Zobacz temat - Miot C SunRat's

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2010 - Miot C SunRat's - rezerwacje str.12

agacia - Czw Maj 06, 2010 14:07

No już nie tacy mali

Chociaż dla mnie Colin i Misha to kurduple przy Irysku

Mam nadzieję, że Colin za 10 dni będzie taki jak Irys teraz, a Misha za 20 :wink:

madzial13 - Czw Maj 06, 2010 14:26

agacia, bo henioki hodują wielkoszczury :mrgreen:

Ogoniasta - Czw Maj 06, 2010 15:14

Celica 29.04 ważyła 198

[ Dodano: Czw Maj 13, 2010 23:24 ]
Jestem już taaka duża i taaka piękna! :mrgreen:

zuuzuushii - Nie Cze 13, 2010 21:29

Chu-chu najbardziej lubi się pluskać w wodzie

tylko niepokoi mnie, że oczko zalewa mu się porfirynką.
No nie wiem, to drugi fuzz w moim życiu i ten sam problem... Bidulka moja mała, jest taki cudowny, spokojny jak na fuzza, wyważony, chodzi swoimi ścieżkami :serducho:

i przesłodko ziewa... i łapie ryski od pazurków hihi w przeciwieństwie do mojego drugiego łyska zawsze się gdzieś wpakuje a na różowym to widać :lol:

edit/ jak zobaczyłam zdjęcia z rezerwacji to aż mi się łezka w oku zakręciła. Był taki maleńki, taki słodziutki, taki owłosiony :lol:

miał włosy a teraz.... :lol:

łysa różowa klucha z dużą dupą :lol:

agacia - Pią Cze 18, 2010 11:28

zuuzuushii napisał/a:

Chu-chu najbardziej lubi się pluskać w wodzie

Zainspirowana fotkami Ogoniastej dałam dzisiaj chłopakom na wybieg miskę z wodą i Colin prawie z niej nie wychodzi :mrgreen:

Irys i Misha tylko patrzą na niego z boku

madzial13 - Pią Cze 18, 2010 12:07

Chmurka też lubi wodę :wink:

agacia - Pią Cze 18, 2010 12:09

Może to rodzinne

Ogoniasta - Wto Sie 17, 2010 11:58

Celica vel Chunni

Moja różowa dzidziulinka :serducho:

gratis - Wto Sie 17, 2010 17:10

O jaki meszek. :serducho:

Devona - Wto Sie 17, 2010 17:27

Carmen ma jeszcze więcej meszku, ogólnie łysa to jest tylko w miejscu martwicy na karku i na czubku głowy

. Niech ja znajdę w końcu ten aparat i wstawię zdjęcia, to padniecie

. Jestem przezadowolona, bo mam dokładnie takiego szczura, jakiego sobie wymarzyłam, ma na tyle dużo meszku, że pięknie widać znaczenie, Pcheła jest po prostu I D E A L N A :mrgreen:

. Ja myślę, że Madzia "wyprodukowała" ją na moje specjalne zamówienie