.
Tak mnie wszyscy nastraszyli, że na sobotę mamy umówioną wizytę u dr Rzepki z Chłopcami.
Trzymacie się, Dziewczyny.
Quag, skradłaś Vigowi mnóstwo czasu.
quagmire - Wto Lip 24, 2012 17:46
Ja wiem i dzisiaj, jak już trochę zelżałam, to doceniam.
Bardzo
MadzikT - Śro Lip 25, 2012 10:50
U mnie szczuraki też na zdrowiu podupadają. Vena miała w kwietniu operację wycinane 2 guzy. Teraz czeka ją w następną operacja wycięcia guza, który ma pod pszczkiem, przeszkadza i nie pozwala na normalne chodzenie.... Oprócz tego serducho ma powiększone i problemy z płucami.
Vaya ma tak jak jej siostra problemy z płucami, podejrzenie z problem z nerkami lub z macicą, podejrzenie też jest w kierunku guza przysadki w następną środę się wszysko okaże.
quagmire - Śro Lip 25, 2012 11:04
Vaya tak ładnie się trzymała, jak je ostatnio widziałam. Venę widziałam jeszcze z guzami, więc było to już jakiś czas temu.
Będę o nich cieplutko myślała.
MadzikT - Śro Lip 25, 2012 11:07
quagmire, Faktycznie niedawno się widziałyśmy.
Zauważyłam u swoich szczurów, które do tej pory miałam, że u nich problemy ze zdrowiem zaczynają się z wybiciem albo chwile przed 2 urodzinami...
maris - Śro Lip 25, 2012 11:19
quagmire, tak, dr Piasecki wspominał o guzie przysadki Po południu będzie galastop, ostatnia deska ratunku...
Trzymam kciuki za siostry
|
|
|