Mioty urodzone - rok 2009 - Miot C Happy Feet - Malce w nowych domach
Anonymous - Nie Mar 08, 2009 20:41
mataforgana napisał/a: | Viiiiiiiiis, ty pacz, znowu jesteśmy rodziną | a czy my szczurów do tego potrzebujemy? Poza tym dałaś ode mnie noge i nawet tego naszego rodzeństw nie zobaczę A fuzziczka trafiła ci się przecudowna.
Azi - Nie Mar 08, 2009 20:44
Viss, fuzziczek ;>
nezu - Nie Mar 08, 2009 21:57
O lol.
Dziewczyny, gratuluję!
Mataforgana widzę też doszczurza się sukcesywnie najbliższą rodziną eSek i Orisi
Chociaż tak czułam że ten beżowy i czarny farciarz to skutek mantr visski, ale wolałam nie dopytywać.
Anonymous - Nie Mar 08, 2009 22:15
nezu napisał/a: | Chociaż tak czułam że ten beżowy i czarny farciarz to skutek mantr visski, ale wolałam nie dopytywać. | nic nie powiem
Anonymous - Nie Mar 08, 2009 23:18
ja już tylko sukcesywnie na chopaków, drogie panie
baby mają swój urok, ale, no wiecie, ja się już starzeję, one są zbyt eee... wszędobylskie?
Oli - Pon Mar 09, 2009 00:24
Azi napisał/a: | - Czosnek - dumbo, standard, beige, self? irish? - rezerwacja (?) Viss | Ukradnę, jak nic ukradnę!
Anonymous - Pon Mar 09, 2009 08:37
Oli, może to cię skłoni do wizyty, hehehe.
Nie no, nie mogę, tak się cieszę, mam taki jakiś dziki fart, aż trudno w to uwierzyć. Tylko 3ch chłopców, a tak idealni. Aaaaaa Zacznę się zastanawiać mocno nad czym mantrować, bo się robi niebezpiecznie z takimi wynikami.
Badoha - Pon Mar 09, 2009 08:40
Dla mnie też jest dziewczynka
Viss - jednak rodzeństwo będzie w Warszawie
Anonymous - Pon Mar 09, 2009 09:26
Badoha napisał/a: | Viss - jednak rodzeństwo będzie w Warszawie | i to jakie! Dwa boskie czarne dumbo Bardzo się cieszę.
Badoha - Pon Mar 09, 2009 09:44
Viss napisał/a: | i to jakie! Dwa boskie czarne dumbo Bardzo się cieszę. | a wiesz jak ja się cieszę Spełni się moje marzenie
babyduck - Pon Mar 09, 2009 10:08
Azi napisał/a: | - Cykoria - dumbo, standard, nie-mam-pojęcia-co, self? irish? | Mamy jakąś nową odmianę? W skrócie to będzie NMPC.
PALATINA - Pon Mar 09, 2009 11:18
Hej...
Wróciłam z tygodniowej przerwy w necie.
Cieszę się, że mój synuś się spisał.
Maluchy cudne!
P.S. Cały czas serce mi krwawi, że zdecydowałam nie brać żadnego z nich do siebie...
Badoha - Pon Mar 09, 2009 11:24
PALATINA napisał/a: | Cały czas serce mi krwawi, że zdecydowałam nie brać żadnego z nich do siebie... | Ale zawsze będziesz mogła przyjść do mnie i zobaczyć wnusie
Martuha - Pon Mar 09, 2009 11:51
Ciesze sie niesamowicie Azi wyslalam PW (pisze na wszelki wypadek ,bo net lubi mi robic niespodzianki i polowa moich meili i innych wiadomosc nie dochodzi )
Anonymous - Pon Mar 09, 2009 14:34
Po rozmowie z Dory zrzekamy się beżowinki na jej rzecz. Jeśli Dory zechce, to napisze o powodach tej zmiany.
My jesteśmy zadowoleni, sami kiedyś wyżebraliśmy beżowe, czas spłacić ten dług.
|
|
|