Mioty urodzone - rok 2012 - Miot kontrolny A2 SunRat's - rez. str. 9, 2 lata
quagmire - Czw Gru 05, 2013 21:21
martens, poczytaj temat o guzie przysadki. Może nabierzesz otuchy. Z tym da się żyć, jeśli tylko guz zareaguje na lek.
martens - Czw Gru 05, 2013 21:32
Poczytam, ale dziś nie mam już siły, teraz beczę.
Jest mi tak przykro, bo Amebka zawsze była taka najmniejsza, najstrachliwsza, najostrożniejsza. W zeszły piątek byłam z nią i z Ośkiem u Piaseckiego, bo pierwszy raz odkąd mam szczury zapomniałam zamknąć klatkę, a od miesiąca mam małego kota w domu. Siostra przyszła z pracy przede mną i zadzwoniła spanikowana, że jest krew na podłodze, a szczurów nie ma. Zwolniłam się z pracy, Osiek się znalazł na komodzie, Ameba w torbie, obie na pierwszy rzut oka całe, ale zabrałam je do Piaseckiego. Obejrzał, nic nie znalazł (okazało się, że krew była kota, któraś go udziabała w palec) i powiedział, że jak na dwuletnie szczury, to wyglądają nieźle, zwłaszcza Osiek. I już wtedy mi się przykro zrobiło, bo rzeczywiście po Ośku wieku w ogóle nie widać, a Amebiak się zrobił chudszy, mniej ruchliwy, mniej mięsisty.
Mam nadzieję, że damy sobie radę.
Kami - Czw Gru 05, 2013 21:54
martens,
Polecam poczytać temat o przysadce. Jestem na świeżo po takiej sytuacji, u mnie zachorowała samiczka z miotu B2. Bardzo źle wyglądała, ale szybko zareagowała na leki i czuje się już zupełnie dobrze. Trzymam kciuki, żeby z Amebą też tak było.
martens - Pią Gru 06, 2013 12:50
Wczoraj wieczorem Amebiak wyglądała już troszkę lepiej - przestała się puszyć, nie mrużyła oczu, nawet się wspięła na najwyższy hamak. Dziś rano jadła żarełko, wprawdzie wlazła do miski i powolutku sobie gryzła, ale nie brała jedzenia do łapek. Zobaczymy jak będzie wieczorem, jutro kolejna wizyta.
quagmire - Pią Gru 06, 2013 13:13
martens, myślę o Was ciepło
martens - Pią Gru 06, 2013 13:50
Dziękujemy ślicznie!
martens - Pią Gru 13, 2013 10:58
U Ameby lepiej
Dostaje ¼ tabletki Cabaseru co trzy dni (dziś dostanie trzecią dawkę) i widać poprawę. Trzyma jedzenie w łapkach, ładnie się wspina po klatce (gorzej z zejściem), całkiem fajnie śmiga po pokoju. Jest ciekawska i żywa. Dokarmiam ja dwa razy dziennie sinlakiem, ok. 12 ml za każdym razem (ale o takiej bardzo gęstej konsystencji), zjada spokojnie, ale bez szału (za to Osiek i Feler o mało ze skóry nie wyjdą jak czekają na resztki). Troszeczkę przytyła, już nie jest takim szkielecikiem obciągniętym skórą i sierść jej się poprawiła. Ja jestem zadowolona, w poniedziałek idziemy do Piaseckiego na kontrolę.
Osiek ma się super, ale muszę przestać jej oddawać resztki sinlaku, bo się robi coraz bardziej okrągła
quagmire - Pią Gru 13, 2013 12:27
martens, jak miło to przeczytać
Nietoperrr... - Pią Gru 13, 2013 22:57
Kochane dziołchy,męża mi prawie uczuleniowo wykończyły,ale rodzina to rodzina Akuku pozdrawia,my walczymy z czymś w płuckach,ale jest już o niebo lepiej po antybiotykach i wzmacniaczach Drugie urodzinki wypadałoby jakoś huczniej uczcić
martens - Pon Gru 16, 2013 20:40
Jesteśmy po kolejnej wizycie u Piaseckiego. Ameba pobiegała i dostała 2 tabletki. Piasecki zaproponował nam badanie na mykoplazmozę w ramach jakiegoś programu, który prowadzi
Ameba zniosła pobranie wymazu z gardła o niebo lepiej niż ja. Dostałam swój patyczek, poszłam do łazienki i o mały włos nie puściłam pawia. Jak wyszłam, to wszyscy na mnie patrzyli, ze łzami w oczach oddałam patyczek i wróciłyśmy do domu.
heniok - Pon Gru 16, 2013 22:37
martens, to musiało strasznie zabawnie wyglądać
Za Amebę i Akuku trzymam mocno kciuki
heniok - Śro Sty 08, 2014 10:59
Dzisiaj miot kończy 2 lata
Oby zdrowie jak najdłużej dopisywało
Nietoperrr... - Śro Sty 08, 2014 19:15
Akuku pozdrawia,zaraz pysia w torcie umorusamy!
Tfu-tfu,zdrowiutki i w pełni energii znęca się nad maluchami,czyli po staremu
heniok - Pią Sty 31, 2014 10:06
Miot A2 urodził się 08.01.2012
Obecnie mają ponad 2 lata
Rodzice:
Matka: OPAL SunRat’s (19.05.2011 – 02.04.2013) – eutanazja, objawy guza przysadki
Ojciec: HJUKI HF (08.05.2010 – 07.07.2012) - wypadek
Samice:
Aurea – ok, wróciła od właścicielki z ropniami w płucach, miała ich odnowienie, obecnie jest wyleczona
Alter Ego – [*] 04.12.2012 - Nie przeżyła kastracji, W badanym materiale widoczne zapalenie śródmiąższowe
płuc, rozrost grudek chłonnych, ogniskowo rozedma i obrzęk podopłucnowy. Obraz histopatologiczny wskazuje na mykoplazmozę.
Ami – ok, leczona na padaczkę.
Adela – ok, matka miotu C2 SR, od sierpnia 2012 żyje z dziurą w brodzie po ropniu.
Amelia – ok
Aris – [*] ??.10.2013 - miała podejrzenie mykoplazmozy, pod koniec życia miała ropomacicze
Aisza – [*] 22.04.2013 – odeszła, prawdopodobnie przez ropnie w płucach, zaniedbanie właściciela, całe stado miało ropnie.
Ameba – ok, podejrzenie guza przysadki, przyjmuje leki
Ausiek – ok
Samce:
Akuku – ok, wcześniej wygryzał sobie futerko.
Amor Vincit – ok
Alfik – [*] 30.07.2013 – niejednoznaczna przyczyna śmierci, wielonarządowe zapalenie, zmiana na wątrobie i w płucach.
Akysz – [*] 18.10.2013 – odszedł nagle, płuca, jelita i jama brzuszna poprzerastane nowotworami.
Amant – [*] 27.04.1013 – leczony na padaczkę, guz w płucach, powiększone serce.
W związku z poważnymi problemami zdrowotnymi w miocie, miot został zawieszony i nie jest dalej rozmnażany.
Nietoperrr... - Nie Lut 09, 2014 13:02
Jest źle z Akuku.Wszystkie objawy wskazują chyba na przysadkę,gubi się strasznie,nie daje się dotykać,jakby go wszystko bolało.Siedzi nastroszony z przymrużonymi oczami,z wybiegu wraca przerażony,nie mogąc znaleźć klatki,ze strasznymi dusznościami,wczoraj aż był cały siny.Spróbujemy z Galastopem.
|
|
|