Mioty adoptowane - [Miot] Maluchy, czyli Pylątka - nikogo już więcej nie oddam
Pyl - Czw Lis 11, 2010 16:31
Madziula, na tym samym co pędziłam przez tydzień Zojkę I jak wiesz mam pewne doświadczenie w napychaniu szczurkowych niejadków (choć im do niejadków baaardzo daleko)
Ciekawe, bo jak ja puściłam im samym ich nagranie to zupełnie je olali. A z dużego stada zainteresował się wyłącznie Kafelek. Łodziaki też olały to kompletnie. I nikt nie ćwierkał w odpowiedzi (przynajmniej w słyszalnym przeze mnie zakresie dźwięków). Pewnie to dlatego, że oni się słyszą cały czas i to nic nowego.
Madziula - Czw Lis 11, 2010 16:40
Ja osobiście byłam w szoku
To było cojajmniej bardzo interesujące
Szkoda, ze tego nie narałam
Fajniutkie te Pylkowe Kluski
Pyl - Czw Lis 11, 2010 16:59
Madziula, zawsze się można czegoś nowego o własnych szczurach dowiedzieć
I kończąc naszego kanarkowego offtopa przypominam: dwóch słodkich panów znów szuka dobrego domu. Za tydzień będą do odbioru. Komu ciura, komu?
Pyl - Pią Lis 12, 2010 22:33
Zaktualizowałam temat - nadal jeden kochany chłopiec szuka dobrego domku. Kto przygarnie M4?
AlexRothaar - Sob Lis 13, 2010 17:47
Witam, ja szukam towarzysza dla mojego malucha.
TUTAJ wszelkie informacje...
Pyl - Nie Lis 14, 2010 19:23
AlexRothaar, poszedł priv
Pyl - Pon Lis 15, 2010 09:58
Nieco foto-nowości (bez lampy, więc średniej jakości, ale... ):
Anonymous - Pon Lis 15, 2010 10:24
Pylka, te rezerwerwacje w tytule tematu to specjalnie czy niechcący?
Pyl - Pon Lis 15, 2010 10:27
Viss, to nowa technika marketingowa na przyciągnięcie dużej liczby chętnych na maluszki
Anonymous - Pon Lis 15, 2010 10:33
Rozumiem, słusznie jak widac nie byłam pewna.
Pyl - Wto Lis 16, 2010 00:13
No wiec... Skoro Pylątka kończą jutro 4 tydzień to nieuchronnie nadchodzi czas na trudny dla mnie, a radosny dla Was okres przekazywania chłopaków.
Przepatrzyłam harmonogram najbliższych wieczornych atrakcji (czytaj wizyt u wetów ) i wolny mam najbliższy piątek 19.11.2010 po godzinie 20:00.
Zaprasza więc na odbieranie maluchów - mieszkam tuż za Grotami (niezmotoryzowanych mogę zebrać kole 19:30 autem z pętli Górczewska). Informacje dotyczące dojazdu oraz umowy adopcyjne dla osób niepełnoletnich wyślę na priva.
Proszę o informację kto z Warszawiaków zamierza być w piątek (ciotki też mile widziane ).
Jeśli komuś ten termin nie pasuje to też proszę o kontakt (w czwartek w godzinach 18-20:30 siedzę w Ogonku, mogę się tam umówić na przekazanie malucha).
Osoby spoza Warszawy proszę o informację czy udało się coś załatwić w kwestii transportu. Oczywiście maluchy mogą u mnie jeszcze pomieszkać, jeśli transportu jeszcze nie ma.
Od razu informuję, że dziewczynki planuję oddawać tydzień później, czyli w piątek 26.11.2010, pewnie też po 20-tej.
Pyl - Wto Lis 16, 2010 00:43
I jeszcze jedno pytanie kontrolne - czy każdy nowy domek ma zapasową klatkę, w której maleństwo będzie miało gdzie zamieszkać do czasu spokojnego i bezpiecznego połączenia z obecnym stadem (oczywiście o ile takowe istnieje)?
Oli - Wto Lis 16, 2010 01:07
Pyl napisał/a: | czy każdy nowy domek ma zapasową klatkę | a czy furret xl będzie odpowiednia, bo nie mam obecnie wolnej innej klatki, diunę zajmuje 9 szczurowe łączące się stado
Bel - Wto Lis 16, 2010 01:20
Oli, myślę.że za mała.Stanowczo tower
Pyl - Wto Lis 16, 2010 02:13
Oli, może być, ale pod warunkiem, że bierzesz dwa Bo jeden się w niej zagubi i jeszcze się zamknie w sobie...
|
|
|