Mioty adoptowane - Śledziątka
taivas - Pon Lip 30, 2012 19:25
Uwaga uwaga... Wszystkie chłopczyki wyadoptowane i już w nowych domkach!!!
Frugo - Pon Lip 30, 2012 21:16
A to ciekawe, bo Kasik mi mówiła, że 1 pan został , ale gratuluję
Pyl - Pon Lip 30, 2012 21:26
Frugo, Kasik pisała Ci to w piątek. Może nie wszystkie ogony rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, ale czasem parę dni może zrobić różnicę.
Przeglądaj na bieżąco dział Oddam - często pojawiają się nowe ogony do adopcji.
Frugo - Pon Lip 30, 2012 22:07
Pyl, Wiem, niestety nie było mnie
Kasik - Pon Lip 30, 2012 22:36
Tak, nawet ja zostałam zaskoczona tą wiadomością, bo oprócz mojego aguciaka miałam jeszcze zabrać dwa maluchy na tymczas, potem zrobił się jeden, aż w końcu w dniu odbioru nie dostałam żadnego bonusowego szczura To super, że już wszystkie maluchy mają domki
taivas - Wto Lip 31, 2012 07:24
Ja się sama dowiedziałam dopiero w niedzielę, ze oba szczurki oddaję w poniedziałek szybka akcja - takie lubię.
Tak czy inaczej - nie ma już panów śledzików do oddania.
Frugo - Wto Lip 31, 2012 11:05
Kasik napisał/a: | To super, że już wszystkie maluchy mają domki |
Dokładnie Heh,szybkie akcje zawsze spoko.
Kluska - Śro Sie 01, 2012 13:29
Zamknąć, czy przenieść temat do Miotów Adopcyjnych?
taivas - Pon Sie 06, 2012 11:14
Wszystkie chlopaki wyadoptowane, nie wiem, jak sytuacja z dziewczynkami, to pytanie do Lux.
Lux - Pon Sie 06, 2012 11:16
Dziewczynki jeszcze czekaja na domek, z tego, co mi wiadomo. Moze ktos chce dwie piekne dziewuszki?
Lowenstein - Czw Sie 16, 2012 08:28
Lux ja nadal nie adoptowałam bo jak pamiętasz wyjeżdżam właśnie teraz na 2 tygodnie, ale od 3 września jestem i mogę i chcę. Więc jeśli babeczki będą wolne to ja się piszę. Które zostały? Mogę poprosić zdjęcia?
Kasik - Sob Sie 18, 2012 21:37
Jak tam się śledziątka miewają w swoich domkach? Wszystkie laseczki mają domki?
Mój Albert jest przecudownym szczurem, normalnie przepadłam dla niego Nie dość, że wymarzony agutek, to jeszcze anioł, a nie szczur. No, chociaż może bez przesady Ale jest genialny - jak biega luzem, to szaleje, wspina się po nodze od stołu, ostatnio chciał mi ukraść merci, sam się obsłużył skubaniec, a jak mu chciałam zabrać, to się uwiesił zębami i nie chciał oddać Natomiast jak się go bierze na ręce, to przestaje się ruszać i można z nim robić, co się chce I futerko nadal ma takie mięciutkie
krash - Pią Sie 24, 2012 15:31
Lux, Chętnie jednego szczurka (samiczkę) przyjmę i jak ktoś ma do oddania proszę pisać na mek1@poczta.fm
Kluska - Wto Wrz 18, 2012 18:21
Dziewczyny, jak wygląda sytuacja? Wszystkie szczurki w nowych domkach? Można zamknąć czy przenieść do miotów adopcyjnych?
Kluska - Wto Wrz 25, 2012 12:45
Brak odzewu. Zamykam i przenoszę do archiwum.
|
|
|