Odżywianie - Produkty dla niemowląt w diecie szczurów - temat ogólny
Anonymous - Wto Gru 14, 2010 19:38
a co np z Kisielkiem? Moj synek czesto je ale zostaje dosłownie po 2 może 3 łyżeczki... czy jesli bedzie smakowac (jablkowy) to mozna uraczyć szczury tym??
mikanek - Wto Maj 03, 2011 15:38
Gerberki/ Bobovita- zazwyczaj smakuje każdy, prócz indyka. Prawdziwy hit-pomidorowa z ryżem. Owocowych przetworów nie jedzą- podaję im surowe owoce. Kaszką jak najbardziej nie pogardzą, ale musi być bananowa albo truskawkowa. Raz im zostawiłam na dnie miseczki nesquicka na mleczku, ojojoj uszka się trzęsły, bo wiadomo jak kulki się dobrze namoczą to tworzy się mleko czekoladowe. Wiem , że mleczka nie powinno się dawać szczurkom więc przyjemności tej nie powtarzam, ale wtedy zwyczajnie nie potrafiłam im odmówić
Moje 2 ogonki raz zjadły troszkę kisielku, nic im nie było, ale nie sądzę żeby to był dobry pomysł podkarmiać je tym regularnie, to nic wartościowego dla szczurka
aneczka1-13 - Śro Maj 04, 2011 14:30
Ja ostatnio widziałam w sklepie takie deserki firmy nestle. Coś ala taki pudding. Czy to mogło by się nadać jako smakołyk?
greenfreak - Śro Maj 04, 2011 17:00
aneczka1-13, podejrzewam, że to raczej masa cukru i jakichś sztuczności, ale musisz poczytać skład.
aneczka1-13 - Śro Maj 04, 2011 18:38
czytałam skład. Nie ma tam niczego chemicznego. To jest takie jakby dla dzieci specjalnie. Dlatego się zastanawiam czy to będzie ok.
to wygląda tak http://www.bdsklep.pl/dat...e/6/1/36216.jpg
Anonymous - Śro Maj 04, 2011 19:30
aneczka1-13, ale po co chcesz dawać takie rzeczy szczurowi? Daj mu owoce, warzywa, ziemniaka gotowanego czy suchy chleb. To też są przysmaki.
greenfreak - Śro Maj 04, 2011 20:12
Jeśli skład jest ok, to raz możesz je poczęstować, ale podobnie jak Viss, nie widzę potrzeby podawania tego rodzaju przysmaków
nimka - Pią Lip 29, 2011 00:33
Wczoraj kupiłam moim dziewczynkom Gerberka warzywnego z królikiem, dałam na dwa razy (wczoraj i dziś), zjadły już cały słoiczek trochę im jednak pomogłam (zjadłam ze 3 łyżeczki, bo widziałam, że cały słoik to za dużo i się zmarnuje). Smakowało wszystkim
Doszłam do wniosku, że jak już coś przetworzonego kupować, to to czego w wersji nieprzetworzonej nie dostaną (czyli właśnie np. królik) bo tego dla siebie nie kupuję.
Na drugi raz kupię jeszcze z jagnięciną, zobaczymy czy będzie smakować.
Dałam też im kaszkę mleczno-ryżową bananowo-gruszkowo-jabłkową. Tak z 2 płaskie łyżeczki od herbaty (oczywiście już rozrobioną z wodą). Zjadły całość ze smakiem Oczywiście wiem, że tych nie można często kolejną porcję dostaną za 2 tygodnie
mini - Sob Lip 30, 2011 01:33
Mimo wszytko jestem zwolenniczką domowego wyrobu takich rzeczy
W sumie dla mnie zdobycie dobrej jakości warzyw i owoców nie jest trudne, bo i mama i dziadek mają własne działki ogrodowe.
Ale uważam, że to wszystko warte jest świeczki i dobrze jest temu poświecić więcej czasu niż kupno gotowca. Właśnie po to aby mieć pewność co się w tym znajduje i w jakiej proporcji.
Co do dodatku mięsa i ryb. Jeśli podaję mięso to sama je gotuję i wiem jakiej jakości są kawałki, które na to przeznaczam.
A ryby? Jakoś nie wierzę w to, że w gotowych produktach są bardziej świeże niż te, jakie mogę dostać w rybnym.
To samo tyczy się innych rodzajów mięs.
valhalla - Sob Lip 30, 2011 07:52
Ja też wolę robić własne przeciery, przynajmniej wiem, co tam naprawdę jest.
Gerberki daję czasami, jak chcę zrobić dzień rozpieszczania (np. po stresującej wizycie u weta)
unicorn - Pią Lip 13, 2012 18:59 Temat postu: Jakie firmy słoiczki dla ogonów polecacie i nie polecacie? Ja przetestowałam już masę gerbera, bobovity, HIPP'a, humana, babydream, etc. i najbardziej polecam HIPP - obiadki zarówno jak i deserki - nie są tak zagęszczane. Jakoś żywię największe zaufanie do tej firmy po szkle w bobovicie, wypełniaczu parówkowym w gerberze.. Poza tym świetne są też potrawki z mięsa babydream (niestety ja widuję je tylko w rossmannie ). Oczywiście najlepsze są "gerberki" domowej roboty! Ale nie każdy lubi kuchcenie a ten słoiczek raz, dwa razy w tygodniu to znowu nie taki duży wydatek. Moje ogony oczywiście wolą obiadki niż deserki ale nie mają tu dużo do gadania, tym bardziej, że ćwiczę ich "silną wolę". XD
Ostatnio posmakowały im "pierwsze ciasteczka" HIPP'a (z tym, że lubią każde ciasteczka i wszystko co wygląda jak ciasteczka), nie wiem czy są odpowiednie więc na razie nie kupowałam więcej.
Opis producenta:
http://www.hipp.pl/produk...sze-ciasteczka/
Co sądzicie?
Martuha - Pią Lip 13, 2012 19:15
Moje chyba jedzą wszystkie firmy codziennie I wszystkie zajadają ze smakiem
LalaAla - Pią Lip 13, 2012 20:10
Ja kupuję tylko HIPP- reszta jest testowana na zwierzętach.
quagmire - Pią Lip 13, 2012 20:31
A ja kupuje najtańsz, od 4 lub 5 miesiąca, bo chłopcy wolą bez grudek.
unicorn - Pią Lip 13, 2012 20:41
LalaAla, słuszna uwaga.
|
|
|