Mioty urodzone - rok 2010 - Miot H of Anahata - 26.01.2010
Nakasha - Pon Sty 31, 2011 17:59
Tylko musisz mu dać dużego orzeszka
wuwuna - Pon Sty 31, 2011 22:16
Hó po kastracji się raczej już uspokoił. Ma tak bardzo niebieściutkofioletową skórkę gładką jak pupa u dziecka. I coraz bardziej jest skrajny. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem. Zdrowy cały czas.
Anka. - Wto Lut 01, 2011 16:41
O jaaa, Hiro naprawde jak Wiewiór
moje:
Hiś
Hammerth, Halik i lepsza połowa Napiego
Hurek
quagmire - Wto Lut 01, 2011 16:44
Hiś jest taki podobny do brata
A Hammerth (wiem, że to nie ten miot ), jak zawsze piękny
[ Dodano: Pon Lut 14, 2011 12:27 ]
W czwartek będziemy kastrować Hiroakiego - za bardzo się denerwuje na zapachy obcych szczurów i nie toleruje gości (tych ludzkich), którzy pachną za bardzo
Nakasha - Wto Kwi 12, 2011 11:40
Uzupełniam informacje dotyczące zachowania i zdrowotności szczurów z naszej hodowli. Prosiłabym więc o wysłanie mi na maila hodowli, nie PW! krótkiej notatki w formie odpowiedzi na poniższe pytania. To nie musi być wywód na kilka stron A4, ale proszę chociaż o kilka zdań. Chodzi o szczurki, które jeszcze żyją, jak i o te, które już odeszły…
W temacie maila najlepiej umieścić literkę miotu, tak będzie mi łatwiej wszystko segregować. Niektóre osoby same z siebie regularnie piszą mi co słychać u wnuków, czytam też forumowe tematy, ale wolę mieć wszystko ładnie opisane, aby nie było wątpliwości.
1. Imię szczurka:
2. Data urodzenia:
3. Zachowanie
- w stosunku do ludzi:
- w stosunku do szczurów:
4. Zdrowie i choroby
- choroby serca:
- choroby neurologiczne:
- ropnie:
- guzy (jakie):
- inne:
5. Data śmierci:
6. Przyczyna śmierci (wyniki sekcji):
[ Dodano: Sro Lip 06, 2011 20:22 ]
Pocahontas miała dwa guzki. Zmarła po operacji...
Sekcja wykazała powiększone serce i zmiany w płucach, to było przyczyną śmierci.
Guzki były łagodnymi gruczolakami.
Prosiłabym domki o kontrolę stanu serduszek jej dzieci. Poca miała prawie dwa latka, więc stan serca można częściowo przypisać jej wiekowi, ale tylko częściowo.
Anka. - Czw Paź 13, 2011 19:42
Jak zdrowie Waszych malucHów?
Obecnie cała moja trójka ma problemy z oddechowym( na stado 21 osobników, tylko one dostają antybiotyk), dodatkowo Hurek bierze nasercowe.
Hurek miał też usuwanego tłuszczaka z lędźwi, na razie nic nie wskazuje aby miał odrastać.
Kochane są myszki, tylko chorowite
EpKee - Czw Paź 13, 2011 20:46
Hisoka cały czas coś tam sobie grucha, ale poza tym, jest wszystko ok.
zuuzuushii - Czw Paź 13, 2011 20:55
mój Hota jest zdrowiutki, czasem ma problemy z oczami, być może niedowidzi. I pulsuje - pani weterynarz powiedziała, że to mały parkinsonek
Ale jest cudowny, wspaniały i ma najwspanialszy charakterek pod słońcem. Uwielbiam jak się na głos focha, zawsze wtedy prycha noskiem.
Poza tym podejrzewam, że jest trochę autystyczny ponieważ uwielbia ściskanie
Jak jest zdenerwowany to trzeba go utulić mocno, ścisnąć za łepek wtedy od razu mu lepiej.
quagmire - Pią Paź 14, 2011 08:35
Na Hiro w tym momencie nie mogę narzekać.
On ciągle pokichuje, tak więcej niż normalny szczur, ale, tfu tfu, to jedyny problem, bo osłuchowo jest wszystko w porządku. Niecały miesiąc temu miał RTG, które też nie wykazało żadnych zmian.
A poza tym zrobił się przekochanym słodziakiem. Dzięki kastracji nie jest już taki nerwowy i dużo bardziej cieszy się życiem
emileczka - Pią Paź 14, 2011 08:57
zuuzuushii napisał/a: | mój Hota jest zdrowiutki, czasem ma problemy z oczami, być może niedowidzi | może częściej mu wpadają jakieś paproszki do oczu, bo w sumie to łysolek i nie ma ochrony sierstnej wokół nich, być może stąd problemy z oczami
babyduck - Pią Paź 14, 2011 09:06
Happy też w porządku. Tylne nóżki troszkę mu siadają, ale jest w pełni sprawny - może biegać, skakać i wspinać się bez problemu. Wczoraj miał robione USG - nerki, śledziona, jelita, jądra i generalnie wnętrze ma ok, mamy tylko obserwować wątrobę.
Nakasha - Pią Paź 14, 2011 10:11
Hotaru nie kicha bardziej niż inne szczury, serce też zdrowe... ale problemy z układem oddechowym u rodzeństwa są niepokojące.
wuwuna - Sob Paź 15, 2011 23:48
Pozwolę sobie przekopiować z drugiego forum.
'Hóódzól 05.10.2011 miał wycinanego guza podskórnego na boku, podejrzenie pada na nerwiakowłókniaka, ponieważ był połączony z 2 nerwami, a minimalnie ukrwiony.
Jak tylko dostanę wyniki histo napiszę niezwłocznie.'
EpKee - Czw Lis 10, 2011 14:42
Guz, który był usuwany u Hisoki okazał się po badaniu histopatologicznym zwykłym tłuszczakiem.
quagmire - Czw Lis 10, 2011 14:46
To dobrze
Trochę się bałam tu zajrzeć - w końcu nasze potworzaki mają już rok i 10 miesięcy
|
|
|