Mioty urodzone - rok 2011 - Miot POTTEROWY Happy Feet - 2 lata 3 miesiące
AngelsDream - Pią Lip 12, 2013 15:50
Miot zbliża się do granicy dwóch lat.
Niestety, u Testrala wczoraj pojawiły się objawy przysadkowe.
Po nocnej rozmowie, chłopak dostał steryd, a w tej chwili powinien być już po pierwszej dawce dostinexu.
AngelsDream - Pon Lip 15, 2013 23:56
Zdjęcie i wieści od Fenrira: http://forum.szczury.biz/...p=890560#890560
AngelsDream - Śro Lip 17, 2013 01:59
Dziś, w późnych godzinach wieczornych został uśpiony Testral. Jego stan, mimo podjętego leczenia, pogarszał się z godziny na godzinę.
I jako pocieszenie, Portkey:
http://images40.fotosik.p...e3dd51165f1.jpg
http://images38.fotosik.p...abc08d5b388.jpg
quagmire - Śro Lip 17, 2013 10:51
Najpiękniejszy Testral.
Kami - Śro Lip 17, 2013 15:17
AngelsDream napisał/a: | Dziś, w późnych godzinach wieczornych został uśpiony Testral. Jego stan, mimo podjętego leczenia, pogarszał się z godziny na godzinę.
| Och, strasznie przykro...
Bella (odpukać) ma się nieźle - poza kichaniem z różnym nasileniem.
Ostatnio jest wielką przylepą, szuka ludzia na wybiegu (ale raczej swojego ludzia ) - mam ją na kolanach trzy razy częściej niż pozostałe panny. Czasem podkłada się do miziania, ale tak na krótką chwilkę, jeszcze nie ma na to zbyt wiele czasu.
gratis - Czw Lip 18, 2013 00:41
Kami, wyjątkowo przytulasta panna.
U mnie dziewczyny przechodzą kontrole wzorowo, ostatnio Ariana dostała minusa za kichanie. Ale teraz wszyscy lekko pokichują, okoliczności troszkę dzieciaki wymęczyły, więc mamy u siebie małe kichanie. W tym momencie leci sinlac z biostyminą, jeśli stan się nie zmieni, będzie antybiotyk, choć wątpię szczerze i mam nadzieję, że nie będzie on konieczny. Po prostu nie lubię faszerowania zwierząt. Niemniej, nic na własną rękę, wszystko pod okiem weterynarza.
W międzyczasie zabieg miał Vold. Zrobił mu się naczyniak. W poniedziałek był cień nadziei, że to jednak "tylko" ropień, ale jak po nakłuciu wszyscy byliśmy we krwi, to nie było nam do śmiechu. W dwa tygodnie nabrał wielkości mniej-więcej orzecha laskowego. Hipoteza była prosta - jeśli wciąż będzie rósł stanie się nieoperacyjny, ostatecznie pęknie i szczur mi się wykrwawi.
Decyzja też prosta, choć odetchnęłam dopiero, gdy Susu powiedziała, że się grzeje na podusi i polarku, denerwując się na nią za badanie temperatury i oglądanie.
Łapki w porząsiu, acz muszę mu przypominać już o tylnych. Niemniej - ma do tego prawo.
Tak. Vold skończył 3 lata i 4 miesiące, wczoraj miał zabieg. Narkoza wziewna i dr Rzepka to jedne z cudów weterynarii.
Apetyt jak smok, humory wakacyjne. Szwy niewystawowe, rzekłabym.
AngelsDream - Pon Sie 05, 2013 19:51
Kto miział Hermionę, której starczyłoby za dwie?
Jeszcze trochę, szanowne Voldemortowo-Avadowe dzieci i pęknie granica dwóch lat, oby w obecnym składzie i dobrym zdrowiu.
quagmire - Pon Sie 05, 2013 23:30
Myślę, że maluchy nie zamierzają inaczej
Kami - Sob Sie 10, 2013 21:25
Bellatrix, 1 rok, 11 miesięcy i 25 dni, 330 g
AngelsDream - Sob Sie 10, 2013 21:54
Witam szanowną damę, spieszę z dodaniem brata pięknej pani do tego wątku. Momencik.
Asaurus - Sob Sie 10, 2013 22:08
W czasie upałów trza se radzić:
Kami - Sob Sie 10, 2013 22:22
Naleśniczek! Takiemu to dobrze: gorąco, to rezygnuje z futra.
AngelsDream - Sob Sie 10, 2013 22:24
Kami, przejrzałaś jego taktykę.
AngelsDream - Nie Sie 11, 2013 22:04
http://images65.fotosik.pl/64/1ae26588343b7a05.jpg
http://images65.fotosik.pl/64/c14ad133bc06fa51.jpg
http://images61.fotosik.pl/64/07885e2770b129eb.jpg
Piękny, po prostu i już.
Biała - Nie Sie 11, 2013 22:06
http://images65.fotosik.pl/64/c14ad133bc06fa51.jpg
Toż to HerMisia !
|
|
|