Mioty urodzone - rok 2010 - Miot KWIATOWY SunRat's - rezerwacje str. 9
quagmire - Sob Gru 08, 2012 14:06
Yenna, Bromergon pewnie działa na te guzki Nie ma tego złego, co
A dacie radę zrobić jej jakieś zdjęcie?
AngelsDream - Sob Gru 08, 2012 14:12
quagmire napisał/a: | A dacie radę zrobić jej jakieś zdjęcie? |
Ładnie proszę!
heniok - Śro Gru 19, 2012 19:53
Martuha, Yenna, dzisiaj Kwiatki kończą 2 lata i 10 miesięcy jak się czują dziewczynki ?
Yenna - Śro Sty 02, 2013 11:25
Dosłownie przed chwilą Stokrotka zaczęła przewalać się po klatce, dziwnie podskakiwać i przewracać się. Adrian pojechał z nią do Zwierzyńca. Boję się. To znowu ten cholerny Sylwester
Yenna - Śro Sty 02, 2013 11:41
To zdjęcia, o które prosiłyście.
Mam nadzieję, że będzie mi dane zrobić ich więcej
Pyl - Śro Sty 02, 2013 11:44
Yenna, masa kciuków obecna
AngelsDream - Śro Sty 02, 2013 11:50
Yenna, bardzo mocno zaciskam kciuki!
Yenna - Śro Sty 02, 2013 12:53
Stokrotka ma prawdopodobnie uszkodzone serducho ( płucka chodzą tak głośno, że nie da się wsłuchać) i martwy prawy płat płucny. Ten atak, który nas tak przeraził, to po prostu zaczęła się dusić. Jesteśmy załamani. Dostała zastrzyk ze sterydem na wypadek kolejnego ataku i kolejne dwa rodzaje leków ( antybiotyk i na serducho). Szczęśliwego Nowego Roku:/
quagmire - Śro Sty 02, 2013 12:57
Yenna, tulę, tulę mocno
Stokrotka jest wojowniczką (jak mój Hiro), podda się tylko, jeśli będzie musiała
AngelsDream - Śro Sty 02, 2013 13:03
Yenna, ja kciuków nie puszczam.
Tulę Was mocno.
Yenna - Śro Sty 02, 2013 13:49
I tak sobie znowu myślę, że już drugi raz wyszły kompetencje Pani Rudej ze Zwierzyńca. Tydzień temu byliśmy po nową fiolkę Bromergonu i na kontroli przy okazji. Tylko macanie guzków było, ale żeby osłuchać, to nie. Jestem zła sama na siebie, że ten raz odpuściłam, bo ze zmęczenia ledwie stałam na nogach i wypadło mi to z głowy. Dziękujemy za kciuki, przydadzą się.
Yenna - Śro Sty 02, 2013 22:25
Stokrotka powędrowała za Tęczowy Most. Zabrakło jej miesiąca, żeby dobić do 3 latek, tak jak Dalii zabrakło do dwóch... Ta sama pechowa data, po Sylwestrze, już drugi raz... Nie wiemy, co się stało. To było za szybkie na uduszenie. Zapiszczała, wywaliła język i już było po wszystkim... Zastrzyk ze sterydem nie pomógł...
Idź kochanie, do siostry
AngelsDream - Śro Sty 02, 2013 22:30
Yenna, bardzo, bardzo mi przykro.
Zaszczytem było ją poznać.
Jeśli macie możliwość i siłę, warto wykonać sekcję, ta może wyjaśnić przyczynę odejścia małej.
Yenna - Śro Sty 02, 2013 22:35
AngelsDream nie wiem, czy można ją tak przetrzymać do rana, czy będzie sens robić sekcję... I nie wiem, czy dam radę
AngelsDream - Śro Sty 02, 2013 22:40
Yenna, można. Dokładniej opisałam na PW.
Żałuję, że mogę wesprzeć tylko zdalnie. Wiem, że to trudne.
|
|
|