Mioty urodzone - rok 2012 - Poziom-E-czki Emerald Moon
AngelsDream - Wto Maj 14, 2013 17:28
Cytat: | W płucu naciekająca, wodnista zmiana. Diagnozujemy się dalej. |
Która zmianą nie jest, to po prostu niepowietrzne, nieczynne płuco Eschera.
Trochę zmieniamy leczenie i jesteśmy pełni wiary w siłę pana EE.
Rokowanie jest... ostateczne. Drugie płuco też kiedyś nie da rady. Przyczyna? Trudna do ustalenia. Jeśli infekcja, to przedziwna. Serce mogło być za to całkowicie wtórne do płuc.
L. - Śro Maj 15, 2013 14:26
Ja wierzę, że Escher da radę strasznie mocno za niego kciukam.
AngelsDream - Śro Maj 15, 2013 14:36
L., a on się nie poddaje.
Już mówiłam paru osobom, że jest mądry i sam się oszczędza.
pszczoła - Śro Maj 15, 2013 14:39
L. napisał/a: | Ja wierzę, że Escher da radę strasznie mocno za niego kciukam. |
Ja również. Bardzo, bardzo mocno
Oluś - Pon Maj 27, 2013 23:15
Meldujemy się!
Edward nadal jest silnym alfą w stadzie. Martwica po zastrzyku już prawie znikła
L. - Wto Maj 28, 2013 16:28
olus_165, matko, ale piękny biały miś
Mao - Sob Cze 01, 2013 21:52
Nie każdy śledzi nasz wątek, więc wklejam i tu.
Wyniki wczorajszego badania echo serca Eleny i Ety:
Cytat: | Najpierw Poziomki, za pamięci...
Elena - minimalne pogoszenie, włączamy Furosemid. Eta czysta.
|
AngelsDream - Pon Cze 03, 2013 18:49
Cytat: | Escher pilnie potrzebuje USG, pani doktor wymacała mu coś w brzuchu. Osłuchowo wypada zadowalająco, ale wizja ewentualnego chłoniaka nie pociesza. |
Oluś - Pon Cze 03, 2013 20:27
O kurczę zawsze coś
L. - Pon Cze 03, 2013 21:01
Trzymam kciuki za Eschera
Bo trzeba tez pisać jak się coś dobrego dzieje!
Np. Eta co raz lepiej dogaduje się ze stadem Mao, w ogóle nie sprawia problemów i ma czyste serducho - to jest powód do radości i mnie osobiście pociesza.
Jest zdrowa, ma koleżanki i kochających Dużych.
AngelsDream - Pon Cze 03, 2013 21:15
L., chciałabym w jego temacie napisać więcej dobrych wieści.
Ale za to widziałam Etę i Elenę. I obie kiziałam w piątek.
Mao - Pon Cze 03, 2013 21:51
Ba, przecież Słonik potrafi być grzeczny. Sztywny, ale grzeczny.
L., powiem tak: Eta dziś już szarpnęła Milkę za ucho, ale to incydent póki co jednorazowy i zdecydowanie nie ona jest problemem przy łączeniu. Po prostu, jej docelowa koleżanka jest prawdopodobnie po przejściach, do tego ma troszkę nadmuchane ego. Powolutku damy radę.
AngelsDream - Wto Cze 25, 2013 15:14
24.06.2013 Escher Ellej został poddany eutanazji.
Oględziny zwłok wykazały:
- w jamie brzusznej - zmiana w jelicie cienkim, wywodząca się z jego ściany, średnicy ok 2 cm, barwy białawej - pobrano do badania zmianę wraz z odc jelit
- w klatce piersiowej - serca powiększone, prawe płuco zapadnięte ze zmianami zapalnymi/pozapalnymi; lewe płuco rozedmowe, barwy jasnoróżowej do białawej ze zmianami zapalnymi/pozapalnymi - część płatu lewego pobrano do badania
-innych zmian nie zaobserwowano
Escher brał kilka różnych antybiotyków, kilka leków kardiologicznych, w ostatnim okresie preparat zwiększający możliwości oddechowe ocalałego płuca oraz hepatiale, by osłonić wątrobę. Mi trudno ocenić, na ile jego choroby były odosobnione. Weterynarze wypowiadają się raczej z dużym dystansem do sensu rozmnażania jego ewentualnych braci, za to zgadzają się, że szczur musiał mieć dużo genów recesywnych, by odmiana fuzz objawiła się w szóstym pokoleniu.
Mao - Sob Lip 06, 2013 12:58
Siostry meldują się babci
Różnią się od siebie, bo Elena to taka biała dama, a Ecika jest wszędzie pełno i jest bardziej laleczkowata, ale łączy je puszenie się z powodu byle kłótni, więc nie wyprą się siebie
Oluś - Sob Lip 06, 2013 13:01
Mao, środkowe zdjęcie najpiękniejsze
Mizianka dla siostrzyczek. Może też niedługo się z Edziem zameldujemy.
|
|
|