To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Szczur laboratoryjny

Bel - Śro Lis 30, 2011 13:44

ja się jeszcze odniosę do tego :
Cytat:
. Po postu właśnie wychodziłam z domu. W temacie nie było jego autorki, a wyglądało, że zaczyna się kłótnia dwóch użytkowniczek o dość gwałtownym usposobieniu.

to mamy wydzielane godziny dyskusji tylko pod okiem modów? poproszę o podanie mi takiego punktu w regulaminie bo może przegapiłam. Z góry dziękuję.

Oli - Śro Lis 30, 2011 13:44

Bel napisał/a:
btw jak można porównać psa którego ma się jednego zazwyczaj w domu ze szczurem, który żyje obowiązkowo stadnie i wszystko na stado przenosi?
bo biorąc psa z nieznanego źródła jakim jest schron możesz przywlec coś czym zarazisz siebie lub inne zwierzęta w domu. ;) dlatego to napisałam, bo mata pisała o parchach od szczurów, a parchy można i od psa złapać i prędzej człowiek złapie coś od psa niż od szczura.

[ Dodano: Sro Lis 30, 2011 13:47 ]
mataforgana, cały czas pisałaś o tym wyciagniętym przez gryzaj, bo o nim faktycznie było głośno, ale tak jak pisałam już wcześniej - uogólniacie na podstawie jakiejś nierzetelnej osoby, czy nawet nierzetelnego przypadku, bo gryzaj wyadoptowała więcej niż jeden rzut labów i jakoś dziwnym trafem te inne nie były tak chorowite, a przynajmniej nie bardziej niż inne adopcyjniaki z wpadek.

Anonymous - Śro Lis 30, 2011 13:48

Oli, nie wiem co jest z tobą nie tak, ale widzę że od początku nie łapiesz sedna tej dyskusji. bądź więc tak łaskawa i daruj sobie rozwalanie jej, bo moim celem nie było doprowadzanie do zamknięcia tego tematu, a uzyskanie konstruktywnych odpowiedzi w konkretnej sprawie.

Bel napisał/a:
to mamy wydzielane godziny dyskusji tylko pod okiem modów? poproszę o podanie mi takiego punktu w regulaminie bo może przegapiłam. Z góry dziękuję.


i ja się do tej prośby pragnę przyłączyć.

Oli - Śro Lis 30, 2011 13:50

mataforgana napisał/a:
a uzyskanie konstruktywnych odpowiedzi w konkretnej sprawie.
po 5 stronach wypowiedzi nadal ich nie uzyskałaś?
Sorgen - Śro Lis 30, 2011 13:51

Zgadzam się z dziewczynami. Nie widzę sensu ratowania labisiów, nie widzę sensu ratowania szczurów od terrarystów ani wyciągania szczurów z zoologów. Jedyną formą pomocy jaką rozumiem to pomaganie w szukaniu domów dla miotów wpadkowych z jednoczesnym uświadamianiem właścicieli takich miotów. Oraz prowadzenie akcji informacyjnych że kupowanie w sklepie zoo jest takie se. Tylko wtedy jest szansa że realnie zmaleje liczba miotów niechcianych. Choćbyśmy z laba 1000 szczurów wyciągnęli to za chwilę na ich miejsce tyle samo się pojawi to samo ze szczurami od terrarystów. Pomijam już kwestię zdrowia labisiów. Sama adoptowałam od SPSu samiczkę, miała być normalnym szczurem po testach behawioralnych. Okazała się szczurzycą karłowatą, rachityczną i ze szczepu z obniżoną odpornością i słabymi płucami. Perełka przeszła 3 zapalania płuc, na leczenie wydałam kupę kasy i patrzyłam jak dziewczynka się męczy. Uważam że takie szczury powinny być usypiane po testach w labach.
A teksty klauduski w stylu że jak komuś tak świetnie idzie szukanie domów dla szczurów to żeby został stałym domem tymczasowym są żałosne. Tak samo ja mogę napisać że jak klauduska tak bardzo chce ratować szczury i szukać im domu to zapraszam do mnie mam do oddania 3 samice urodzone w czerwcu. Wprawdzie nie labisie a wpadkowce kaptury ze sklepu ale przynajmniej karłowate nie są i od czerwca na nic nie chorowały, a do tego po testach nie są. To co bierzesz?

Anonymous - Śro Lis 30, 2011 13:51

Oli napisał/a:
po 5 stronach wypowiedzi nadal ich nie uzyskałaś?

nie.

Anonymous - Śro Lis 30, 2011 13:51

Off-Topic:
Oli napisał/a:
prędzej człowiek złapie coś od psa niż od szczura.
ale to nie jest prawda, zarazic sie może każdy od każdego zwierzęcia, nie ma w tym reguły, wyłączając oczywiście jednostki o niskiej odporności.

Oli - Śro Lis 30, 2011 13:55

Viss, napisałam prędzej, a nie że tylko i wyłącznie ;)

mataforgana napisał/a:
nie.
to może źle zadajesz pytania? (żeby nie było, nie jest to złośliwe z mojej strony)

Sorgen napisał/a:
Choćbyśmy z laba 1000 szczurów wyciągnęli to za chwilę na ich miejsce tyle samo się pojawi to samo ze szczurami od terrarystów.
to jest najczęściej używany argument przez osoby, które chcą kupować w sklepach, że to niby walka z wiatrakami. dlaczego więc popierasz niekupowanie w sklepie?
Bel - Śro Lis 30, 2011 13:55

to ja mogę napisać, że prędzej pies załapie coś od człowieka niż człowiek od psa :/
Oli napisał/a:
to jest najczęściej używany argument przez osoby, które chcą kupować w sklepach, że to niby walka z wiatrakami. dlaczego więc popierasz niekupowanie w sklepie?
Czy Ty gadasz, żeby sobie pogadać czy w końcu załapiesz sens? NIE POPIERA brania z laba bo na miejsce 1 wejdzie kolejnych 100. NIE POPIERA kupowania w zoologu bo podobnie jak w labie na miejsce 1 wejdzie kolejnych 100.
Martini - Śro Lis 30, 2011 13:57

Off-Topic:
Tak na marginesie tego wszystkiego, uważam akcję typu "nie kupuj szczura/ innego zwierzęcia w zoologu" za bardzo potrzebną i jej byłabym poświęcić dużo czasu. Bo to naprawdę ma ręce i nogi i działa na dwa fronty: docelowo mnie szczurów w zoologach, a poza tym przyszły właściciel adoptuje szczura i przy okazji dostaje konkretną wiezę o nim, więc jest mniejsza szansa, że rozmnoży z ciekawości.
.
Oli - Śro Lis 30, 2011 14:00

Bel napisał/a:
to ja mogę napisać, że prędzej pies załapie coś od człowieka niż człowiek od psa :/
na jakiej podstawie tak mówisz? bo ja mówię na podstawie pokrewieństwa patogenów jakie atakują psa, szczury i człowieka. choroby skórne takie jak grzybica w takim samym stopniu może złapać każdy od każdego. anginą możesz zarazić się od świnki morskiej, gruźlicę możesz złapać od psa, od szczura przeziębienie i w drugą stronę działa to taka samo (czyli zwierzak od człowieka). to są tylko przykłady (info dla czepliwych) ;) jednak z psem i jego patogenami człowiek ma większą styczność niż ze szczurami. chodzi mi o to, że jak ktoś posiada psa to jest większe ryzyko, że coś od niego załapie, bo ma z nim większy kontakt, bardziej bezpośredni, niż ktoś kto ma szczury od nich coś załapie. środowisko bytowania psa z człowiekiem jest jednak mniej ograniczone niż szczurów z człowiekiem.
Anonymous - Śro Lis 30, 2011 14:02

Oli napisał/a:
że to niby walka z wiatrakami.
ja bym chciała poruszyć ten aspekt ratowania.
Dlaczego to w ogóle urosło do rangi walki?? To nie są zwierzęta, które ratunku potrzebują. Sorgen słusznie zauważyła, że wyciagnięcie tysiąca nic nie zmieni. Ktoś sie w ogóle zastanawiał dlaczego?


One nie potrzebują żadnego ratunku. :roll: Ich zycie polega na służeniu konkretnej sprawie, człowiekowi, są mnożone w odpowiednich instytutach, kupowane przez laboratoria i potem usypiane. I dobrze! Dokładnie tak powinno być.
Jeśli odbieracie szczury z labów, to dlaczego nie napadacie na np. instytut Nenckiego, albo chociaż nie wykupujecie wszystkich miotów ze wszystkich szczepów.

Oli - Śro Lis 30, 2011 14:04

Bel napisał/a:
Czy Ty gadasz, żeby sobie pogadać czy w końcu załapiesz sens? NIE POPIERA brania z laba bo na miejsce 1 wejdzie kolejnych 100. NIE POPIERA kupowania w zoologu bo podobnie jak w labie na miejsce 1 wejdzie kolejnych 100.
a możesz poszukać w sobie więcej kultury? :) ja wypowiedź Sorgen zrozumiałam w ten sposób, że po co ratować, skoro to nie ma sensu i zapytałam "po co w takim razie uświadamiać o zoologach, skoro to nie ma sensu, bo i tak się znajdą setki, które kupią?" teraz rozumiesz moją wypowiedź, czy tak jak zasugerowałaś o mnie, piszesz by sobie pisać do mnie złośliwie?
Sorgen - Śro Lis 30, 2011 14:04

Popieram nie kupowanie w sklepie szczurów bo nie lubię jak zarabiają ludzie którzy zwierzaki i ich dobro mają w dupie a tak jest w zoologach choćby z powodu nie rozdzielania samic od samców. Nawet ryb staram się tam nie kupować tylko szukam kontaktu z hodowcami. Karmy, troty i inny badziew kupuję tylko w sklepach gdzie nie ma zwierząt choć czasem przepłacam.
Nie popieram akcji które nie przynoszą długofalowych skutków a takimi akcjami jest wyciąganie labisiów, wyciąganie lub co gorsza kupowanie szczurów od terrarystów, z zoologów czy wykupywanie psów z pseudo.

Bel - Śro Lis 30, 2011 14:04

i właśnie o to chodzi. Nikt kto tutaj wypowiada się ze stanowiska SPS nie potrafi odpowiedzieć na pytanie : JAKI SENS MA WYŁAWIANIE SZCZURÓW Z LABA.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group