aneczka1-13 - Śro Gru 05, 2012 18:18
Ale z tego też po tym widać że zrozumiała swój błąd więc w przyszłości pewnie już tego nie popełni. I sporo ludzi swoją przygodę ze szczurami zaczyna właśnie tak. Seruś - Czw Gru 06, 2012 20:52 No tak. Nigdy tego więcej nie zrobię Zobaczyłam jak te biedne zwierzęta żyją i SERIO nigdy niczego w zoologu już nie kupię. [ Dodano: Pią Gru 07, 2012 20:05 ] Jestem właśnie z Lotty świeżo po wizycie u weterynarza i przy okazji (tak na wszelki wypadek) spytałam się o jej budowę. Weterynarz powiedział, że jest dość malutka, ale taka jej budowa. Wagę także ma prawidłową. Mogę więc spać spokojnie 
SilRats - Nie Gru 30, 2012 13:22
Te widełki to też takie bardzo bardzo duże uogólnienie. Mozna je jedynie uznać za wartość średnią bo wszystko zależy od danego osobnika i jego genetyki. Na pytanie czy szczur waży za duzo czy za mało bardzo łatwo sobie odpowiedzieć po prostu na niego patrząc. Szczur może ważyć i 800 g a mieć ładną harmonijną sylwetkę, a ważyć 600 g i być okrągłym tłuściochem który ma problem z wejściem na hamak 
Przykładowo jedna z hodowli od moich chłopaków ma interesującą linię genetyczną gdzie samce dochodzą do 1 kg. Jeden z przodków i najważniejszy samiec hodowli ważył 1200g, a nie był gruby, absolutnie. Był po prostu potworem. Akurat wszystkie moje chłopaki ważą w przedziale 500-580g (a połowa z nich nie osiągneła wieku dorosłego, spodziewam się że trójka z linii genetycznej pradziadka Tanka może dojść do 800g.) Jedynie Samael wazy 620g, ale on jest po prostu grubawy i to już widać gołym okiem  .
PejCz - Pon Sty 07, 2013 17:35 Temat postu: Od czego zależy wielkość szczurków? Chciałam spytać o wielkość szczurków. Marzyłam zawsze o dużych szczurach i patrząc na zdjęcia szczurów moich znajomych były one wielkie [lub grube], ale i na żywo były duże. Mam dwie szczurzyce, jedną od 4 miesięcy a drugą od pół roku, uwielbiam je, ale są małe porównując do np. tych szczurków: http://data.whicdn.com/im...cdf_7_large.jpg Jak to jest że niektóre szczury są duże a inne są małe? 
_________________ AngelsDream - Pon Sty 07, 2013 17:40 PejCz, scaliłam wpis z odpowiednim wątkiem. AD PejCz - Pon Sty 07, 2013 17:56 dziękuję AngelsDream  .
AngelsDream - Pon Sty 07, 2013 18:00 PejCz, proszę, a przy okazji odpowiem na Twoje pytanie. Po pierwsze samiczki powinny być mniejsze i mniej masywne od samców. Po drugie w mojej ocenie szczury z podanego przez Ciebie zdjęcia, prócz tego, że są duże, są także otyłe. Odnoszenie wielkości normalnie i prawidłowo zbudowanego szczura do fotografii szczura z nadwagą, zawsze da wrażenie, że ten pierwszy jest mikrusem. W moim stadzie realnie największy w tym momencie dorosły samiec, wcale nie waży najwięcej. angelus - Pon Sty 07, 2013 19:25 PejCz, Ja myślę, że to kwestia genetyki. U ludzi też niektóry mają 2 metry a inni 150 cm i nie ma w tym nic dziwnego. Albo jak to powiedziała kiedyś moja pani weterynarz, to jak u psów dog i jamnik zdecydowanie różnią się wielkością a jedno i drugie to nadal pies. Ja mam teraz dwie drobniutkie dziewczynki. Są już dorosłe i ważą po 250 g mimo, że staram się im zawsze zapewnić najlepszą karmę i witaminy niezbędne do zdrowego rozwoju. Miałam też kiedyś na "przechowanie" samiczkę z interwencji, która pomimo, że była bardzo wychudzona i niedożywiona jak do mnie trafiła, ważyła 370g, gdyby jadła normalnie była by dwa razy większa od moich dziewczyn. Jeżeli marzyły ci się duże szczury, to trzeba było jednak brać samce. I wśród nich trafiają się mikrusy, ale jednak są więksi od dziewczyn. Tak więc jeżeli tylko twoje dziewczyny są prawidłowo karmione i nie brakuje im jakiś ważnych składników odżywczych, to po prostu są małe i już
Cegriiz - Pon Sty 07, 2013 21:05 PejCz, mogę choćby na przykłądzie moich szczurów Ci podsunąć. Najdłuższa moja samiczka waży 350g, a najgrubsza i najmasywniejsza, choć krótsza 430. No i jeszcze mam samca co waży w porywach 540g. krysztalowy_noz - Pon Sty 07, 2013 23:00 Na początku pragnę się przedstawić, bowiem jestem tu nowa Choć od kilku miesięcy obserwuje to forum
Ja myślę, że to kwestia genetyki. U ludzi też niektóry mają 2 metry a inni 150 cm i nie ma w tym nic dziwnego. Ja się z tym zgadzam. Mój szczurek - Orbith [*] był drobniutki,, zaś Stiuart jest dużo większy. Jak raz byłam w zoologu, to mogłam to zaobserwować, jeden szczurek był większy, masywniejszy, a inny zaś drobniutki. Kwestia genów. Kasik - Pon Sty 07, 2013 23:11
Loczowa - Sob Mar 09, 2013 13:42 Temat postu: Maleństwo Mój szczurek, american blue, samiczka, urodziła się pomiędzy 12-16 sierpnia (dokładnie nie wiadomo). Kiedy ją kupowałam była najmniejsza z całego miotu. Jakiej wielkości powinna teraz być? Ona w ogóle nie rośnie, wszyscy jak ją widzą to pytają czy to przypadkiem nie jest wyrośnięta mysz. Nie jest bardzo mała, ale jeszcze tak małego szczura nie widziałam, na dodatek nie rośnie. Mieszka z dwiema innymi samiczkami, starszymi, one też nie są duże, ale wet powiedziała, ze nie są też przesadnie małe. Na początku trzymałam je w klatce, w której kiedys mieszkała moja świnka morska i szerokość prętów była na tyle duża, że samiczka się przez nie przeciskała. Nie było mnie stać na inną klatkę i dopiero teraz pożyczyłam inną. Raz uciekając zaklinowała się i teraz ma skrzywioną głowę na bok, w ogóle jej nie prostuje, ale zachowuje się normalnie, je, pije, myje się i bawi jak pozostałe. Zdecydowanie jest nadpobudliwa i chce dominować. DLACZEGO NIE ROŚNIE? Mam się martwić czy po prostu jest krasnoludkiem i nic z tym nie zrobię? Pyl - Sob Mar 09, 2013 14:22 Loczowa, trudno odpowiedzieć na to pytanie. Przyczyn może być wiele - od genetycznych uwarunkowań, przez niedożywienie w maleńkości po jakąś chorobę, która obciąża organizm. Pytanie gdzie ją kupowałaś, w jakim była wieku, jak była żywiona - to może rzutować. I czy teraz ją żywisz? Czy ma okrywę włosową czy też jest łysa - łyse szczurki są zazwyczaj mniejsze. Skoro piszesz o kolorze to pewnie jest normalnie ofutrzona. Czy dostawała w dzieciństwie jakieś leki? Antybiotyki? Może zważ dziewczynki i napisz nam ile ważą. I wstaw zdjęcia - nie sama waga jest kluczowa, ale całość budowy ciała - są szczury po prostu drobne w budowie, ale zdrowo rozwinięte, a są takie, które faktycznie będą przypominały myszki. Czy po tym przekrzywieniu główki była kontrolowana u weterynarza znającego się na szczurach (listę polecanych wetów masz tutaj)? Czy sprawdzane były uszy? Loczowa - Sob Mar 09, 2013 14:37 Kupiłam ją we Wrocławiu w sklepie niby zoologicznym, a tak naprawde pani ma tam wielką ilość szczurów i chyba zajmuje się ich hodowlą. Wydaje mi się, że odżywiana była w dobry sposób. Ja karmię moje dziewczyny karmą na wagę, którą bardzo uwielbiają, ale oprócz tego dostają wiele rzeczy, których np nie dojadam: kanapki z szynką i żółtym serem, ziemniaki, warzywa. U weterynarza byłam ostatnio z drugą samiczką, która miała krwiomacicze i niestety nie było mnie już stać na zbadanie młodszej samiczki. Zrobię to w najbliższym czasie. Weterynarz z Wrocławia to Pani Piasecka, zajmująca się właśnie gryzoniami. Za chwilę wrzucę zdjęcia, tylko zrobię aktualne i zważę je. Ganda, bo tak się nazywa, ma futerko, nawet trochę postrzępione jak rex czy coś, na dodatek ma gruby ogol i grube łapki więc wydaje mi się, że powinna być większa. [ Dodano: Sob Mar 09, 2013 15:38 ] American blue - Ganda waży 300 gram (7 miesięcy) Jest bardzo ruchliwa,więc zdjęcia nie są najlepsze, ale głowa jest bardzo przechylona. Na ostatnim zdjęciu mozna to zobaczyc. Kapturek - Wanda waży 400 gram (ok 1 rok) Hasia - Panda waży 390 gram (1 rok i 4 miesiące) http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153006.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153014.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153041.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153313.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153049.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153130.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153254.jpg http://s1.pokazywarka.pl/...0309-153208.jpg mmarcioszka - Sob Mar 09, 2013 16:29 Taka bardzo mała mi się nie wydaje, chuda chyba też nie jest, ale zdjęcia nie są najlepszej jakości. Martwi mnie za to główka. Koniecznie idź z nią do szczurzego weta! |
||||||||||||
