Mioty adoptowane - [Miot] Gluty - w nowych domkach. O maluchach słów kilka :)
Biała - Wto Sty 24, 2012 20:30
U Jadwinki kilka dni temu pod paszką wymacałyśmy guzka wielkości... grochu.
Po powrocie dra Piaseckiego będziemy konsultować ewentualną kastrację.
Sysa - Wto Sty 24, 2012 20:35
Biała, trzymam kciuki, żeby to nie było nic groźnego!
Oli - Wto Sty 24, 2012 20:46
Biała, a to nie węzeł chłonny powiększony?
Zuri ostatnio była przebadana, zaochana i jest zdrowa (tfu tfu tfu), miewa nadal irytujące mnie humorki, ale w sumie coraz bardziej ją za to kocham, bo doceniam dni "weź mnie przyyyyytul" albo "możesz mnie wziąć na ręce, pozwalam Ci"
Biała - Wto Sty 24, 2012 20:49
Oli, raczej nie, jest za bardzo pod cycuszkiem (bliżej środka klatki piersiowej)
Oli - Wto Sty 24, 2012 20:51
rozumiem, zasugerowałam się tym pod pachą trzymam kciuki
Biała - Wto Sty 24, 2012 21:20
wiem wiem, ja też tak ogólnie napisałam, nawet ją po raz kolejny porządnie przemacałam i oceniłam jak to wygląda.
Dziękujemy, będziemy informować co i jak
valhalla - Wto Sty 24, 2012 23:11
Trzymam kciuki, niech nie będzie to nic groźnego Ucałuj Jadzię!
Onia - Śro Sty 25, 2012 10:01
Ja również trzymam mocno kciuki Musi być dobrze!
madziastan - Sob Sty 28, 2012 15:39
Trzymam kciuki!! Specjalnie założyłam konto żeby dowiedzieć się jak tam u pozostałych Mam Mamusię i Córcie z zygzakiem są kochane, zdrowe i radosne
Mam nadzieję że ten temat Glutków pozostanie na zawsze
madziastan - Sob Sty 28, 2012 16:05
Moje wątki można znaleźć na drugim forum
edit: wstawiam zdjęcia Mamusi i Córeczki, mają nowego towarzysza kastrata Robina.
Sysa - Sob Sty 28, 2012 21:49
madziastan, fajnie, że zawitałaś też tutaj!
Ten wątek jest bardzo fajny, bo wszystkie maluchy są w jednym miejscu
Też mam nadzieję, że zostanie i będzie się jeszcze długo rozwijał
valhalla - Nie Mar 11, 2012 18:23
Hej, hej Śledzę tematy wszystkich, ale nie wszystkie są regularnie aktualizowane. Czy jakieś nowości u Glutków? 9 miesięcy stuknęło maleństwom, już chyba całkiem spore są
Jeju, pół roku temu odszedł Gluś 5 września. Ile to już czasu...
Vaco - Nie Mar 11, 2012 21:00
my Piet'ruszkowi we wtorek jajca wycinamy, może się paskuda trochę uspokoi
trzymajcie kciuki proszę
Sysa - Nie Mar 11, 2012 21:07
Też tak sobie śledzę. Ale ten czas minął...
Trzymam kciuki za Pietruszka!
valhalla - Nie Mar 11, 2012 21:48
Vaco, trzymam kciuki! Mam nadzieję, że minie mu ta nerwowość.
|
|
|