miss kludiik - Pią Paź 07, 2011 21:43 kasia83, Oli, A czy mogłybyście mi powiedzieć coś więcej? Czego mam się spodziewać u weta jutro rano?? wyciska się ten ropień czy czeka aż sam pęknie... Jak to z tym jest?? bo tak szukam jakiegoś info i coś nie mogę znaleźć.. 
Oli - Pią Paź 07, 2011 21:45 miss kludiik, http://www.forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=850 miss kludiik - Pią Paź 07, 2011 21:59 Oli, Dziękuję bardzo 
Jutro będę dawać znać co wiadomo.. Kciuki, kciuki, kciuki prosimy 
Vaco - Pią Paź 07, 2011 23:13 kciuki kciuki za rodzinkę
Sysa - Pią Paź 07, 2011 23:29 Kciukam! valhalla - Sob Paź 08, 2011 11:38 za Bubelka, na pewno będzie dobrze - młody szczurek poradzi z tym sobie świetnie
Jutro Gluty kończą 4 miesiące! Już teraz wszystkiego najlepszego dla wszystkich ślicznych maluchów
miss kludiik - Sob Paź 08, 2011 14:36 A więc to Ropień tak jak większość z was myślała.. Pani doktor mu go wycisnęła podała antybiotyk, który ma dostawać codziennie do wtorku i znów we wtorek na wizytę kontrolną.. Tak więc dalej prosimy o kciuki aby już nic się nie sączyło
A jak tam wasze pociechy??
kasia83 - Sob Paź 08, 2011 15:05 miss kludiik, zdrówka dla malucha, aby szybciutko było po kłopocie
miss kludiik - Sob Paź 08, 2011 21:04 A mam pytanie: Czy Bubelkowi mogła się zrobić jakaś bulwa od antbiotyku czy kolejny ropień w ciągu kilku godzin od wycięcia tamtego??
bo właśnie go wzięłam na ręce i teraz ma jakąś gulkę tak na boczku plecków
Cały dzień spał spokojnie w oddzielnej klatce i teraz na chwilę wpuściłam najspokojniejszego szczurasa do niego na troszkę, poganiali się chwilkę i teraz patrze a on ma gulkę... A z pół godziny temu nic nie było w tym miejscu
Może ktoś z was wie co to może się dziać z biednym Bubelkiem?? Bo jutro Pani wet nie ma.. dopiero poniedziałek mi zostaje.. Vaco - Sob Paź 08, 2011 21:09 może martwica się robi? miss kludiik - Sob Paź 08, 2011 21:17 Vaco, Ale ta gulka jest zupełnie gdzie indziej niż ten ropień.. bo ropień był tak jakby pod brodą a tu nagle bulwa na pleckach..i to teraz mu się zrobiło - bo dosłownie pół godziny temu jeszcze biegał za smakołykiem i za moją ręką.. Pyl - Sob Paź 08, 2011 21:21 miss kludiik, a to coś jest w tym samym miejscu co ropien czy w miejscu zastrzyku? Bo ropien może się zebrać ponownie (szczegołnie jeśli jest wyciskany a nie wycięty), ale w tym samym miejscu. A martwica po zastrzyku to częstą przypadłość, jest gdzieś wątek, są fotki, poszukaj. Generalnie to nic strasznego. miss kludiik - Sob Paź 08, 2011 21:28 Pyl, No właśnie ropień był pod bródką a teraz jest nowa gula na pleckach czyli w miarę tam gdzie był robiony zastrzyk... Mój Kajkuś po zastrzykach miał martwicę ale u niego objawiało się to tylko strupkiem i łysym plackiem teraz.. ale nigdy nie miał gulki w tym miejscu.. A Bubelek ma nową gulkę - więc czy martwica też objawia się tak jakby spuchnięciem tego miejsca najpierw?? Bo tak jak pisałam u mnie wcześniej nie było przypadku z gulką tylko z małą ranką i strupkiem... A ta gulka się zrobiła całkiem spora jak na tą prawie już godzinę...
Kasia_89 - Sob Paź 08, 2011 21:31 Może po prostu zastrzyk się dobrze nie rozszedł, jeśli był domięśniowo? Nie wiem tak tylko rzucam. Może rozmasuj delikatnie? Podobno taka gulka może powstać po nieumiejętnym zrobieniu zastrzyku lub w skutek reakcji alergicznej na którykolwiek ze składników leku. miss kludiik - Sob Paź 08, 2011 21:38 Kasia_89, No właśnie to też mi przyszło do głowy.., poczekam do jutra (i tak nie mam innego wyboru) i zobaczymy - jeśli się rozejdzie to w takim razie antybiotyk nie rozszedł się prawidłowo...jeśli nie to lecimy do weta w poniedziałek z samego rana.. albo jutro nawet jak nam się uda dodzwonić na kom do Wetki.. A rozmasować to bym bardzo chciała...ale przy samym przyjrzeniu się był problem bo Bubelkowi nie podoba się leżenie w unieruchomieniu 
Mała wierci piętka  
|
||||||
