Mioty urodzone - rok 2009 - Miot E of Anahata - 16.11.2009
Bulletproof - Pon Lis 30, 2009 18:51
Śliczne są wszystkie, jakie duże już Ester ma fajny kolorek, bardzo mi się wszystkie brązowate umaszczenia podobają (zresztą mi to się za dużo podoba i GMR tylko potem przez to ) kreciki też super, a Enkil ma fajnego tego blazeda
L. - Pon Lis 30, 2009 20:30
fantastyczne są
babyduck - Pon Lis 30, 2009 21:06
Escudo, Ever - achchchc
gratis - Pon Lis 30, 2009 21:09
mam łzy w oczach normalnie
cudownie, że Ci wybrańcy żyją i rosną [i to jak szybko! ]
Ever jest cudowny! Oli nie pozbędziesz się mnie na wystawie
Oli - Pon Lis 30, 2009 22:05
gratis napisał/a: | Ever jest cudowny! Oli nie pozbędziesz się mnie na wystawie | Na wystawie?! To ja myślałam, że w Warszawie do nas wpadniesz jak już będzie całe stado w komplecie.
Nakashko dziękuję. Tego mi było dzisiaj potrzeba po wielu nerwach i nieprzespanych 40 godzinach z hakiem... Maluszki są cuuuuudowne!
Nakasha - Pon Lis 30, 2009 22:32
Dziękuję za zachwyty.
Teraz przydadzą się kciuki, żeby nie było megacolonu...
Liriel - Wto Gru 01, 2009 11:19
no to widzę, że Escudo dogada się z moim Negatywem nawet z wyglądu są podobni- blacki dumbo już się nie mogę doczekać. i trzymam kciuki
Anonymous - Wto Gru 01, 2009 13:07
Enkil i Ester.........
Boszzzzzzzzz http://i791.photobucket.c...th_DSC_5473.jpg
Liriel - Nie Gru 06, 2009 14:52
jak się trzymają Maluchy ?
Nakasha - Nie Gru 06, 2009 18:51
Maluchy mają 20 dni.
Skaczą, biegają, tłuką się, maltretują starsze stryjeczne rodzeństwo i ciągle z zapałem wampirzą na Ayci.
Na razie nie ma żadnych oznak megacolonu: małe rozwijają się prawidłowo, żaden nie odbiega od reszty, kupki są normalne, brzuszki są normalne, mięciutkie, nie ma wzdęć, biegunki czy zaparć. Chłopakom schodzą jajka. Niestety objawy mega mogą się ujawniać nawet w 4 czy 5 tygodniu życia [chociaż to już znacznie rzadziej], więc jeszcze tydzień jest taki niepewny. Ale jak na razie wszystko jest ok.
Kluseczki rozwijają się widocznie szybciej niż inne moje mioty - baardzo szybko uczą się od starszych i w kółko je małpują. Poza tym to są kluski przeze mnie kompletnie rozpieszczane, zacałowywane, itp., spędzam z nimi mnóstwo czasu... z żadnym innym miotem nie spędzałam tyle czasu co z nimi... więc są do mnie na maxa przywiązane. Nie wiem jak ja je oddam... echhh.........
Z absolutną ufnością zasypiają u mnie w dłoni i w biuście, dają się miętosić i miętolić, nosić, robią przy tym takie rozbrajające minki... no i bieganie po mnie to najlepsza zabawa... szczególnie w wykonaniu Ester, ta kruszynka rozwala mnie na łopatki.
Aya próbuje utrzymać je w gnieździe, ale małe mają ją w głębokim poważaniu i wolą spać z resztą w tunelu.
Coraz mocniej zaczynam wierzyć w to, że im się uda, że nie będzie megacolonu, że przeżyją, że nic im się nie stanie. Bo jeśli coś im się stanie, to nie wiem jak to zniosę.
Oli - Nie Gru 06, 2009 21:37
One się uśmiechają!!! One się wszystkie uśmiechają!
nutaka - Nie Gru 06, 2009 21:40
Oli napisał/a: | One się uśmiechają!!! One się wszystkie uśmiechają! |
dokładnie
http://s791.photobucket.c...nt=DSC_5837.jpg - ślicznościii
scorpio80 - Nie Gru 06, 2009 22:06
jakie one wszystkie mają sliczne pysie ..
Nakota - Nie Gru 06, 2009 22:09
http://s791.photobucket.c...nt=DSC_5857.jpg - słodkości
Wszystkie są takie cudne, słodkie, wspaniałe, rany
Bulletproof - Nie Gru 06, 2009 22:20
Łaaa, ale cudne !
|
|
|