Mioty adoptowane - [Miot] Hera i gromadka.
marhef - Pon Sty 29, 2007 16:16
Piękności
Off-Topic: | zona napisał/a: | Loyse u pańci na kolanach |
Hmm, to nie są kolana |
AngelsDream - Pon Sty 29, 2007 16:19
Śliczna pannica
A ja ją taką malutką pamiętam.
Anonymous - Pon Sty 29, 2007 16:22
http://i16.photobucket.co...wo/P1010014.jpg
To jest boskie )
Anonymous - Pon Sty 29, 2007 16:22
marchewa napisał/a: | Hmm, to nie są kolana |
Poprawione (Nikt nie wpadł w zachwyt nad moimi superowymi spodniami domowymi w kratę, tzw. plumpami, jestem niepocieszona )
Anonymous - Pon Sty 29, 2007 19:26
Zona masz boskie szczury, od zawsze potajemnie kocham sie w Enigmie, a teraz jeszcze Loyse .
zona no i te Twoje spodnie boskie ahhh .....
marhef - Czw Lut 01, 2007 22:41
ktokolwiek!
nezu - Pią Lut 02, 2007 22:24
Fot dzis nie bedzie..
Przepraszam..
Chcialam napisac, ze Sunny dogonila ze wzrostem Gimlego.. A wszerz jest nawet...wieksza..
Dzis przy przycinaniu zabkow znowu pocieklo troche krwii.. ona ma przez te wade w budowie gornych siekaczy nadmiernie rozwiniete dziasla i niestety nie udaje mi sie przyciac zebow nie naruszajac tych dziasel.. To boli.. i ją i mnie..
Z Wyploszkiem jest jakos nieciekawie.. znowu sie o niego martwie, traci na wadze.. Mysle ze bede musiala odseparowac go od braci, mam wrazenie, ze nie pozwalaja mu dojsc do miski z jedzonkiem..
Loyse, Smolka i Gimli maja sie swietnie..
satanka666 - Pią Lut 02, 2007 23:20
nezu napisał/a: | Loyse, Smolka i Gimli maja sie swietnie.. |
a nie czasami Mistle?
nezu - Pią Lut 02, 2007 23:31
Mistle..przepraszam ale ja dzis nie mysle wiec nie czepiajcie sie..
Za duzo problemow na glowie,...
Anonymous - Sob Lut 03, 2007 10:09
Nie czepiać się, babcia dobrze napisała, Loyse ma się świetnie - wcina i męczy inne szczury (najbardziej największego Saurona, który przez małą tak się stresuje, ze cały nochal i oczka ma zaporfirynione....)
Ino się nie przeraźcie, bo zdjęcia artystyczne nie są i do tego hamaczek w stanie rozkładu
Loyse na kupie białasów
Czarna owca podczas drapania
Layla - Sob Lut 03, 2007 10:15
zona, aaaaaaaaa jaka ona słodziasta!!!!
Pacyfka - Sob Lut 03, 2007 16:10
Tanisiątko
i z Denzelkiem: http://i99.photobucket.co...ki/P2025271.jpg
A reszta zdjęć w temacie łapserdaków
Pozdrawiamy cudowne rodzeństwo Taniska, mamusie i babcie.. a za Wyploszka mocno trzymamy kciuki i życzymy mu DUŻO zdrówka.
Trzymaj sie Nezu, bedzie dobrze
nezu - Wto Lut 06, 2007 01:41
Nie chcialam o tym pisac..ale musze...wzielam go na rece i jak zawsze sie rozplakalam...
Wyploszek jest o ponad polowe mniejszy i o polowe chudszy od swoich braci i siostr.. tak, siostr, bo Sunny jest juz niemal tak samo wielka jak Mistle..
Wyploszek byl badany..
Wet wykryl duze anomalie w rytmie Wyploszkowego serduszka i szmery w tymze..
Wyploszek ma wade wrodzona swojej zyciowej pompki..
Wyploszkowi nie zostalo zbyt wiele czasu...
Ciesze sie nim..poki moge..
To wszystko mnie juz niestety powolutku przerasta...za duzo tego...
<edit>
Zdjecia..
Wyplosz na nich nie wyglada tak zle, ma bardzo dlugie futro, ktore niezle tuszuje mikro wymiary i koszmarna chudosc..
Chlopcy razem:
Wyploszek...
Ze swoim wielkim bratem Smolka..
Smolka..
I dziewczynki..
AngelsDream - Wto Lut 06, 2007 02:29
I kto by pomyślał, że one były takie malutkie i łyse - karmiłam toto własnoręcznie. Raz wyciągnęłam Wypłosza z najgorszego, może i teraz się uda?
nezu - Wto Lut 06, 2007 02:50
Wyploszek jak zaden inny szczur, z ktorym kiedykolwiek w zyciu sie spotkalam, wiele razy uciekl Smierci spod Kosy..
Niestety widac Smierc nie daje za wygrana i w koncu po niego siegnie..
Wyszukuje coraz to nowe sposoby...
Ja sie juz wlasciwie nie ciesze.. cala nasza wspolna egzystencja to z jego strony pasmo bolu i cierpienia a z mojej ciagly strach i drzenie o zycie w tym watlym, kruchym cialku..
|
|
|