To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2010 - Miot C SunRat's - rezerwacje str.12

agacia - Czw Maj 12, 2011 09:13

Biedna siostrzyczka. Kciuki od nas tez sa :kciuki: U Colinka wszystko w jak najlepszym porzadku :)
Pyl - Czw Maj 12, 2011 12:23

Dori napisał/a:
Okazało się, że pani doktor nie wyjęła wszystkich szwów :roll:

Wtrącę swoje 3 grosze, ale...
Szwów wewnętrznych standardowo się nie usuwa, są rozpuszczalne i powinny się wchłonąć same. Jeśli jednak występuje reakcja alergiczna lub inna powodująca powstawanie ropy to szwy te się usuwa, aby usunąć źródło powstawania ropy (alergen lub inne). Taki właśnie szew (ok. 2,5-3 cm nici z jednym z węzełków) dr usunęła we wtorek.
Kalafiorek nie jest niestety "skórny" (co by wskazywało na niewyciągnięcie szwów zewnętrznych i ich zaropienie i znacznie ułatwiło dalsze leczenie), ale dotyczy raczej warstwy powłok brzusznych :(

Niezależnie od powyższego mnóstwo kciuków dla łysolki - mam nadzieję, że szybko sobie poradzi z ropą i nie będzie konieczności kolejnego zabiegu.
A w ogóle to chciałam dodać, że mimo, że nie specjalnie lubię łysole to Centuria jest kochana :serducho: Mam nadzieję, że nie znielubi ciotki po takich doświadczeniach :wink:

Dori - Czw Maj 12, 2011 12:31

Pyl, nie znielubi. Całą nienawiść przelała na mnie za okłady z sody.
Pyl - Czw Maj 12, 2011 13:38

Ufff... Ale na wszelki wypadek na następną wizytę do weta biorę jakieś łakocie :wink:
emileczka - Pią Maj 13, 2011 08:00

Biedna Mycha, trzymam kciuki, aby ładnie się wygoiła i zwalczyła ropnie :kciuki:
Dori - Pią Maj 13, 2011 19:26

Dziękujemy za kciuki. Ropień się organizuje w jedną dużą kulę, we wtorek Centka idzie na wizytę kontrolną i zapiszę ją na usuwanko... :evil:
Pyl - Sob Maj 14, 2011 00:59

Dori napisał/a:
Ropień się organizuje w jedną dużą kulę
Jedną? No proszę, jak łatwo zdać sobie sprawę, że mało się jeszcze na świecie rzeczy widziało. Jak mnie kiedyś wyleją z roboty to się zajmę podglądaniem pracy weterynarzy - tyle rzeczy chciało by się rozumieć.

Specjalne ucałowania w to łyse brzuszydło i stado kciuków za zdrówko!

zuuzuushii - Sob Maj 21, 2011 00:34

zamierzam wykastrować Chu-chu, odbiło mu ostatnio. Już trzy razy nas ugryzł, dwa nawet do krwi. źle reaguje na czyszczenie półek, stał się jakiś terytorialny czy jak? Prycha i się rzuca. Nie zamierzam tego tolerować wiec idziemy na zabieg, może ochłonie.

po za tym ma dwa ropnie :/ jeden z nich po usunięciu się odnowił :?

agacia - Nie Maj 22, 2011 20:52

Kciukamy za braciszka :kciuki:

I sie pochwale, ze Colin w łodzi na wystawie dostał 1 miejsce za uszy dumbo, 2 miejsce za znaczenie i resCWC (musi schudnąć :P ) :mrgreen:

Ogoniasta - Czw Cze 02, 2011 00:37

zuuzuushii jak tam braciszek??


Celica wygrała konkurs kalendarzowy na miesiąc czerwiec, na drugim forum :falover:
(kalendarz 2012 czerwiec)

Temat: EURO 2012 :wink:


(foto by maris)

zuuzuushii - Czw Cze 02, 2011 01:44

Ogoniasta, zapomniałam tutaj napisać :oops:

Okazało się, zże to co ma Chu to nie ropnie tylko kaszaki. Podobno zazwyczaj nie bolą, ale kiedy odrasta na tym samym miejscu bywa już bolesny, tak więc pewnie dlatego dawał nam się we znaki. Bidulka, musiał cierpieć :(
wydaje mi się, ze po wyciśnięciu się uspokoił, i nawet już nie jest podrapany : )
ale tak jak mówiłam, jest pod ciągła obserwacją ^ ^ jedno przewinienie i ciachamy :twisted: ale coś mi mówi, że obędzie się bez tego :]
Ogoniasta napisał/a:
Celica wygrała konkurs kalendarzowy na miesiąc czerwiec

wow! gratuluję :mrgreen:

madzial13 - Czw Cze 02, 2011 14:10

Ogoniasta, gratulacje !!!
zuuzuushii, ciachaj, ciachaj, bardzo mnie to niepokoi. Mam nadzieję, że tylko z niego się zrobi taki kozak. Chmurka z Cynką obie w rewelacyjnej formie, Cynka odkąd została mamą bardzo nabrała pewności siebie - zarówno w stadzie jak i wobec mnie. Rege czuje się dobrze - żadnych guzów, żadnych niepokojących objawów.

maris - Sob Cze 04, 2011 22:16

Łiii, super!!! Celica będzie w kalendarzu :jupi: :mrgreen: :serducho:
madzook - Wto Cze 21, 2011 18:34

Chiharu :)

Rodzynka - Wto Lip 05, 2011 13:06

Chicha to także okaz zdrowia, do tego ciągle zachowuje się jakby była kilkutygodniowym szczurem :roll:
Specjalnie dla niej muszę odmłodzić stado, bo staruszkowaty charakter Partyzanta (ponad 2 lata zobowiązują) nie bardzo współgra z żywiołowością Chichy a jedna Spidi, która też już specjalnie młoda nie jest to dla niej za mało żeby się wyszaleć ;) .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group