To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Uszczurawianie rodziny/przechodniow/znajomych

Anonymous - Nie Paź 02, 2011 09:04

Cegriiz napisał/a:
O... Króliki?


mój tatko nazywa szczury pieszczotliwie królikami :D taki nasz domowy żargon :P
najpiękniej jest, kiedy tata w rozmowie z kimś opowiada o tych 'królikach', a potem któraś z nas pojawia się na horyzoncie ze szczurem - mina gościa bezcenna :P

Mao - Nie Paź 02, 2011 10:03

W Warszawie wpadliśmy z Kalinką do Hana Sushi przy Arkadii :P
Myślę, że najlepiej jest po prostu spytać, czy przyjmą z takim a takim zwierzakiem. Jak facet usłyszał o jakie zwierzątko chodzi, to fajne oczy zrobił, ale wpuścił :D

Kasik - Nie Paź 02, 2011 10:11

Szura, fakt, ludzi się nie odrobacza, a powinno się, bo np. 2/3 dzieci ma owsiki. Ale tasiemce czy inne choroby u ludzi są rzadkie,a u psów częste, może dlatego, że zazwyczaj ludzie w przeciwieństwie do psów nie łażą po krzakach i nie zjadają tego co im w pysk wpadnie, nie zlizują nic z ziemi, no i myją ręce zamiast sobie wylizywać :P
Szura - Nie Paź 02, 2011 10:25

Kasik, dla mnie owsiki są wystarczająco obrzydliwe, higiena dzieci też pozostawia wiele do życzenia - może im zakazać wstępu do restauracji? :D
Kasik - Nie Paź 02, 2011 11:35

Szura, myślę, że znaleźliby się wyznawcy tej idei, ale jednak nie porównujmy wprowadzania do restauracji dzieci do wprowadzania zwierząt... :P
Szura - Nie Paź 02, 2011 12:30

Kasik, czemu? ;> Jeśli zwierzę jest zadbane, wychowane, nie sprawiające problemów...
wojsza - Nie Paź 02, 2011 22:15

A zdarzają się dzieci o wile brudniejsze od zwierząt ;p
Cegriiz - Wto Paź 04, 2011 15:32

Poza tym często zwierzę jest mniej upierdliwe od latającego i wrzeszczącego dziecka :P
wojsza - Pią Paź 07, 2011 23:01

Off-Topic:
Oj mam złe wspomnienia związane z dziecmi w restauracjach xO
więcej futrzaków w obyciu społecznym ;D
Martuha - Sob Paź 08, 2011 20:54

Ja tam bym nie chciała zwierzaków w restauracji,nie przyszłabym więcej do takiej :P
Niamey - Nie Paź 09, 2011 00:05

Ja raz byłam w kawiarnio-restauracji ze szczurem i nikt mnie nie wyprosił :) W kawiarni obok mnie dziś był pan z buldogiem francuskim. Piesek grzeczny, po prostu siedział na podłodze obok krzesła i nie był żadnym zagrożeniem dla higieny :)
wojsza - Nie Paź 09, 2011 18:35

W ogóle skąd wzięło się stwierdzenie że zwierzęta zawsze rozrabiają w lokalach ;o :P
Cegriiz - Nie Paź 09, 2011 20:13

Bo zwierzęta, to prawie jak dzieci nie? :P Dla niektórych, nawet nie prawie - a dzieci..
wojsza - Nie Paź 09, 2011 20:40

Ale lepsze niż dzieci bo takie do czochrania i miziania xP
Cegriiz - Wto Paź 11, 2011 08:59

Przynajmniej nie będzie Ci pyskować ani "rzucać mięsem". Najwyżej się obrazi... Ale nie na długo :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group