To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2012 - Miot B2 SunRat's - rezerwacje str 7

heniok - Czw Kwi 11, 2013 13:52

09.04 eutanazji poddana została matka miotu - Truskawka, sekcja wykazała guz w płucach.

Według opinii naszej weterynarz guz jest typowym przerzutem gruczolakoraka wyciętego wcześniej (19.02.2013) z jajnika.

W miarę możliwości zalecamy kastrację samic z miotu, w razie braku takiej możliwości prosimy o poinformowanie przy najbliższej wizycie kontrolnej Waszych lekarzy weterynarii o zaistniałej sytuacji, a w przypadku podejrzenia problemu u któregoś ze szczurów wykonania RTG/USG.

Zizollo - Czw Kwi 11, 2013 20:57

;( ;( ;( ;( ;(
brak słów ;(

Anka. - Czw Kwi 11, 2013 22:39

:(

biedna Truskaweczka... [']

hekatomba - Nie Maj 12, 2013 15:53

Biuti:


Baccara:


W pełnym składzie: siostry, siostrzenica i nowy nabytek - Cute :wink:


Na dokładkę: szczur polujący i szczur pulsujący ślipiami :wink:

Zdrowotnie bez większych problemów (odpukać!). Ostatnio troszkę kichały, więc wkroczyłam z antybiotykiem (Sumamed). Z racji tego, że do stadka dołączyła nowa koleżanka, w diecie pojawiło się odrobinę więcej dań typu kaszki, gerberki etc., panny się nieco rozhulały i poszło im w boczki :wink: Biuti: 390g, Baccara: 370g. Tragedii nie ma, ale od dziś musimy się pilnować.

A jak miewają się siostry i bracia? :)

Niamey - Nie Maj 12, 2013 21:09

Siostry wróciły dziś z wystawy, bez sukcesów, ale są kochane :) Zwłaszcza Bucca jest cudownie miziasta. One się absolutnie niczego nie boją zawsze na luzaku :lol: Bucca czasem kicha, co jest pod stałą kontrolą weterynaryjną, być może to uczulenie?
Widziałam też Biedronkę jest duża, fajna i kochana :)

Zizollo - Nie Maj 12, 2013 22:37

:) Bolo i Bonzo również mają się znakomicie :mrgreen: tylko właśnie często kichają chociaż osłuchowo wszystko jest oki bo kontroluję to z wetem ;)podaje im wit.C w kroplach i vibovit może się wyciszą z kichaniem.
Ostatnie ważenie jakieś 3tyg. temu 500g ;)
są rozkoszni,przytulaki na swój sposób chociaż Bolo jest wielkim miziakiem i lizawką a Bonzo to śpioch i leniwiec ale iskankiem Panci nie pogardzi i się oczywiście odwdzięczy :P

Niamey - Nie Maj 12, 2013 23:57

Zizollo napisał/a:
tylko właśnie często kichają chociaż osłuchowo wszystko jest oki bo kontroluję to z wetem

To ciekawe - może jednak jest to coś rodzinnego? Może uczulenie na coś banalnego typu kurz?

hekatomba - Pią Maj 17, 2013 16:09

Z tym kichaniem to i u mnie jest problem. Na szczęście nigdy nie rozwinęło się to w coś poważniejszego, ale do dziś nie mogę znaleźć przyczyny tej dolegliwości. Wykluczyłam m.in. ściółkę, karmę i detergenty, w których piorę szczurze szmatki. Wzmacniam panny Vibovitem, BetaGlukanem, Cebionem etc., robię inhalacje z solą iwonicką i olejkiem Olbas i raz jest lepiej, raz gorzej. Kiedyś wetka napomknęła coś o mykoplazmozie...
Niamey - Pią Maj 17, 2013 16:12

Może kurz?
teoretycznie wszystkie szczury są nosicielami myko, ale nie chce mi się wierzyć, żeby młode, zdrowe, dobrze odrzywione szczury wszystkie miały rozwiniętą myko.

Kami - Pią Maj 17, 2013 16:26

U mnie kichanie też jest od dłuższego czasu nieustannym problemem. Tyle, że myślę, że przyczyną jest moja inna szczura, z którą mieszkają. :( Roxy jest prawie cały czas kichająco-gruchająca i obawiam się, że zaraża pozostałe szczury. Bitwa tylko kicha, Batalii zdarzało się gruchanie. Przyczyna nieznana, dostawały różne antybiotyki, aspirynę, inhalacje, nebulizacje, witaminy, beta-glukan, echinacea itp, efekt niewielki. Wetka ostatnio sugerowała nam wirusa sendai, no ale na pewno nic nie wiadomo, a z pobraniem krwi do badań jest problem.
Zizollo - Pią Maj 17, 2013 21:37

u mnie najgorzej jeśli można to tak nazwać jest z Bonzem,bo właśnie grucha często jakby miał zatkany nos kichnie parę razy i mu przechodzi,czasem w nocy potrafiłam się obudzić ostatnio i słyszeć a cały czas robię im inhalację z kropli Olbas teraz daję dłuższy czas vibowit,krople z wit.C i nic...dziś byłam u wetki skontrolować osłuchowo i wszystko jest dobrze zasugerowała,że to może być alergia dała mu odczulający lek w zastrzyku i mam się konsultować w poniedziałek czy coś pomogło,jeśli będzie lepiej to podpowie jakie leki antyalergiczne zakupić.
hekatomba - Śro Cze 05, 2013 21:02

Zizollo, i co z braciszkiem?

Baccara i Biuti zamieniają się w przylepki. Obie można międlić i całować po brzuszku, a one zamieniają się w plastelinki :wink: Położone na kolankach i głaskane totalnie się rozmaślają pulsując przy tym oczkami. Obie niezmiennie zajmują w stadzie najwyższe pozycje - Biuti jest alfą, a Baccara betą.

Wagowo wypadają następująco: Baccara 335g, a Biuti 410g :nuci: Diety nie zmieniałam, choć muszę przyznać, że Biuti nie jest na wybiegach szczególnie aktywna. Po ok. 30 minutach intensywnych zabaw z koleżankami szuka zacisznego miejsca, w którym się rozpłaszcza i czeka na głaskanie :wink:

Od lewej Biuti i Baccara:


Zizollo - Czw Cze 06, 2013 08:13

jak na razie Bonzo był u wetki osłuchowo wszystko dobrze dała mu zastrzyk odczulający,który miał pomóc na tydz. i tak faktycznie po nim było lepiej,teraz przez 3dni podaję 1/20tabletki w stylu zyrtec i zobaczymy jak będzie...jeśli się nie poprawi to kolejna wizyta nas czeka.


Bolo i Bonzo są cudnymi miziaczkami ale jednak wolą się rozpłaszczać z rozkoszą w klatce na hamakach i półkach jak ich miziam.
Na wybiegu chodzą za mną,jak kucnę do nich to mnie obłażą i wskakują na kolana ale nie mogą się skupić na pieszczotach ;)


cudowne siostrzyczki Biuti i Bacara :serducho:

Kami - Sob Sie 10, 2013 20:37

Bitwa, 1 rok, 5 miesięcy i 9 dni, 330g

http://www.youtube.com/wa...LsWHf-O_AN4AOUQ

Batalia, 1 rok, 5 miesięcy i 9 dni, 450g

http://www.youtube.com/wa...LsWHf-O_AN4AOUQ

Melduję, że panny mają się dobrze. Kichają (głównie Batalia), ale z mniejszym nasileniem. Niestety, nie umiem odchudzić Batalii i obawiam się, że pozostanie kuleczką. Ale będę pilnować, by nie utyła więcej (bo jak najbardziej jest w stanie :P ).
Bitwa nadal łobuzuje, przy jej umiejętnościach nie potrafię zabezpieczyć pokoju, wspina się i wskakuje WSZĘDZIE. Hobby Batalii jest budowanie gniazd, chomikowanie jedzenia i turlanie kuli-smakuli (połączone z chomikowaniem ;) ).

hekatomba - Czw Sie 22, 2013 20:10

Kami, krecik! :mrgreen:

Siostry Baccara i Biuti troszkę podupadły na zdrowiu i w związku z notorycznym kichaniem oraz gruchaniem (Biuti) wetka zaleciła kurację Unidoxem. Przy okazji zbadaliśmy też kał na obecność tasiemca, owsików i nicieni - panny są wolne od pasożytów. Hierarchicznie w stadzie bez zmian - Baccara betuje, a Biuti alfuje. Jeśli chodzi o wagę, to Baccarze przybyło parę gramów, choć wciąż jest szczuplutka i waży 360g, za to Biuti ciągle rośnie i dobiła już do 430g.

Parę zdjęć z wybiegów - na pierwszym Baccara, a na kolejnych Biuti.




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group