Anonymous - Czw Mar 01, 2007 00:35 Kupiłam wczoraj poidełko Living World i polecam. Ma cienką rurkę, więc fajnie się mieści do klatki maluchów i świetnie się sprawdza. W animalii kupione. Ratata - Czw Mar 01, 2007 08:54 Wanna, może masz rację... chociaż do oryginalnej butelki Biby powinno już pasować i nie kapać 
Też miałam kiedyś taki kolorowy badziew dla chomika i kapało tak samo 
marhef - Czw Kwi 26, 2007 21:32 Powiedzcie mi co mam zrobić w sytuacji gdy dziewuchy mają trzy poidła, a piją tylko i wyłącznie z jednego? Anonymous - Czw Kwi 26, 2007 22:07 Moje też tak miały, myślałam, że po prostu nie lubią tego większego Sippy albo jakieś felerne jest... Niedawno zamieniłam im poidełka miejscami. No i wyszło, że nie chodzi o poidło, tylko o to, że im się nie chce na dół schodzić, piją tylko z tego na pięterku... marhef - Czw Kwi 26, 2007 22:27 zona, a wiesz, że może coś w tym jest? Bo jak tak pomyślę, to wychodzi mi, że one przedtem w tym miejscu miały inne poidło i też piły tylko z niego. A mają mendy jedne po jednym poidełku z każdej strony hamaczka i jedno przy misce. Lenie. Asaurus - Czw Kwi 26, 2007 23:34 Szczury nie załatwiają się tam gdzie jedzą i piją i na odwrót, takich powiązań jest dużo więcej tylko trzeba usiąść i poobserwować maluchy. Ustawienie w klatce misek, poidełek, hamaków itp w stosunku do kuwety czy miejsca załatwiania się ma duży wpływ na ich zachowanie. Ja tak wyeliminowałem kupy w hamakach - wieszając wyżej miski z żarciem, teraz biegają załatwiać się na sam dół klatki bo na górze jest żarcie. Anonymous - Pią Kwi 27, 2007 00:11
Ee, u moich to nie działa;] Oli - Pią Kwi 27, 2007 00:17 u moich tez nie do konca,bo akurat dziewczyny sikaja pod poidelkiem. Asaurus - Pią Kwi 27, 2007 10:19 Olimpia, zona, to nie jest tak wprost. Załatwiają się tam gdzie im śmierdzi sikami i zarazm jak najdalej od jedzenia. Jeżeli np. miskę czy poidło mają blisko trocin które po jednym siku pachną to to jest silniejsze dla szczura niż odległość do poidła. Poza tym u różnych szczurów te priorytety różnie wyglądają, są takie osobniki, które wystawią tyłek z rury na szczycie klatki i leją nie patrząc gdzie bo im się nie chce zejśc na dół. Także lepiej poobserwować i zastanowić się nad ustawieniem klatki niż od razu mówić ze moje szczura tak nie mają chociaż rzeczywiście może się zdażyć, że całe stado akurat leje na to gdzie leją. Anonymous - Pią Kwi 27, 2007 13:43
No właśnie, to mi się jak dotąd trafiły same takie osobniki. Czasami nawet leją na siebie nawzajem, tzn. ten, który jest na pięterku, wystawia zadek i leje na tego, który jest na parterze;] Całą ścianę i biurko mam też olane, bo na początku nie wpadłam na to, że moje szczury to takie świnie... Teraz klatka jest odgrodzona od innych mebli i ścian kartonami, więc se mogą lać gdzie chcą. Odkąd wstawiłam im kuwetę, to młodsze zaczęły robić w niej kupki, starszych niestety kuweta nie interesuje... Za to leją wszystkie gdzie popadnie, Tekla czasami jednocześnie je i sika pod siebie.;] marhef - Śro Cze 13, 2007 23:30 Hmm... mam pewien dość nietypowy problem... Otóż... moje panny żrą poidła. Dziś poszło trzecie, a że miało 250 ml pojemności, to sobie wyobraźcie, co się działo w klatce, jak cała woda z niego wypłynęła... Panny żrą poidła bardzo specyficznie - gdy je wypuszczę to włażą sobie cichcem na klatkę i obgryzają je od góry. Ręce mi już opadają, bo nie będę im kupowała codziennie nowego
Macie jakiś pomysł na zabezpieczenie od góry poidełek? Asaurus - Śro Cze 13, 2007 23:59 Ja bym zrobił obudowę z metalowej siatki na poidło, ale możesz poszukać jakiegoś naczynia trochę większego od poidła tak aby założyć na wierzch. Może wystarczy tylko owinąć jakimś materiałem. Ewentualnie wymienić butelkę w poidle na szklaną. helen.ch - Czw Cze 14, 2007 09:05
mialam kiedyś ten sam problem, założyłam na poidło taki mały słoik po przecierze pomidorowym, pomogło, jakoś tak pomajstrowałam, że się trzymało wszystko, na dłuższe poidło dobry byłby sloik np po oliwkach. Anonymous - Czw Cze 14, 2007 09:13 Sa takie małe słoiczki po koncentracie Pudliszek, one idealnie pasuja do nakrętki jednego z poideł. Tylko w domu sprawdze do którego, bo nie pamiętam jakiej firmy. 
apsik - Śro Lip 11, 2007 08:02 A ja odkryłam że z mojego poidełka po jakimś czasie nie spływa woda. Szczurki chodziły do poidełka i piły tak to wyglądało, a tu niespodzianka, bo sucho jak na pustyni. Dobrze, że sprawdziłam to badziewie, bo bym odwodniła małeństwa. Jak przycisnełam poidełko i pojawila się kropelka wody to zaczęły sie bić-tak im się pić chciało. Zastępczo postawiłam małe naczynko z wodą. Jakie poidełko mam kupić? Czy moze źle zawiesiłam? No ale jaki inaczej powiesić jak nie pionowo z dziubkiem przez kratki  . Mam poidełko z plastikową buteleczką. Czy kulka tam w środku coś szwankuje?Mieliście takie przypadki?
|
||||||||||||
