Mioty adoptowane - Ogony z pięciolinii, czyli dzieciaki Nutki :-)
Selldine - Śro Lis 06, 2013 22:11
Głupio mi aż tyle pisać w tym temacie, więc chyba muszę jakoś ograniczyć częstotliwość moich wypowiedzi...
Ale co mam napisać, to już napiszę. Donosimy, iż dzięki rujce Mimi dziewczyny spały po jakimś czasie przytulone do siebie, później stopniowo doszła Lulu i Nestea i nie było żadnych spięć. Po jakimś czasie wszystkie we cztery siedziały razem w domku bez nawet najmniejszego pisku.
Oczywiście problem pojawił się dopiero, gdy próbowałam dorzucić mojego Łysola, alfe stada. Czuczu w zamian zostawiła mi ślad zębów i pazurów na ręku (z mojej winy niestety, bo je rozdzielałam i potraktowała moją rękę jak napastnika).
Jesteśmy dobrej myśli, skoro udało się z Mimi, powinno się udać z Tequillą (Łysolek), trzeba tylko więcej czasu
Oczywiście będziemy powtarzać wspólne wybiegi przez cały czas, codziennie jak tak długo, jak pozwoli sytuacja dopóki nie uda się spoić stada (jestem przygotowana na to, że jutro może nie być tak pięknie)
Czuczu dostała do klatki szmatki dziewczyn, żeby przesiąkła i oswoiła się z zapachem.
Mogę wstawiać zdjęcia, jeżeli ktoś chce
jancia - Śro Lis 06, 2013 22:46
Selldine, czasu czasu czasu
dawaj foty siostrzyczki
Karena - Śro Lis 06, 2013 22:51
Selldine napisał/a: | Mogę wstawiać zdjęcia, jeżeli ktoś chce |
Wstawiaj.
Mi się dziś udało pożyczyć aparat to na dniach też zrobię
quagmire - Śro Lis 06, 2013 23:07
jancia napisał/a: |
A czyja jest Nutka - mama odważnej piątki ? Może jakieś info? | Nutka jest Dori. Została adoptowana przez forum. Niestety już była w ciąży.
jancia - Śro Lis 06, 2013 23:37
quagmire napisał/a: | Nutka jest Dori. Została adoptowana przez forum. Niestety już była w ciąży. | nutka jest rexem? doublem? tatuś znany ?
stety\niestety ma cudowne dzieciaki
quagmire - Czw Lis 07, 2013 00:21
jancia, z tego, co kojarzę, to jest łysa (właśnie to Dori w niej urzekło), więc pewnie jest doublem.
A tatusia to raczej zna jej poprzednia właścicielka. Może Dori wie coś więcej.
Karena - Czw Lis 07, 2013 16:41
Zdjęcia dziewczynek
Dużo ich nie ma bo miałam tylko chwilę ale na pewno będzie więcej.
Dori - Pią Lis 08, 2013 13:53
quagmire napisał/a: | jancia, z tego, co kojarzę, to jest łysa (właśnie to Dori w niej urzekło), więc pewnie jest doublem.
A tatusia to raczej zna jej poprzednia właścicielka. Może Dori wie coś więcej. |
Mhm, Nutka to wg mnie double rex. O ojcu może więcej wiedzieć Trzynastka, bo od niej adoptowałam m.in. Nutkę, ale pewności nie mam.
jancia - Pon Lis 11, 2013 09:21
Heja Jak postępy łączeniowe pięcioliniaków z Waszymi stadami?
Selldine - Pon Lis 11, 2013 11:30
Cieżko idzie, ale powoli posuwamy się po przodu. Czuczu jest strasznie dominującym osobnikiem i dlatego mamy problemy...
Z Mimi (która będzie sterylizowana 19 listopada) porychają na siebie, futro polata i jak sie zmęczą to się akceptują w swoim towarzystwie.
Lulu ze strachu jest względem Czuczu uległa, więc siedzi obok niej potulnie. Jak poczuje się pewnie to znając życie przestanie taka być, bo też ma skłonności do dominowania.
Nestea poszura zębami, najeży się, dupą powykręca, ale jest osobnikiem uległym, więc z nią idzie najłatwiej i jeżeli Czuczu ma dobry humor to siedzą razem w domku i śpią.
Niestety z Tequillą (Łysa) jest problem. Ona sobie pozycji alfy nie chce dać odebrać, więc sam zapach czuczu sprawia, że wygląda jakby miała gęsią skórkę i powoduje szuranie zębami. Sama mam opory do puszczania Łysej do Czuczu, bo na tej dupce wszystko widać, a już ma tych ran i strupów...
Kolejnym ruchem będzie olej z sardynek i ostatni neutralny grunt w mieszkaniu. Jeżeli nie poskutkuje to wrócimy do wymieniania się zapachami i codziennych wybiegów z osobnikami uległymi. Szkoda mi tylko w takim wypadku Czuczu, bo śpi sama z maskotką.
A swoją drogą to jest strasznie łasa na drapanie i odwdzięcza się iskaniem mojej ręki
Lowenstein - Pon Lis 11, 2013 11:58
A ja Jaspera wykastrowałam, jutro będzie miał zdejmowane szwy. Niesamowite jest to jak on jest proczłowieczy. Jak trzeba uciekać to wie od pierwszego dnia ze do mnie (Co Deana wściekło bo to on zawsze do mnie ucieka i jak sie pobili to nagle obaj znaleźli się na mnie).
Łączenie więc na razie wstrzymane. Odczekam aż hormony mu opadną i zacznę łączyć powolutku, najpierw z młodzikami i dziewczynami a potem z Braćmi. A na samam początku to będę go brudziła zapachem stada.
jancia - Pon Lis 11, 2013 13:36
Selldine napisał/a: | Szkoda mi tylko w takim wypadku Czuczu, bo śpi sama z maskotką.
A swoją drogą to jest strasznie łasa na drapanie i odwdzięcza się iskaniem mojej ręki | Reksio też sam śpi wtulony w kocyk z zapachem chłopaków. Też będę próbować łączyć na oleju z tuńczyka
Pięcioliniaki to niesamowite lizawki, z tego, co widzę
Selldine, powodzenia dalej!!! Mocno trzymam
Selldine - Wto Lis 19, 2013 21:34
Kto pomoże określić umaszczenie Czuczu?
jancia - Sob Lis 23, 2013 13:11
Selldine, ja też prosiłam tu:
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=8726
o pomoc i nikt nie odpisał mi jeszcze
Selldine - Sob Lis 23, 2013 13:50
Mam zamiar zabrać wszystkie ogony na "przegląd" i w karcie podaje się kolor. A jak tak patrze na Czu to mam problem
|
|
|