Anonymous - Czw Maj 21, 2009 15:28 No, ale w czym to jest lepsze? Plastikow sprzatasz codziennie (chyba mam jakies porzadne szzczury, bo sikaja tylko na jedna polke i na niej sie nie klada, a polki wycieram co trzy dni), ale sa czyste i nei smierdza, a w drewno wszystko wsiaka i smierdzi, pozatym sa nie higieniczne. olennnkaaa - Czw Maj 21, 2009 15:31 zależy jakie drewno  ja mam drewniane półki i na moje nawet gdy nasikają - to nie śmierdzi owszem potem gdy czyszcze klatkę musze je szorować i suszyć, ale jest później jak nowe
Niamey - Czw Maj 21, 2009 16:37 Wymieniałam ostatnio ściółkę po dość długim czasie (używam mieszanki trociny chipsi+chipsi mais+w części "toaletowej" bawełniana stop smell), bo wydawało mi się, że już nieco ciągnie szczurami. Gdy jednak powąchałam ściółkę z bliska, okazało się, że wcale nie ma brzydkiego zapachu! Hamaczki są w praniu, więc jedynym pozostającym źródłem zapaszku są chyba drewniane półki. Zamówiłam plastikowe ferplasta i zobaczymy co będzie. Anonymous - Czw Maj 21, 2009 16:55
tez tak myslalam, ze tylko poszoruje, wysusze i sa jak nowe ;p ale dopiero jak kupilam plastiki to poczulam jaki to komfort. olennnkaaa - Czw Maj 21, 2009 21:36 może mam poprostu dobre drewno a czym jeszcze czyściłaś?
Anonymous - Pią Maj 22, 2009 08:49
Hmmm, ciekawe. Ja wolę przetrzeć półki plastikowe, choćby codziennie, bo to minimalny wysiłek, niż mieć drewniane, w które wsiąkają siki, bo wydaje mi sie to niehigieniczne. Ale, jeśli tobie to odpowiada, bo np. masz dobre drewno (a nie np. sklejkę) i nie śmierdzi, jak u olennnkaaa, to może nie warto zmieniać. Jeśli kupisz te ferplasta i nie będziesz z nich zadowolona, to ja je chętnie od ciebie odkupię.
Anonymous - Pią Maj 22, 2009 09:56
ja mialam polki, takie jak do mebli. czyszcze wszystko w klatce Froschem na bazie octu. I jak wyczyscilam to nie smierdzialo, ale czyszczenie i smrod po nasikaniu byly takie meczace, ze nigdy wiecej. ciacho - Pią Maj 22, 2009 10:28 Umyłam klatke sama wodą i pojawił się kamienny isad, czym mogę go zmyć, aby nie zaszkodziło szczurom? Anonymous - Pią Maj 22, 2009 10:29 ciacho, czyms lekko odkamieniającym, spłukac trzeba bardzo dobrze i będzie ok. Anonymous - Pią Maj 22, 2009 10:32 ciacho, ten moj Frosch octowy jest odkamieniajacy lekko. Anonymous - Pią Maj 22, 2009 11:22 katasza, który to z tej listy?: http://wmdp.pl/index.php?...id=12&Itemid=14 Anonymous - Pią Maj 22, 2009 11:31 http://wmdp.pl/index.php?...d=206&Itemid=14 ten. smierdzi octem, ale smrod znika. Po wyplukaniu ten octowy tez 
Anonymous - Pią Maj 22, 2009 11:40 I to sie rozcieńcza z wodą, tak? I teraz powiedz mi mądralo gdzie go nabyć (wersja, że mamusia ci przywiozła z niemiec jest niemile widziana  )?
Anonymous - Pią Maj 22, 2009 11:42
Mhm, ja sobie przelalam czesc do spryskiwacza i dolalam wody.
 przykro mi - zgadlas ;p Ale w jakis sklepach z chemia powinien byc, widzialam kiedys w jakims supermarkecie w Zielonej Gorze, to w W-wie tez znajdziesz 
Anonymous - Pią Maj 22, 2009 11:44
http://allegro.pl/item634...kamien_1_l.html
|
||||||||||||||||||||
