Mioty urodzone - rok 2010 - Narodziny miotu A Abraxas rezerw. s. 9
aneczka1-13 - Pią Mar 01, 2013 16:52
Tule. Moj pierwszy szczur dzien przed smiercia tez sie tak zachowywal
Nietoperrr... - Sob Mar 02, 2013 09:32
Apsiczek miał niewydolność krążeniowo-oddechową.Widziałam wczoraj jego narządy po sekcji.Serduszko miał bardzo mocno przekrwione,powiększone,wszystkie komory i przedsionki wypełnione krwią.W pewnym momencie nie miało już siły wyrzucić nadmiaru krwi i stanęło...Płucka były mocno zmienione,też całe nabrzmiałe od krwi.
Mam tylko nadzieję,że zasnął szybko i bez bólu...
markos - Nie Mar 10, 2013 20:31
Dzisiaj Ajaks został uśpiony. Chorował od kilku tygodni. Choroba nasilała się powoli, lecz stopniowo i nie było poprawy po lekach (wydaje mi się, że po kersivanie miał lepszą sprawność ruchową, ale pod koniec nie byłem w stanie przemycić mu kersivanu, miałem problem, żeby go w ogóle nakarmić).
Może został uśpiony trochę za wcześnie (prawdopodobnie pożyłby do końca tygodnia, gasnąc z dnia na dzień). Nauczony doświadczeniem poprzednich dwóch szczurów, wiedziałem, jaki będzie dalszy przebieg choroby i chciałem mu oszczędzić bycia kukłą, która ledwo oddycha i nie jest w stanie nic przełknąć. Jak go wziąłem na ręce rano, to był zadowolony i zrelaksowany.
Szkoda, że nie można się ze szczurem skomunikować, ponieważ wiele chorób można by wyleczyć lub złagodzić objawy, gdyby szczury chciały współpracować. Co do choroby, to zapalenie płuc, połączone z ograniczoną sprawnością ruchową, zwłaszcza tylnej części ciała. W zasadzie wszystkie 3 szczury miały bardzo podobne objawy.
Teraz została mi tylko klatka - szynszylówka, spokojnie pomieści 5 szczurów oraz miseczki i poidła. Jakby ktoś potrzebował, to oddam w dobre ręce.
quagmire - Nie Mar 10, 2013 20:38
markos, lepiej wcześniej, bo szczur właśnie nie powie. Trzymaj się.
Vermona - Wto Mar 26, 2013 19:17
No i przyszedł niestety czas na Ancyśka... Podobnie jak mój Marceli po prostu zasnął i już się nie obudził. Bardzo długo i dzielnie się trzymał w dobrym zdrowiu... aż do samego końca, nawet przysłowiowy katar się go nie chwycił. Moje ostatnie maleństwo jest już za TM. Będzie mi go strasznie brakować... i współczuję wszystkim, którzy też musieli się już pożegnać z "dziećmi", z miotu "A". Dzięki Madzial za wspaniałe ogonki, były mi ogromną radością...
Mucha321 - Wto Kwi 02, 2013 00:07
Aś (Assan)
Starość zaczyna mu doskwierać. Schudł i przerzedziła mu się sierść, ale nóżki sprawne w dalszym ciągu
Mucha321 - Sob Kwi 06, 2013 21:26
2 i pół roku! Wszystkiego naj tym, którzy dotrwali. Assan pozdrawia rodzeństwo.
Mucha321 - Sob Cze 22, 2013 12:09
Hello!
Assan ma już 2 L. 8 mies. i 16 dni a co z resztą rodzeństwa?
Mucha321 - Sob Lip 06, 2013 10:26
2 LATA i 9 mies. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hello! Tylko Assan żyje?
AngelsDream - Sob Lip 06, 2013 11:44
Mucha321, całusy dla niego!
Wiewiora - Czw Sie 01, 2013 23:19
Ja dziś uśpiłam Acaira, bardzo mu już doskwierała starość. Widać było że się męczy, dlatego podjełam taką decyzje. Posłuszeństwa odmiawiały mu nogi, bardzo schjdł, nie miał już takiego apetytu.
AngelsDream - Pią Sie 02, 2013 13:32
Wiewiora, przykro mi.
Ale wiek jednak ładny, należy to doceniać.
Mucha321 - Sob Paź 12, 2013 14:25
Assan ma 3 LATKA!
nie prezentuje się najlepiej, widać, że wiek mu doskwiera i tylnie nóżki zaczynają odmawiać posłuszeństwa, ale myślę, że jeszcze nie czas na pożegnanie..
Tylko my świętowaliśmy 3-ecie urodziny?
limomanka - Sob Paź 12, 2013 15:25
Wszystkiego dobrego dla statecznego pana Dużo zdrowia przede wszystkim.
Mucha321 - Pon Lis 11, 2013 00:10
3 LATKA i 1 mies.! Assanek wlecze swoje tylnie nóżki za sobą, ale apetyt mu dopisuje.
|
|
|