Biała - Pią Lis 29, 2013 19:13 Niestety, nie zupełnie dobrze. W poniedziałek, dostała silniejsze leki przeciwbólowe, owszem pomogły ale nie na tyle aby można było powiedzieć, że czuje się dobrze. W poniedziałek kolejna kontrola. AngelsDream - Pią Lis 29, 2013 20:34 Dobbyś po zakrztuszeniu przyjmuje leki nasercowe, bo jednak słychać arytmię. Rysio po sporym kryzysie, który już czarne myśli powodował, dziś na kontroli wypadł bardzo ładnie, niestety nawrócił mu ropień, więc został sprawnie i fachowo oczyszczony. Obecnie Godryk grzeje się na poduszce razem z Raumem. Zalecenie brzmi: dogrzewać okresowo, skoro to mu pomaga i obserwować. Kryzys mógł wynikać z jakiegoś przejściowego problemu z sercem, poziomem cukru lub bólem. Dziś miał odchylane łapki, wyginany (z wyczuciem!) ogon, i nic. Był ciepły, wręcz gorący, a chłopcy od rana w lecznicy, bo ich ciut większy kolega robił dziś za gwiazdę. Biała - Sob Gru 14, 2013 21:08 Hermiona wczoraj miała załamanie. Dziś była pod tlenem, jest kiepsko, słychać szmery nad serduszkiem. Dostała leki, teraz pozostaje tylko czekać i trzymać kciuki. Jest słabiutka. quagmire - Nie Gru 15, 2013 12:05 Biała, trzymam za nią mocno  To teraz serduszko bardziej się jej daje we znaki?
Kami - Nie Gru 15, 2013 12:29 Biała, kciuki sa. daj znac jak sie siostra czuje
Biała - Nie Gru 15, 2013 13:43 quagmire, Ja nie wiem, co jest teraz jej największym problemem, ale mamy obawy, że nie tylko serduszko. Dostała właśnie lek na pobudzenie pracy jelit. Czuje się źle, jest słabiutka i bardzo źle oddycha. quagmire - Nie Gru 15, 2013 16:01 Malutka Hermisia
Asaurus - Pon Gru 16, 2013 20:07 Biała, bardzo mi przykro z powodu straty. ---------------------------------------------- Miot ma 2 lata i 4 miesiące. Stan zdrowia poszczególnych szczurów: Dziewczyny: F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - wypadek - [*] ??.10.2013 Samiczka wykastrowana. Problemy z zapaleniem ucha. F Rose Weasley S R wheaten burmese self - (wł. Mika29) obecny właściciel: gratis - Warszawa - ??.10.2013 - Wg sekcji guz przysadki. Samiczka wykastrowana. Podejrzenie guza w obrębie jamy brzusznej, w opisie sekcji brak odniesień do tego guza, opisana przyczyna śmierci to guz przysadki. F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań Podejrzenie niewydolności/zapalenia nerek, w trakcie leczenia. F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław [*] 15.12.2013 Samiczka ma tendencję do tycia, widoczna nadwaga. Wycięcie gruczolaka i podawany w związku z tym bromergon spowodowały, że samica schudła. W listopadzie zdiagnozowane problemy ze stawami i/lub kręgosłupem. 15.12.2013 roku Hermiona zmarła w domu w wyniku niewydolności krążeniowo-oddechowej (podjęte wcześniej leczenie nie odniosło skutku), spowodowanej przez grasiczaka, który uciskał na płuca (działało tylko jedno) i serce (zniekształcone, zmęczone). Przysadka w obrazie sekcyjnym prawidłowa. F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań [*] 01.06.2013 22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem. Samiczka wykastrowana. Uśpiona z powodu gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia i objawów neurologicznych, których przyczyną było zaostrzenie infekcji (prawdopodobne podłoże wirusowe, wtórnie bakteryjne) w obrębie płuc. Chłopcy: M Godryk Gryffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny. U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze. Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby. Obecne wyniki krwi zadowalające. Obecnie (od listopada 2013) Godryk przyjmuje leki nasercowe, na RTG stwierdzono także spondylozę kręgosłupa. W grudniu kondycja Godryka jest na ten moment zadowalająca, zaleczony problem z ropą w nosie, oczy w stanie przyzwoitym, szczur porusza się samodzielnie, wciąż jeszcze się wspina. Leki nasercowe wprowadzone na stałe. M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole - 17.07.2013 [*] Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń, oprócz nawracających problemów z ropniem w podbrzuszu. 17.07.2013 roku Testral został uśpiony w związku z pogarszającym się stanem zdrowia, wskazującym na niereagującego na leczenie guza przysadki. M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście Brak zastrzeżeń do zdrowia, ojciec miotu L2 SunRat's. M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz. Problemy z ropniem w obrębie pyska. Od kilku miesięcy brak wieści na temat szczura. M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn Szczur obecnie w dobrej kondycji, po przejściowych problemach związanych z przeziębieniem obecnie w dobrej kondycji. M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole Szczurek wykastrowany jedynie z powodu wcześniejszego mieszkania z samiczkami. Od końca listopada 2013 roku szczur przyjmuje leki nasercowe. quagmire - Wto Gru 17, 2013 11:50 czyli się nie udało 
Biała - Wto Gru 17, 2013 19:40 15.12.2013 Hermiona umarła. Przestała oddychać. Sekcja wykazała wypełniającego całą klatkę piersiową GRASICZAKA. Zepchnął on zupełnie serce oraz płuca, tak że nie mogły pracować. Serce było dystroficznie zmienione, płuca były tak zepchnięte, że powietrzny był tylko jeden płat. Płyn w klatce piersiowej. Przysadka mała, niezmieniona. Problemy ze stawami najprawdopodobniej wynikały właśnie z problemów z grasicą. quagmire - Wto Gru 17, 2013 22:05 Biedna Hermisia
Kami - Wto Lut 04, 2014 17:05 Bella:   
Kami - Nie Lut 16, 2014 20:41 Potterki skończyły dziś 2 lata i 6 miesięcy. 
Wszystkiego najlepszego dla braci. 
Vaco - Pon Mar 17, 2014 16:53 Wczoraj 16.03.2014 w wieku równo 2 lat i 7 miesięcy odszedł Portkey Happy Feet 
Jak dowiem się czegoś więcej i będę w stanie to dam znać
Pyl - Pon Mar 17, 2014 16:59 Vaco, strasznie mi przykro 
|
||||||
