Mioty urodzone - rok 2010 - Miot H Happy Feet - 8.05.2010
Nakota - Pon Maj 17, 2010 19:47
Azi, wiem, staram się być cierpliwa, ale czasem mi nie wychodzi
Hipokryzja Zastanawiałam się czy nie nadać maluchowi z tego miotu właśnie takiego imienia. Bardzo się cieszę, że wybrałaś akurat to imię
Boskie są te maluchy A możecie zdradzić już kto będzie szczęśliwym nowym właścicielem Hjukiego?
Azi - Pon Maj 17, 2010 19:53
niech się sama przyzna
Kla.kier - Pon Maj 17, 2010 21:31
Ja! Ja! Tak, wiem, że nikt mnie tu nie zna
Cudowny on Ci Nie mogę się doczekać. Zaraz chyba temat w naszych szczurach założę.
22 gramy paskudztwa. Już go uwielbiam.
nutaka - Pon Maj 17, 2010 21:53
gratuluje właścicielom wyjątkowych klusek!
A Ty Klakierku jak będziesz już miała Hjukigo to lepiej mnie nie zapraszaj bo ukradnę i zjem
Nakota - Pon Maj 17, 2010 21:56
Kla.kier, gratuluję! A teraz leć temat zakładać, żebym miała gdzie potem podziwiać zdjęcia Hjukiego
Azi - Wto Maj 18, 2010 21:09
Ech...
no i mamy nieproszonych gości
nie jest ich dużo i nic maluchom nie robią, ale są. Po konsultacjach weterynaryjnych zostało ustalone, że na razie nic nie robimy - o ile się nie pogorszy. Jak maluchy otworzą oczy - kąpiel Gagi w nizoralu, Tydzień i dwa później - przesypanie insectinem.
proszę kciukac za maluszki, mamę i dzielną babcię
Bel - Wto Maj 18, 2010 21:11
Azi, a skąd one ?
L. - Wto Maj 18, 2010 21:14
believe_86, jeśli to wszoły to mogą być zewsząd. najprawdopodobniej ze ściółki.
Azi, maluchy nie mają jeszcze długiego futra. może coś niecoś uda się wybrać pęsetą.
sachma, ma sposoby z tego co wiem może uderz do niej.
Azi - Wto Maj 18, 2010 21:20
L., wybieramy je
sachmy sposób był taki, który wet nam odradził. Ulotka insecticinu też. U sachmy nic się maluchom na szczeście nie stało. Ja wole nie ryzykować jeszcze, szczególnie, że nic im się nie dzieje. Co innego, gdyby paskudztw było więcej.
believe_86, najprawdopodobniej ze ściółki jeszcze przed porodem młodych. Innego sposobu nie ma. Pozostałe stado jest czyste.
Nakota - Wto Maj 18, 2010 21:51
Paskudztwo niech sobie idzie precz
Kciukam za mamusię i maluszki
quagmire - Śro Maj 19, 2010 09:31
Niech sobie robale idą od maluszków i mamusi natychmiast
mc - Śro Maj 19, 2010 18:44
No niestety przypałętały się paskudy, ale spokojnie nie jest ich dużo. Użycie środków jest wg mnie ryzykowne dlatego na razie maluchy z mamą będą musiały się przemęczyć. Iskam je jak tylko mam je na rękach, niestety ich futerko rośnie w zabójczym tempie i jest mi coraz trudniej. Z przyjemniejszych wiadomości napiszę, że dzieciaki coraz bardziej przypominają szczury. Podnoszą łebki, niuchają i próbują się myć. To ostatnie totalnie mnie rozbraja, bo są jeszcze takie nieporadne i wywracają się na boki, bo nie mogą złapać równowagi Jest mi coraz trudniej utrzymać je przy sobie, bo zaczynają się rozpełzać we wszystkie strony, w takich momentach cieszę się, że są tylko trzy.
Porozpieszczam Was jeszcze zdjęciami, a co!
http://s854.photobucket.c...t%20H/?start=40
Azi - Śro Maj 19, 2010 19:50
To ja trochę powyręczam
Hej Ho - standard, standard, black varieberk spotted (w środku) - zostaje u mc
Hjuki - standard, standard, black niest. hooded - Kla.kier
Hipokryzja - standard, standard, beige (?) niest. hooded - zostaje w hodowli
Ogólnie, to ten mały Hjuki taki jest nie w pełni czarny... Jest bardziej brązowy, gorzka czekolada. Prawdopodobnie może być więc czekoladą, ale jedynie FENOTYPOWĄ - aaMmRr - tak tak, podobnie jak Chili czy Chrupka znaczy to, ze nie jest czekoladą, ale wygląda jak czekolada... jak muchówki upodabniające się do os
W metryce będzie miał wpisane black - bo ja wpisuję zgodnie z genotypem, do wystaw będzie go można opisywać fenotypowo.
Wszystkie trzy:
quagmire - Śro Maj 19, 2010 19:57
Cudowny czekoladowy szczur Ale dziewczynki też piękne
Kla.kier - Śro Maj 19, 2010 20:03
Wstrętne robaki, idźcie sobie -,- A kysz.
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz za zdjęcia Piękne maluchy, takie hipopotamki. Wyglądają na duże, ile ważą? Achh, Hjuki. Mówcie co chcecie, on mi najpiękniejszy!
Ślinię się do fotek. Wujkowie poczuli się chyba trochę zazdrośni, zasikali klawiaturę, jak ujrzeli przyszłego kumpla. Temat założę, jak naprawię aparat
Rośnijcie zdrowo. Niech wszołki czy inne diabelstwo szybko się odczepi.
edit
Teraz zobaczyłam post Azi. Czekolada! Nie wierzę Taaak chciałam czekoladkę. Cudowny, wspaniały, niesamowity itd. Może to dziwne, ale już teraz zastanawiam się, czy pojadę z nim w przyszłości na jakąś wystawę. Przecież on już taaki piękny jest
|
|
|