Mioty urodzone - rok 2010 - Miot S of Anahata - 07.04.10 - Saturn [*]
mrófka - Pon Sty 30, 2012 02:31
Sotka jest po trudnej operacji. Mimo, że operowały dwie wetki narkoza trwała ponad godzinę.
Było bardzo ciężko ale myszka jest dzielna
Wszystko w naszym temacie http://forum.szczury.biz/...r=asc&start=930
Teraz liczymy na to, że przy tak długich szwach martwica nas oszczędzi
Nakasha - Pon Sty 30, 2012 09:01
mrófka, mocno zaciskam kciuki!
zuuzuushii - Śro Mar 21, 2012 18:40
Szynka jest przezroczysty. Nie widać tego szczura, jest delikatny i się nie narzuca. Ale przy tym jest bardzo milusi i mięciusi Został też tatusiem miotu W SunRat's
Jest zdrowiutki, miał tylko problemy z gruczołem ale jest już ok.
No to jeszcze suwaczek
susurrement - Śro Mar 21, 2012 19:24
16 lutego 2012 została uśpiona Groteska of Anahata, matka miotu.
miała dokładnie 2 lata i 4 miesiące.
walczyłyśmy z ropniem żuchwy oraz siekaczy, ale w pewnym momencie przyszedł czas, aby się poddać. nie było poprawy, ona mimo ogromnego apetytu i silnych leków przeciwbólowych nie dawała już rady jeść, a stan buzi oraz całego organizmu (chudnięcie i ogólne wyniszczenie) z dnia na dzień się pogarszał.
oto wynik histopatologii:
"Przedmiot Badania: Zmiana w okolicy żuchwy
Opis makroskopowy:
Rozpoznanie:
- Liczne ogniska pobudzonych wielokątnych osteoblastów o silnie wyrażonej anizocytozie i anizokariozie.
- ogniska metaplazji chrzęstnokostnej
- ogniska nacieku zapalnego złożonego głównie z granulocytów obojętnochłonnych, obecne ognisko mikroropnia
Komentarz:
powyższy obraz wskazuje na toczący się proces nowotworowy o charakterze kostniakomięsaka- osteosarcoma, wikłany procesem zapalnym o
charakterze ropnym."
poza tym sekcja nie wykazała żadnych zmian narządowych, poza "nieładną" wątrobą - pewnie na skutek podawanych leków oraz ogólnego procesu ropnego oraz nowotworowego w organizmie.
Karena - Pon Mar 26, 2012 11:02
W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.
Fiona - Pią Kwi 06, 2012 11:58
Nasze eSki" koncza jutro 2 latka.
Wszystkiego najlepszego od Salut d"Amour i Fiony!
Pozdrawiamy pisankowo-swieconkowo
Anouk - Nie Kwi 08, 2012 17:34
Spóźnione Wszystkiego Najlepszego dla eSeczek!
Sielanka ma się jak na swój wiek bardzo dobrze, a jak tam reszta rodzeństwa?
Nakasha - Wto Kwi 10, 2012 18:54
Wszystkiego najlepszego!
Niestety Sadia nie miewa się dobrze, dzisiaj wkroczyliśmy z nasercowymi...
Fiona - Pią Kwi 13, 2012 18:28
2012.05.31
Salut czeka na operacje gruczolakow.
Odkladamy ja na po dlugim weekendzie.
Bede informowac
Nakasha - Wto Cze 12, 2012 18:34
10 czerwca odeszła Sadia... miała 2 lata i 2 miesiące... Sekcja wykazała znaczne otłuszczenie wątroby i serca, powiększenie serca, przyczyną śmierci była niewydolność oddechowo - krążeniowa.....
Sadia była na nasercowych lekach już od jakiegoś czasu, ale nie wyglądała źle... nie spodziewałam się, że tak szybko się podda... i pobiegnie za Tęczowy Most.....
Fiona - Wto Cze 19, 2012 14:45
Nakasha napisał/a: | 10 czerwca odeszła Sadia... miała 2 lata i 2 miesiące... Sekcja wykazała |
Nakasho, tak mi przykro....
[*] dla siostrzyczki
Fiona - Pon Paź 08, 2012 09:59
Kochani,
Nasze eSki skonczyly wczoraj 2,5 roku!
Salut cieszy sie dobrym zdrowiem.
Jak Wasze szczuraski?
Kasia
sr-ola - Pon Paź 08, 2012 11:47
U mnie fatalnie
Serenada ma problemy neurologiczne- już jest na etapie jedzenia papek, ciągania tylnej łapki, dużej niesprawności (aczkolwiek funkcjonuje w klatce dostosowanej do niesprawności).
Soomi z kolei niedawno miała wycinanego guza- okazał się złośliwy wg histopatologii. I już ma kolejne, błyskawiczne rosnące. Czuć 3 w tym jeden głęboko nacieka w mięśnie. Zastanawiam się czy wycinać do oporu (bo przerzuty będą) czy dać jej pożyć we względnym spokoju.. Po ostatniej operacji zaczęła plackowato łysieć (rex), doszła już trochę do siebie i znów trzeba ją stresować (nie lubi gdy dużo się dzieje).
AngelsDream - Pon Paź 08, 2012 13:20
sr-ola napisał/a: | Serenada ma problemy neurologiczne- już jest na etapie jedzenia papek, ciągania tylnej łapki, dużej niesprawności (aczkolwiek funkcjonuje w klatce dostosowanej do niesprawności). |
Wykluczono jakoś ew. guza przysadki?
Nakasha - Pon Paź 08, 2012 13:58
sr-ola, bardzo mi przykro, mocno zaciskam kciuki...
|
|
|