Mioty urodzone - rok 2010 - Miot H of Anahata - 26.01.2010
wuwuna - Czw Cze 14, 2012 18:38
A teraz biedactwo Hóódżólek.
Mysz jest prawie w ogóle nie ma mięśni, jest chudy mimo codziennego dokarmiania mokrym jedzeniem wysoce energetycznym.
babyduck - Czw Cze 14, 2012 22:07
I Happy Hour: http://www.youtube.com/watch?v=bYSCdGM1yEA
Anka. - Sob Cze 16, 2012 18:10
4.06. odszedł Halik, był już bardzo wyniszczony przez nowotwór żuchwy. Z pewnością będą jeszcze oznaki niewydolności krążeniowej i starcze zmiany narządów. Ostateczne wyniki sekcji powinnam mieć za kilka dni.
wuwuna - Sob Cze 16, 2012 21:59
Anka., bardzo smutne.
EpKee - Śro Lip 25, 2012 23:24
Wszystkiego Najlepszego wszystkim H-atkom, które jeszcze z nami są. Oby jeszcze jak najdłużej w zdrowiu, o ile się da.
Cola - Śro Lip 25, 2012 23:40
ale się trafiło...
EpKee - Śro Lip 25, 2012 23:49
Cola, uwierz, wiem co czujesz, bo z Hisoką jest podobnie Ale mimo wszystko cieszę się, że te 2 i pół roku pękło.
quagmire - Czw Lip 26, 2012 00:20
To ja wszystkim 2,5 letnim H-atkom życzę zdrowia i radości, u nas to pierwsze takie święto. A dla Hubci i Hisoki przesyłam specjalne urodzinowe kciuki i ciepłe myśli
Cola - Czw Lip 26, 2012 13:39
dziś pożegnałam Hubbcię. podczas sekcji widać było bardzo brzydkie guzy na prawym płucu, rozedma płuc i ogromny nowotwór w okolicy ucha i żuchwy, który był głęboki, dochodził aż do kości, musiał zacząć się od środka gdyż objawy w postaci ropy i opuchlizny pojawiły się dzień przed wizytą. mimo że byłam przy sekcji chyba do mnie nie dociera że już jej nie ma.
quagmire - Czw Lip 26, 2012 13:55
Cola, ogromnie, ogromnie mi przykro.
Pamiętam, jak bardzo wymarzonym szczurkiem była
Cola - Czw Lip 26, 2012 14:34
walczyłam o nią, aż się sama sobie dziwię że miałam na to odwagę. przeszła operację oka, jakiegoś gruczolaka, choroby, podróże, przeprowadzki. niewiele szczurów miałam i każdy wyjątkowy, ale Hubba to była Hubba...
Nakasha - Pią Lip 27, 2012 18:02
Cola, bardzo mi przykro.
Karena - Pią Lip 27, 2012 18:16
Cola, o raaany... Przykro mi.
Najtrudniej gdy odchodzą te 'nasze' ogonki Te niepowtarzalne...
Tulę
wuwuna - Pią Lip 27, 2012 20:39
Cola...:* dla siostrzyczki... (*) ech smutno
Anka. - Nie Lip 29, 2012 17:46
[']
|
|
|