Mioty urodzone - rok 2012 - Miot kontrolny A2 SunRat's - rez. str. 9, 2 lata
MalaBoo - Śro Kwi 18, 2012 15:08
martens, pozwoliłam sobie zapisać https://picasaweb.google.com/lh/photo/qwbhpO--zQttYSN_e475sjzs_N8REp0_akoCYX5YSf4?feat=embedwebsite ;D świetne zdjęcie!
emileczka, one w ogóle są genialne ;D ostatnio jak chciałam Auree przebudzić na wybieg to mi się przekręciła na plecki i pokazała brzuch do miziania ;D
emileczka - Śro Kwi 18, 2012 19:39
MalaBoo napisał/a: | ostatnio jak chciałam Auree przebudzić na wybieg to mi się przekręciła na plecki i pokazała brzuch do miziania | jak cudna, sama słodycz
martens - Śro Kwi 18, 2012 20:26
MalaBoo, bardzo proszę
Moje dziewczyny mizialskie nie są wcale niestety. Czasem tylko któraś przyjdzie, powącha mi dziurkę w nosie, uchu, liźnie palec, ugryzie kolczyk i fruuuuuuuuuu! już jest 100 metrów dalej. Na szczęście biorę od Nietopera jednego z jej wpadkowych Tośkowych synków, liczę, że Feler uświadomi dziewczynom, jak ważne są pieszczoty
MalaBoo - Śro Kwi 18, 2012 20:42
martens, masz dziewczyny a bierzesz chłopaka?
martens - Śro Kwi 18, 2012 20:44
Oczywiście
Czeka u Nietopera do czerwca, aż będzie gotowy na kastrację
Po uciachaniu zamieszka z Ośkiem i Amebą
emileczka - Śro Kwi 18, 2012 20:45
martens napisał/a: | Po uciachaniu zamieszka z Ośkiem i Amebą | to będzie weselej dziewczynkom
MalaBoo - Śro Kwi 18, 2012 20:56
martens, już się wystraszyłam ;D może dzięki spokojnemu chłopakowi dziewczynki się zrobią bardziej miziaste ;p Chociaż ten miot chyba jest już taki, że maluchy mają więcej energii niż ustawa przewiduje ;D
martens - Śro Kwi 18, 2012 21:03
emileczka, mi też będzie weselej, już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że dużo większego rozpierniczu nie będzie
Obecnie (od dwóch tygodni) systematycznie lakieruję po kolei wszystkie półki na regale, na który przeniosły się dziewczyny (regał jest z niezabezpieczonego drewna, więc każdy sik wsiąka, żółta plama mi nie przeszkadza, ale zapach zostaje). Jak na razie najgorsze co się stało, to odgryzione kable od głośników i pogryziony kabel od internetu (zobaczyłam to na dzień po tym, jak pochwaliłam się emileczce, że szczury mi się do kabli nie dobierają ).
Musiałam przestawić wszystkie kwiatki na półkę, gdzie szczury nie dadzą rady wejść, bo wyżerały ziemię z doniczek. W zasadzie Ameba i Osiek prowadzą życie pozaklatkowe - zamykam je tylko jak idę do pracy, albo wychodzę z domu. Jak wracam ok. 18 to je wypuszczam i dopiero rano zamykam je zanim wyjdę. Wcześniej spały na książkach, ale pomimo rozłożonych szmatek książki dostały w kość, więc rozwiesiłam im hamak i na nim śpią. Czasem nad ranem (4-5 rano) złażą z regału, wciskają się pod kołdrę i się kotłują, a potem wracają do siebie
emileczka - Śro Kwi 18, 2012 21:07
martens, to kabeli w peszle najlepiej wlożyć, aby im i kablom krzywda się nie stała. Szczury lubią w ziemi nożyć, tam zawsze coś smacznego znaleźć można, a poźniej kwiatek usycha.
martens - Śro Kwi 18, 2012 21:14
emileczka, ja mam w pokoju 2 kable na krzyż, gdyby mi wifi w lapku działało, to bym nie potrzebowała tego od internetu. Co do kwiatków - ja mam do nich słabą rękę, więc jak oka w głowie pilnuję tych, które jeszcze mi jako tako rosną
MalaBoo - Czw Kwi 19, 2012 22:25
co robi Aurea na wieczornym wybiegu? - http://www.youtube.com/watch?v=16do0QvG18U
radzioo81 - Pią Kwi 20, 2012 06:29
MalaBoo, świetny skoczek...mój Alfik też powoli załapuje jak wskoczyć na klawiaturę...a wysokość to około 40 centymetrów...i daje radę...choć nie zawsze...
MalaBoo - Pią Kwi 20, 2012 15:24
radzioo81, jak zacznie skakać na klawiaturę to niedługo będzie pisał na forum za Ciebie
radzioo81 - Pią Kwi 20, 2012 16:54
MalaBoo napisał/a: | jak zacznie skakać na klawiaturę to niedługo będzie pisał na forum za Ciebie | hmm no właśnie...ciekaw jestem co by napisał...
mmarcioszka - Pią Kwi 20, 2012 16:56
radzioo81, jak to co - 'Witam innych szczurzych braci i siostry'
|
|
|