To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2008 - O-pisklaki - 30 miesięcy!

Anonymous - Pią Lis 07, 2008 22:16

:urodziny: :urodziny:
samar - Pią Lis 07, 2008 22:55

boze jak to zlecialo :shock:
:urodziny: wszystkim O-"malenstwom' :mrgreen: Oddinek leniwie jak zawsze macha lapka do reszty rodzenstwa :wavexxs:

Anouk - Sob Lis 08, 2008 09:14

Trochę spóźnione, no ale :urodziny: Duże już kluchy :mrgreen:
szcurek2 - Sob Lis 08, 2008 10:01

Wysyłam spóźnione :urodziny: :urodziny: :urodziny:
Oli - Sob Lis 08, 2008 21:45

A co z fotami jubilatów? :>
Layla - Pon Lis 10, 2008 14:00

Informuję, że Omar po kolejnej kontroli stanu zdrowia. Jest wszystko okej. Płuca bez szmerów, serce w porządku, tak samo ząbki, pysio, uszka i oczka. Jedynym minusem kontroli jest stanowczo zbyt duża waga, nad chudnięciem pracujemy, ale wiadomo, jak to szczury :/ Omar, maluszek, tyci tyci, waży 671 gramów :roll: :oops:
nezu - Nie Gru 28, 2008 13:18

No i co tam u pisklaków?

Oliw ma się doskonale. Miała kilka miesięcy temu problem przez który omal nie zeszłam na zawał, a który okazał się naleciałościami po trudnym porodzie (niewielki stan zapalny i zrosty na macicy. Sam stan zapalny bardzo ładnie i szybko dało się pokonać, Oliw ma silny organizm). Rok kończy już za 6 dni.
Ten czas strasznie leci...

Osia.. Osia, okaz zdrowia, dotąd nawet kataru niet. Mała wariatka z masakrycznym ADHD, obserwuję przeważnie czarnoróżową smugę biegającą po klatce lub podłodze a nie szczura.
Nałogowy wieszak naprętowy i żebrak naoczny.
Maluteńka jest. 230, 240 gram to dla niej dużo. Zawsze smukła, zgrabna i powabna. No i piękna.

Gyciak wczoraj skończyła rok i 7 miesięcy. :)
Tamto osłabienie najpewniej nie było zapaleniem mózgu, tylko jakimś mniejszym stanem zapalnym, bardzo szybko się z tego wykaraskała, silna z niej kobita, nie ma co.
Niestety po ciąż przytyła i to ostro... Przyjęła figurę gruszki... Jak jej duża normalnie... :oops:
Jest przespokojna, przekochana i przemiziasta. Jak nie fuzz. Po ciąży jej się tak zrobiło. Wcześniej była kochanym wulkanem energii... ;)
Okaz zdrowia (poza tamtym osłabieniem i mechanicznym uszkodzeniem oczka w młodości, również błyskawicznie zagojonym), regularnie badany u pana doktora.


Ciocia piasklaków, siostra Gyciątka - Magrat, jak dotąd zero chorób. Nic jej się nie ima, normalnie pierwowzór Ośki. Razem śmigają i szaleją po wybiegu, nie idzie za nimi nadążyć. Wariatka i mam wrażenie, straszny głupol, bo w odróżnieniu od Osi pakuje się w kłopoty. Na przykład włazi w miejsca z których potem nie wie jak zejść i głośno domaga się pomocy.
Taki szczur który, mam wrażenie, między uszami ma tylko nitkę uniemożliwiającą ich odpadnięcie od głowy. ;)

Kocham całą czwórkę niemożliwie!!!!

Anonymous - Nie Gru 28, 2008 13:29

u Orisi wszystko gites ;)

jak pisałam w naszym temacie, mała waży pięknie i jest dużą fuzzicą :mrgreen:
wszędzie wlezie, z klatki nawiewa pierwsza, wszystko ją nieustannie interesuje, porusza się jak mała błyskawica i jest tak cudownie cieeepła ;)

zdrowa jak koń, za chwilę będą pierwsze urodzinki, a panna Ori jeszcze w życiu chora nie była, nawet kiedy w stadzie walczyliśmy z grupowym przeziębieniem i zapaleniem płuc. weta zna tylko z wizyt kontrolnych :)

Anonymous - Nie Gru 28, 2008 13:31

Off-Topic:
mataforgana napisał/a:
weta zna tylko z wizyt kontrolnych :)

mataforgana, bo Ori wypiskuje wszystkie choroby z dala od siebie :mrgreen: . Też bym się bała podejść ;P .

Anonymous - Nie Gru 28, 2008 13:37

Ren napisał/a:
bo Ori wypiskuje wszystkie choroby z dala od siebie



TRUE! :mrgreen:

Layla - Pon Gru 29, 2008 21:50

Ano u nas też wsio ok :D Omar zdrów jak ryba (gruba ryba :roll: ). Weta zna jeno z kontrolnych wizyt. Jest cudowny, mądry i jednocześnie niemożliwie się popisuje. Ogromnie ciepły, proludzki i udaje szefa :P

Jedynym felerem jest jego nadwaga, staramy się, żeby nie tył, i odchudzamy, ale wiadomo, jak to bywa. Jego kumple szczupli, a on nie, więc wnioskuję, że to kwestia jego osobistych predyspozycji, a nie moich błędów. Waży ok. 700 gramów :roll: :oops:

Badoha - Wto Gru 30, 2008 08:34

Layla napisał/a:
Ano u nas też wsio ok
oby tak dalej, wszystkiego dobrego w Nowym Roku :mrgreen:
Layla - Sob Sty 03, 2009 06:31

Tadaaaam!

To już rok O-dzieciaki są na świecie! Oczywiście za rok widzimy się w komplecie :twisted: O-paskudki, w tym Omarku: zdrówka, radości na pysiach, fajnych stad i smakołyków w miskach :urodziny:

Mój jubilat z racji diety otrzymał nie tort, a kolbę i dodatkowego dropsika :D

PS Nezu, zedytuj temat urodzinkowo plizz :)

Anonymous - Sob Sty 03, 2009 08:14

noooo, właśnie sobie uświadomiłam, że nasze pisklaki obchodzą urodziny w tym samym dniu co moja Ewcia ;)

wszystkiego naj a przede wszystkim duuużo zdrówka dla Orisi i rodzeństwa i obyśmy za rok spotkali się tu w komplecie :)

:urodziny:

nezu - Sob Sty 03, 2009 12:30

Rrraaany, jak ten czas leci.
Oliw i Osia życzą rodzeństwo wszystkiego najlepszego! :mrgreen:
Oby żyły jak najdłużej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group