O szczurach ogólnie - Szczur a wyjazd za granicę
Kheira - Czw Lis 08, 2007 23:48
Jadę autkiem, więc szczuraski będą miały iście królewskie warunki
Wraz z moimi pociechami dziękuję Ci bardzo za pomoc. Cieszę się, że mogę je zabrać ze sobą
Pozdrowionka
khiera, Burek, Skipi
marhef - Pon Cze 09, 2008 12:25
Nie wie ktoś czy przepisy mówiące o wwozie szczurów do UK są takie same?
Być może od września/października przeprowadzę się do Londynu, jednak tylko w przypadku gdy będę mogła zabrać szczury ze sobą.
Czytałam stronę DEFRY, ale z "urzędowym" angielskim mam trochę problemów i nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam treść strony
Nisia - Pon Cze 09, 2008 13:02
to zadzwon do ambasady
marhef - Pon Cze 09, 2008 13:16
Nisia, a wiesz, że to dobry pomysł?
Anonymous - Pon Cze 09, 2008 17:13
w polskiej gazecie w anglii ostatnio w dziale w ktorym gosia radzi pisali (a pytanie bylo o szczurka:)) ze gryzonie wjezdzaja bez problemu do uk. warto jednak miec wydrukowana ta strone i pokazac brytyjskiemu pogranicznikowi: http://www.defra.gov.uk/a...ets/rabbits.htm
jesli chodzi o srodki transportu:
zakaz: pks, wiekszosc tanich linii lotniczych
przyzwolenia w systemie cargo (nie mam pojecua co to): british airways, lot
ponoc najlepiej wlasnym autem bo nie wszystkie firmy przewozowe zgadzaja sie na zwierza. mam nadzieje ze pomoglam (:
poprawiłam literówki.. tak to jest jak się pisze jedna a trzyma butelke druga.....
marhef - Pon Cze 09, 2008 17:34
aga, pomogłaś, dzięki
Ze względu na te zakazy rozważam raczej podróż busem, oni chyba nie mają zakazów
Viljar - Pon Cze 09, 2008 18:19
Marhef, ja tak samo ostatnio jestem w trakcie zastanawiania się nad przeprowadzką do Londynu, i temat też mi bliski. Jako że samochodu nie mam, przewóz autem odpada, chyba że tak jak ktoś napisał uda się przez internet znaleźć ludzi, którzy będą tą trasą jechać i przewiozą nas ze zwierzakami. Super, że napisałaś o busach, bo w ogóle zapomnieliśmy o takiej opcji Oby tylko nie mieli zakazów
Anonymous - Pon Cze 09, 2008 18:39
w busach jest to sprawa indywidualna przewoźnika, często nawet samego kierowcy. niby wymaga się żeby reszta pasażerów wyraziła zgodę, ale to chyba raczej chodzi o większe zwierzęta nie o gryzonie ( już słysze te SZCZUR?! W ŻYCIU!! ) www.cooltura.co.uk to jest strona polskiej gazety rozdawanej w uk w ogłoszeniach w dziale INNE za każdym razem pojawiają się propozycje typu "jadę do polski autem zabiore dwie osoby" - może to akurat jakaś alternatywa dla was dziewczyny? (:
Off-Topic: | a może się uda jakieś londyńskie spotkanie zrobić... |
marhef - Pon Cze 09, 2008 18:59
Mój facet będzie pod koniec lipca zjeżdżał do Polski, właśnie busem (może i samolotem szybciej, ale samolot nie zawiezie "od adresu do adresu" ).
Poproszę go, żeby się podpytał kierowcy jak to jest akurat u tego przewoźnika z transportem gryzoni.
Off-Topic: | aga, jeśli mnie zaniesie do Londynu, to jak najbardziej Założymy londyńską komórkę alloszczura |
Viljar - Pon Cze 09, 2008 19:04
Off-Topic: | Ja muszę najpierw dziecko urodzić, potem to raczej na 100% Londyn. Do trzeciego miesiąca ciąży tam mieszkaliśmy, tylko nam odbiło wracać do kraju. Jestem za stworzeniem Londyńskiej komórki :p Z resztą patrząc na podpis Agi, mój syn miałby się z kim bawić |
Mnie też nie pozostaje nic innego jak poszukać jakiegoś busa, który nas wszystkich przewiezie
Eruntale - Pon Cze 09, 2008 19:30
tak btw- cargo to tam gdzie wszystkie walizki jada- zwierzeta tam podrozuja w specjalnie przystosowanych klatkach, ale tbh to raczej dotyczy psow i kotow..
Nisia - Wto Cze 10, 2008 08:45
Eruntale napisał/a: | ale tbh to raczej dotyczy psow i kotow.. |
Poza tym, kiedyś słyszałam, że nie wszystkie linie lotnicze przyjmują inne zwierzęta niż psy, koty i fretki. Kwestia zarówno klatek lotniczych nieprzystosowanych dla gryzoni, jak i braku paszportów dla gryzoni.
A tak poza busami, są jeszcze firmy przeprowadzkowe. Niektóre zaznaczają, że przewożą zwierzęta domowe. Można wysłać zwierzęta tylko z kierowcą lub pojechac razem ze zwierzętami.
sandra96 - Nie Lip 06, 2008 18:02
Słuchajcie, znów mam problem.
Niedługo lecę na wczasy do Egiptu na tydzień. Chciałabym wziąć ogony ze sobą, zresztą mam taki mały pojemniczek do przenoszenia, tylko jest mały problem - ja mieszkam w Lęborku, a wylatujemy z Gdańska, więc jak bym wzieła je ze sobą, a nie mogłyby polecieć to nie będę miała co z nimi zrobić (z Lęborka do Gdańska jedzie się ok. 2 godz.).
Więc może ktoś się oriętuje czy szczury żeby polecieć samolotem muszą mieć jakiś paszport czy coś. A i jeszcze jedno w Egipcie jest bardzo ciebło (w dzień ok.40*C, w noc ok 30*C ). Nie wiem czy one by tam wytrzymały, czy dla nich tam by nie było za gorąco ?
LunacyFringe - Nie Lip 06, 2008 18:13
sandra96, myśle , że lepiej by było zostawić szczury u zaufanej osoby ...
sandra96 - Nie Lip 06, 2008 19:17
[ Dodano: Nie Lip 06, 2008 20:19 ]
LunacyFringe, ale niestety nikt z moich znajomych nie lubi sczurów. [/b]
|
|
|