Anonymous - Pon Lis 19, 2007 18:42
Naciol - Pon Lis 19, 2007 18:59 Ja miałam takie coś, tylko głębokie. Nie polecam - po miesiącu wymontowałam. Nie dawałam rady z czyszczeniem - tak śmierdziało, że aż odrzucało... 
Miałam dziurkę w rogu, ale mimo wszystko - jak szczur nasikał i nakupkał, to się robiła mokra maź, śmierdząca jak diabli i nie do wyczyszczenia. Poza tym szczury całe w tym uwalone... Stanowczo odradzam! Matrix - Pon Lis 19, 2007 19:09 ojej..:( Bo ja chce na coś zmienić drewniane..ale na coś taniego..Lepiej plastikowe deski do krojenia?:(Chyba,że ktoś mi powie jakim lakierem mogę pomalować(oprócz akrylowego na bazie wody),bo mam pomalowane 5 razy pokostem i niewiele daje - - zasadzkas - Pon Lis 19, 2007 23:51 Moje mają głęboki koszyk plastikowy i garść drewnianego żwirku w nim, wymienianego razem ze spodem, średnio dwa razy w tygodniu. Nie śmierdzi. sue - Wto Lis 20, 2007 06:53
Od malowanych drewnianych półek 10 razy lepsze plastikowe deski do krojenia 
L. - Wto Lis 20, 2007 14:53 wczoraj przyszła rogówka ferplastrowa  wygląda super  strasznie mi sie podoba.
na dniach jak bede szorować klatkę to ją zamocuję. 
polna - Wto Lis 20, 2007 16:39 Ja chyba pod choinke jeszcze z dwie zamówie... 
Kupilam koszyki i teraz będę się z nimi mocować, ciekawe co z tego wyjdzie. 
Izabela - Śro Lis 21, 2007 07:37 Moje mają do dyspozycji dwa małe, ażurowe koszyki. Z odchodami radzę sobie tak, że wyścielam dno papierowym ręcznikiem, który zmieniam rano i wieczorem. Jest git, a szczury lubią w nich spać, szczególnie w jednym (bo drugi jest na dole klatki i jest mniej oblegany). Na raz mieszczą się dwa dorosłe (i to z trudem) i czasami zaśmiewam się do łez, jak jedna drugą wywala z koszyka
Ratata - Śro Lis 21, 2007 09:18 Matylda, moje też kupkają do kuwet, ale najwidoczniej koszyczek uznały za kolejną kuwetę 
Izabela, Twoje szczury nie wynoszą nigdzie tych ręczników  ? Ja też próbowałam wyścielać, i półki i koszyczki, ale zaraz wszystko lądowało w domku lub hamaku
Izabela - Śro Lis 21, 2007 16:25 Dziwne, ale nie. No, może raz na jakiś czas im się to zdarza, ale naprawdę rzadko. Inna sprawa, że one mają dużo ręczników we wszystkich domkach - też je wymieniam dwa razy dziennie, przez co niej śpią we własnych sikach. Tak się skubane tego wymieniania nauczyły, że jeśli spóźnię się i na czas im nie wymienię, to wyrzucają wszystkie zasikane ręczniki na zewnątrz domków. Takie są mądrusie
polna - Sob Lis 24, 2007 18:04 Ciekawe czy gdzies mozna dostać taki taras http://www.happyanimals.c...fretka-freddy-2 wygląda o wiele ładniej niż ten szary.
Anonymous - Nie Lis 25, 2007 10:58 uch, kurka, chyba się będę musiała zakręcić po gwiazdce koło tarasów ferplasta, bo te drewniane półki to masakra jakaś... już są kompletnie zalane i niby jak to doczyścić bleeeeeech.
plastki tysiąc razy lepszy. polna - Wto Gru 04, 2007 19:00 Zamówiłam jeszcze dwa tarasy. Chyba trzy będą akurat w klatce 70x40x80, troche się wykosztuje, ale będą długo słuzyć.
Swoją drogą to często w ofercie sklepów internetowych nie ma tych tarasów, a jak się w mailu zapyta to są, dziwne jest to, że nie wstawiają na strony. Już trzeci raz się z tym spotykam.
Natalia - Czw Gru 06, 2007 17:03 Hm, chyba kupię choć jeden taras Ferplasta...;). Do przyszłej 70siątki. polna - Wto Gru 11, 2007 16:39 Doszły tarasy, biore się za przebudowe. 
|
||||||||||
