Mioty urodzone - rok 2010 - Miot KWIATOWY SunRat's - rezerwacje str. 9
heniok - Czw Sty 03, 2013 07:42
Yenna, bardzo mi przykro, dziękuje za domek jaki jej dałaś
quagmire - Czw Sty 03, 2013 10:32
Yenna, tulę mocno - mocno, mocno
Zabrała mała ze sobą także troszkę mnie.
Yenna - Czw Sty 03, 2013 13:09
Z samego rana oddaliśmy Małą na sekcję, wyniki prawdopodobnie po weekendzie...
Dziękujemy za wsparcie, ale mimo wszystko i tak jest cholernie ciężko
quagmire - Czw Sty 03, 2013 13:17
Yenna, przytul rudego Kota, powinno trochę pomóc
Yenna - Czw Sty 03, 2013 15:25
quagmire, on coś czuje, bo ciągle łazi za nami, miauczy i jest osowiały. A najwięcej niepokoju wzbudza w nim to, że klatka jest rozebrana, a Parówy biegającej po mieszkaniu nie widać, więc nie można jej pilnować, łażąc krok w krok
quagmire - Czw Sty 03, 2013 15:29
Zniknął członek jego stada
Yenna - Czw Sty 03, 2013 15:50
Tak mi to własnie wygląda
Sprzedajemy wyposażenie. Patrzenie na pustą klatkę za bardzo boli
Jeśli ktoś byłby zainteresowany, zapraszam TUTAJ
AngelsDream - Czw Sty 03, 2013 15:58
Yenna, też tak zrobiliśmy...
Yenna - Czw Sty 03, 2013 16:05
AngelsDream, pewnie kiedyś znów się zaszczurzymy, ale na razie... serce boli, Maleństwa zdecydowanie zbyt krótko żyją
AngelsDream - Czw Sty 03, 2013 16:11
Yenna, czasem po prostu trzeba odpocząć, złapać dystans.
Yenna - Czw Sty 03, 2013 16:23
AngelsDream, chyba własnie tego dystansu teraz potrzebujemy.
Yenna - Wto Sty 08, 2013 19:13
Mam wyniki sekcji Stokrotki. Ogolnie rzecz biorac przyczyna smierci byl guz przysadki. Ale było jeszcze cos. Doktor Piasecki powiedzial, ze pierwszy raz spotkał się z czymś takim u szczura. Otóż moje Malenstwo mialo ogromnego, wielkosci orzecha wloskiego, guza w klatce piersiowej. Dr Piasecki podejrzewa grasiczaka, dokładniej bedziemy wiedziec po wynikach histopatologicznych. Serduszko i plucka byly zepchniete, dlatego Malutka sie dusila
heniok - Pią Lut 08, 2013 16:26
6 lutego za tęczowy miot pobiegła ostatnia z kwiatków - LILLA - zabrakło jej niecałych dwóch tygodni do 3 lat
Martuha dziękuje za domek jaki miała u Ciebie
quagmire - Pią Lut 08, 2013 16:31
Smutno Ale to bardzo ładny wiek
heniok - Wto Mar 05, 2013 19:34
Ponieważ wszystkie szczury są już za TM, krótkie podsumowanie miotu:
Samice:
Lavenda ( 2 lata i prawie 6 miesięcy) kastrowana po krwawieniu z dróg rodnych, odeszła miesiąc później, miała problemy po narkozie
Magnolia ( 2 lata i ponad 8 miesięcy ) usuwany guz gruczołu mlekowego, kastrowana
Dalia ( 1r i ponad 10 miesięcy ) zmarła na bezobjawowe zapalenie płuc
Maruna Jukka ( 1r i ponad 8 miesięcy ) nie wybudziła się z narkozy po usuwaniu guza gruczołu mlekowego
Lian ( 2 lata i prawie 5 miesięcy)
Kocimiętka ( 2 lata i ponad 5 miesięcy)
Lobelia ( 1r i ponad 11 miesięcy ) – zmarła na zapalenie płuc
Stokrotka ( 2 lata i ponad 11 miesięcy ) – objawy guza przysadki, gruczolaki, grasiczak ?
Lilla ( 2 lata i ponad 11 miesięcy )
Samce:
Irys ( 1r i ponad 8 miesięcy ) – eutanazja (szczur w bardzo złym stanie, sekcja wykazała ostre zapalenie płuc, obrzęk płuc i przekrwione serce)
Pierwiosnek ( 1r i ponad 1 miesiąc) – zmarł z powodu obrzęku płuc
Szafirek ( ponad 2 lata ) – uśpiony po długiej walce z ropniem na pyszczku, sekcyjnie reszta narządów bez zmian
Średnia długość życia samic 2 lata i prawie 4 miesiące.
Średnia długość życia samców 19 miesięcy.
|
|
|