To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Klatki i wyposażenie - Klatki - nasze doświadczenia i problemy

Nik - Śro Gru 30, 2009 12:42

Bo czy ocynk czernieje, to zależy od jego jakości. Pan Asaurus robi tak: miesza małą ilość domestosu z wodą i wlewa do spryskiwacza, potem psika tym dokładnie klatkę, czeka i obficie spłukuje wodą. W jego postach wyczytałam, że to praktycznie likwiduje tą czerń (przy regularnym myciu klatki takim sposobem, ale wydaje mi się to bardzo fajnym pomysłem, bo czyszczenie i b.dokładna dezynfekcja w 1 :wink: ).
Devona - Śro Gru 30, 2009 12:46

Nik napisał/a:
Pan Asaurus robi tak: miesza małą ilość domestosu z wodą i wlewa do spryskiwacza, potem psika tym dokładnie klatkę, czeka i obficie spłukuje wodą. W jego postach wyczytałam, że to praktycznie likwiduje tą czerń (przy regularnym myciu klatki takim sposobem, ale wydaje mi się to bardzo fajnym pomysłem, bo czyszczenie i b.dokładna dezynfekcja w 1 :wink: ).
Na moją jedyną ocynkowaną klatkę, jaką do tej pory miałam, ta metoda w ogóle nie skutkowała :P . Nikt mnie do ocynku nie przekona ;) .
Nikky - Śro Gru 30, 2009 19:59

Powinni wymyślić coś innego niż ocynk i farba, mieliby branie na takie klatki, bo i to i to w sumie jest złe, ocynk czernieje, farba jest obgryzana, potrzebujemy czegoś nowego! :D
Nik - Śro Gru 30, 2009 21:20

Może malowany ocynk? :P Chociaż w sumie niezły pomysł... :roll: No bo jak szczury zeżrą farbę, to i tak nie zardzewieje :-P . Ale nie wiadomo, czy farba by trzymała, poza tym byłaby to podwójna cena, więc pomysł poroniony. :lol:
Naixinka - Śro Gru 30, 2009 22:22

Ferplast ma malowane klatki i są świetne. Moje często gryzą pręty i nie ma nigdzie śladu, farba nie odpada, dobrze się trzyma, więc wszystko zależy od jakości, a to już niestety kosztuje ;)
gratis - Śro Gru 30, 2009 22:58

Off-Topic:
Nik napisał/a:
Asaurus robi tak

Nik, :roll: ależ my wiemy jak robili A&AD ;)

Nik - Śro Gru 30, 2009 23:45

gratis napisał/a:
Nik napisał/a:
Asaurus robi tak


Nik, ależ my wiemy jak robili A&AD

...Czyli państwo AA. No, w sumie tak, ta ich sława... :P Ale ktoś mógł niedoczytać :wink:

Oli - Śro Gru 30, 2009 23:51

Nikky napisał/a:
farba jest obgryzana
dobrej jakości farba nie schodzi - z klatek ferplasta z jakimi miałam do tej pory do czynienia nie schodziła w ogóle. :wink:
Nikky - Czw Gru 31, 2009 11:34

Tak? Nie wiedziałam, że farba Ferplastu jest taka genialna, dawno bym się przerzuciła na te klatki, bo te ocynkowane doprowadzają mnie do nerwicy, niestabilne, brzydkie ... Chociaż to i tak klatka dla koszatniczek będzie ^^ .
EpKee - Czw Gru 31, 2009 12:38

u mnie jedynym powodem zadrapania farby jest otwieranie klatki i zaczepianie hamakow i rur, a tak to normalnie funkiel nowka
Nik - Czw Gru 31, 2009 12:38

Off-Topic:
A jak ja będę miała kiedyś szczury, to kupię sobie ocynkowaną. Dlaczego? Bo klatki ferplasta są potwornie drogie :evil: . A jak miałam malowaną, to od używania (ciągłego wyjmowania-wkładania do mycia) farba zlazła w rogach, które się wkłada do kuwety. Potem to rdzewiało w szalonym tempie, aż narosła gruba warstwa rdzy, na którą nie działał żaden cudowny środek. No i bałam się, że Suzulce[*] coś się stanie od tego świństwa. Potem to szurało, rysując kuwetkę coraz mocniej. Teraz wygląda ona delikatnie mówiąc nieciekawie (przebarwienia od rdzy i siuśków, przetarcia, rysy)i od tej pory nie zależy mi na wyglądzie klatki, może być sobie czarna jak smoła, byle byłaby zawsze czysta, funkcjonalna i higieniczna. :|

Dumisia - Czw Gru 31, 2009 16:55

Nie chce Freplasta.Dlaczego drewnianą?bo nie plastikową.Owszem,plastikowe są tanie,duże czasem,łatwo się je domywa.Ale nie mogę.Czemu?Chciałam Mini kupić plastikową,ale ona wszystko zeżre.
Dlatego.

Oli - Czw Gru 31, 2009 17:10

Dumisia napisał/a:
Chciałam Mini kupić plastikową,ale ona wszystko zeżre.
I myślisz, że w drewnianej dłużej posiedzi? :wink:
Dumisia - Czw Gru 31, 2009 20:21

nooo... :kciuki: oby... :kciuki: :]
Nik - Pią Sty 01, 2010 21:45

Hahaha! To są żarty, czy nie, bo już nie wiem? :shock: Przecież szczurów nie można trzymać w drewnianej klatce, bo strasznie by śmierdziało, a poza tym ciury potrują się oparami z własnych siuśków! :? No i ogólnie nie byłoby nawet jak jej umyć! Dumisia, jeśli to nie są żarty, to powiedz, skąd wzięłaś to 'cudeńko' i wstaw zdjęcia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group