quagmire - Wto Cze 14, 2016 21:09 Mao, i co z tym zadowalającym nas filmikiem? 
Ogoniasta - Pią Cze 17, 2016 07:19 Gdzie te nasze Skarby?? Dajcie troszkę słodyczy 
Mao - Pon Cze 27, 2016 11:29 Trochę było czekania, ale foty ładniejsze wyszły 
Bachus    
Solkan    
Finn MacCoul    
Kronos    
Málaga    
Anahita    
Iliada    
Odyseja    
Gaia    
Nirwana    
Mandala    
Temida    
quagmire - Pon Cze 27, 2016 11:33 Ach  Finn jest bardzo przystojny
Ogoniasta - Pon Cze 27, 2016 11:56 Moje przepiękne Słoneczka 
Senthe - Pon Cze 27, 2016 23:15 Umrę ze słodkości
ema0505 - Czw Cze 30, 2016 18:13 Piękny miot
quagmire - Sob Lip 02, 2016 21:02 Finn wymiata po całości
Jest odważny, zrównoważony, a jednocześnie lubi się bawić. Kocham 
Senthe - Sob Lip 02, 2016 22:28 Solkan już do mnie dotarł . To mój pierwszy maluch w takim wieku, jestem zdumiona, jak bardzo praktycznie przez cały czas chce się BAWIĆ, BIEGAĆ, EKSPLOROWAĆ, SNIFF ALL THE THINGS! Nie da się mu zrobić zdjęcia, bo nie chce się zatrzymać na pół sekundy. Nie to co moje dojrzałe leniwe kluchy. 
Chodzi sobie po nas wesoło, jest jeszcze trochę nieśmiały i ma takie śmieszne słabe łapki. Opowiadam mu, że jak dorośnie, będzie wielki, silny i mądry jak Merlin. ; ) quagmire - Sob Lip 02, 2016 22:40 Senthe, super
Mojego zdecydowanie nie da się nazwać nieśmiałym, choć czasami takie pierwsze wrażenie, zanim szczur zamieszka w stadzie i zacznie eksplorować cały teren, bywa mylne. Ale mam ogromną nadzieję, że taki właśnie będzie
A jak miał 3 tygodnie nie wyróżniał się jakoś charakterem 
quagmire - Pon Lip 04, 2016 22:06 Finek się łączy z połową swojego przyszłego stada (druga połowa mieszka w chorobówce po kastracji). Wydaje się być przyzwoicie, choć jak na razie nie pałają do siebie szczególnym uczuciem. Edit. Dzisiaj się już lubią troszkę bardziej
quagmire - Śro Lip 13, 2016 17:54 Finn MacCoul - wielki, odważny i wspaniały
     
Ogoniasta - Śro Lip 13, 2016 18:19 quag, piękny jest
My też się zaprezentujemy
    
    
 
Łączymy się
   
   
quagmire - Śro Lip 13, 2016 19:05 Ogoniasta i jak idzie łączenie? Ogoniasta - Śro Lip 13, 2016 19:55
Od soboty siedziały w małej klatce. Było wszystko ok. Jak widać na zdjęciach, spały razem, iskały się. Wczoraj wrzuciłam je do klatki docelowej. Tak jak się spodziewałam są dwie ustawiaczki. Mary i Serduszko. Mary ustawia maluchy, ale robi to w niegroźny sposób. Wywala na plecy, trochę wrzeszczy i tyle. Gorzej jest z Serduszkiem - to ta z przekrzywioną główką, opowiadałam Ci. Ona jest bardziej agresywna, futro lata. Nie poluje na szczęście. Spięcia były do tej pory trzy. Zamieram za każdym razem jak maluchy "wchodzą jej na głowę"..a robią to głupolki bez oporów
Kciuki się przydadzą..żeby szybko się dotarły i żebym ja nie zeszła na zawał
|
||||||||
