Mioty adoptowane - [Miot] Hera i gromadka.
Anonymous - Pon Lip 09, 2007 23:11
Nie - walka na smierć i zycie wśród samic to rzadka sprawa - wiele osób łaczy szczury w róznym wieku i o różnym temperamencie KAZDY SZCZEGÓŁ może być tym decydującym i uratować SZCZURZE ZYCIE. No chyba ,że dla kogoś liczy się szczurza smierć tylko wtedy gdy dotyczy to chorób genetycznych i tylko wtedy kiedy jednocześnie ma spokrewnione z tym akurat szczurem szczury....
sachma - Pon Lip 09, 2007 23:14
Off-Topic: | merch, czy ty nie czytasz tego co ja pisze? TU sie tego nie dowiesz - Nezu TU NIE MA i w najblizszym czasie nie bedzie.. skoncz nudzic, jak jestes taka ciekawa to zapytaj sie jej na GG - wierze ze nie bede musiala sie za chwile powtarzac. |
Anonymous - Pon Lip 09, 2007 23:24
nie ja nie czytam tylko ty nie rozumiesz- nie tylko ja mam szczury i nie tylko ja łacze szczury i to może być nie tylko mój problem - polecam lekture motta do "Komu bije dzwon" E. Hemingway'a. Ze się nie dowiem to sie domyślam, jednak przy okazji chciałam zwrócić uwagę ,że ta wiedza może dotyczyć ( niestety ) o wiele większej liczby osob niz tylko włascicieli dzieci Hery.
marhef - Pon Lip 09, 2007 23:26
Po pierwsze - to jest temat miotu Hery, czyli Herciowych dzieciaków, i każdy następny offtopic w tym temacie zostanie wycięty.
Po drugie - merch, sachma, proszę o spokój i załatwianie utarczek osobistych poprzez pw/gg.
Justka1 - Wto Lip 10, 2007 11:38
Ja was nie rozumiem.Jak komus zginie szczur w jaki inny sposob to tego nie dociekacie w zaden sposob doglebnie.
Inne osoby traktujecie z wiekszym szacunkiem ale no tak,jak to,hodowca nie poinformowal?
Hera nie miala miotu hodowlanego wiec o co chodzi?
O co ta dyskusja i najezdzanie na jedna,w sumie 2 osoby,bo sachma jest wspolwlacicielka hodowli..
Ja na waszym miejscu wstydzila bym sie dalej ciagnac ten temat.
Widac,ze najwyrazniej sie nudzicie po prostu i szukacie nastepnego,a raczej tego samego kozla ofiarnego.
Pisze to,bo mnie tez dotyczyly jazdy.
Zapewniam,ze nie jest to mile.
Wiec uwazam,ze juz wiecie,z jakiej przyczyny zmarly 2 samice i nie powinniscie dalej dociekac-bo nie ma czego.Znajdzcie sobie jakies zajecia,bo to nie zdrowe tak siedziec przed komputerem poza tym jak to wyglada w oczach nowych uzytkownikow czytajacych forum..
Zastanowcie sie,co moga sadzic o was patrzac na ten temat
Mysle,ze forum to nie miejsce na takie dalsze dyskusje.
Pozdrawiam.
AngelsDream - Wto Lip 10, 2007 11:47
Usunęłam to co nic nie wniosło do tematu. Dalsze wiadomości nie dotyczące szczurków - czy to broniące czy jakiekolwiek inne będą bez wyjątku usuwane.
Pacyfka - Wto Gru 02, 2008 09:13
dzisiaj włochacze kończą dwa latka, niestety niektórzy nie doczekali tych urodzinek, ale dla reszty przynajmniej jeszcze raz 2 latek życia, samych dobroci i mnóstwa mizianek
może napiszcie co słychać u Waszych włochaczy
Nisia - Wto Gru 02, 2008 10:48
No, no
marhef - Wto Gru 02, 2008 17:00
Wszystkiego najsmaczniejszego i dużo, dużo zdrówka ode mnie i Mistle dla gromadki
O Mistle można przeczytać tutaj: http://forum.szczury.biz/...p=241949#241949
Anouk - Wto Gru 02, 2008 17:28
marhef - Wto Cze 02, 2009 13:27
Dwa i pół roczku, a Mistle nadal jak nowa (tfu, tfu!)
Wieczorem zapraszam do mojego tematu, będą fotki solenizantki
nezu - Wto Cze 02, 2009 18:40
OMG. Strasznie się cieszę marhef!
Czekam na zdjęcia w takim razie. Wymiziaj ją tam ode mnie...
marhef - Wto Cze 02, 2009 18:52
nezu, foty i minifilmik są TUTAJ
Kluska - Pon Mar 26, 2012 10:37
W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.
|
|
|