Mioty urodzone - rok 2009 - Miot D Happy Feet - To już 3 lata i 7 miesięcy!
sachma - Śro Maj 13, 2009 21:20
Dory napisał/a: | Spokojnie - te niecałe 2 tygodnie szybko miną |
Już się nie mogę doczekać!! Dory czy pasuje ci sobota? czy lepiej niedziela? Chodzi mi o konduktorkę, wiem że jeszcze dużo czasu, ale wiem też że masz dużo zajęć więc wole szybciej się umówić
Anonymous - Śro Maj 13, 2009 21:33
no wlasnie, do mnie maluch raczej tez konduktorka musialby przyjechac
sachma - Śro Maj 13, 2009 21:34
katasza, może da rade znaleźć takie pociągi żeby był jeden po drugim to Dory nie bedzie kilka razy latac
Anonymous - Śro Maj 13, 2009 21:44
tak by bylo najlepiej, choc te pociagi w zielonej to o jakis nieludzkich porach sa...
sachma - Sob Maj 16, 2009 08:28
jak dzieciarnia? ukształtowały się już charakterki? Czy Delicia jest bardziej uległa czy dominująca?
Dory - Sob Maj 16, 2009 10:35
Opisy charakterków będą już niebawem wraz z sesją indywidualną
Ważne informacje!!!
Maluchy można odbierać od piątku (22 maja) Wszystkich, którzy chcą odebrać osobiście proszę o pw - ustalimy termin i powiem, jak dojechać. Oczywiście trzeba mieć własny transporter. Nie musicie robić przelewu, chyba, że chcecie
Ci, którzy nie mogą odebrać maluchów osobiście, będą musieli skorzystać z przesyłki konduktorskiej. Was również prosiłabym o PW, w którym podacie mi dane do paczki oraz aktualny numer telefonu. Dostaniecie ode mnie adres i numer konta. Do mnie trzeba wysłać transporter lub pojemnik, w którym maluch/maluszki bezpiecznie do Was dojadą. Może to być nawet duże pudełko śniadaniowe z dziurkami w pokrywce. Pamiętajcie, że przesyłka konduktorska nie powinna ważyć więcej niż 2 kg, bo wtedy płacicie 2x więcej Do Was również należy znalezienie pociągu przewożącego przesyłki (bez przesiadek) z Warszawy Centralnej do Waszego miasta.
Wszystkie maluchy będą kosztowały 75 zł, ponieważ w Happy Feet wyciągamy średnią z cen maluchów wg ogólnego cennika SHSRP.
Warszawiakom radziłabym się dogadać, co do terminu odbioru szczurasów Moglibyście zrobić zrzutkę na benzynę i przyjechać wszyscy (zmieścimy się)
Jeśli chodzi o ogłoszenia parafialne to już wszystko. Maluchy strasznie rozrabiają W środę była u mnie koleżanka - cała 12 wlazła jej pod koszulę i usnęła Po każdym otwarciu klatki muszę liczyć maluchy, bo Dolcia i Dingers to sprytni uciekinierzy. Do przezroczystej rury ze zdjęć ładują się wszystkie, rozpychając się z piskami oburzenia, a dziś rano Dingo spał w małej metalowej miseczce (tak się zwinął czarnulek, że nie mogłam go znależć)
Chłopców odłączyłam dziś rano - teraz to pełnoprawni faceci W klateczce mają półkę, ulubioną drewnianą rurę i łupinę kokosa, do której już na początku wszyscy wleźli.
Wczoraj wieczorem wzięłam maluchy na godzinę do łóżka - nie dawały mi się skupić na książce ! Co chwila któreś przylatywało sprawdzić, co mam w nosie albo w uchu, konsumować resztki tuszu do rzęs, podgryzać mnie i książkę, robić słupek tuż przed oczami, żebym nie widziała liter itp. Tak samo jest jak robię lekcje. Najlepsza zabawa to przeciąganie ołówka, wyścigi z gumką, fukanie z nosem w temperówce Demolka, jak to Demolka, goniła pióro, którym pisałam, Danio rozłożył mi się na środku zeszytu i się dziwił, że go omijać nie chcę, tylko wyganiam, a sądząc po zabarwieniu nosa to właśnie Diuna rozgryzła wkład do pióra
W penym momencie człowiek kapituluje - rzuca obowiązek i obserwuje maluchy
Trochę przeraża mnie ilość klatek w moim pokoju - 5 Wyobraźcie sobie 26 pycholi i spojrzeń a la "kot ze shreka" - wszystkie wiszą na prętach, starają się zwrócić moją uwagę i są wiecznie niedopieszczone i nienażarte Mimo, że kocham maluchy i będę za nimi strasznie tęskniła, nie mogę się doczekać, kiedy znów zostanę z moją 10 i 2 klatkami, bo taki ogrom szczurów jest przerażający
Laura001 - Sob Maj 16, 2009 16:40
Dory ja zadzwonię do Ciebie w poniedziałek żeby wszystko ustalić
Anonymous - Sob Maj 16, 2009 23:25
Niestety pociagi bezposrednie do Zielonej sa o takich chorych godzinach. Z W-wy jest pociag o 5:55 i 17:35.
Nakasha - Nie Maj 17, 2009 07:54
Dam znać, czy uda mi się osobiście je odebrać ok. przyszłego czwartku ok ?
Niamey - Nie Maj 17, 2009 12:20
Ale jestem zła że się zgłosiłam na ten wyjazd do Lublina tak to mogłabym się cieszyć Diunką już w piątek, a tak to... No ale co się odwlecze to nie uciecze
sachma - Pon Maj 18, 2009 11:52
Dory napisał/a: | Opisy charakterków będą już niebawem wraz z sesją indywidualną |
czyli kiedy?
Kiba - Pon Maj 18, 2009 15:26
sachma napisał/a: | Dory napisał/a: | Opisy charakterków będą już niebawem wraz z sesją indywidualną |
czyli kiedy? |
Właśnie? Dory, i napisz mi ten adres na PW, bo ja sie zgubie przy wskazówkach
Anonymous - Pon Maj 18, 2009 15:29
No wlasnie, Dory, co ty nic nie piszesz
Niamey - Pon Maj 18, 2009 17:03
Dory jeszcze chyba w domu nie ma , ale miejmy nadzieję, że jak wróci, to coś nam tu wrzuci
Azi - Pon Maj 18, 2009 18:28
ja Dory współczuję teraz... ostatni tydzień maluchów w domu rodzinnym, najgorszy tydzień. Masa papierów do zrobienia, ostatnie skontrolowanie metryki i jeszcze wypuszczanie tałatajstwa na dwie tury
Niemniej przyłączam sie do prośby o opis charakterków, choć to nie łatwe zadanie
|
|
|