Mioty urodzone - rok 2011 - Miot POTTEROWY Happy Feet - 2 lata 3 miesiące
madzook - Nie Gru 09, 2012 23:13
Testral od 2 tygodni boryka się z ropniem w niezbyt fajnej okolicy Lokalizacją pomiędzy pachwiną a prąciem do przyjemnych nie należy, ale jest dzielny. Dziura powoli się goi.
Czołg trochę schudł, mam nadzieję, że wynik będzie bardziej "wow" niż jest teraz. Jeszcze wystąpi w bikini bez kompleksów
Kilka zdjęć:
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062038449347714
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062046512044610
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062208101111506
Dobby w bardzo dobrej formie. On dla utrzymania równowagi w przyrodzie zrobił się bardziej "puchaty". Bardzo dobrze odnajduje się w stadzie, ma dużo samiczych zachowań: przekopuje się, buduje gniazdka - widać, że klarausowe dziewuchy dały mu szkołę "samiczości" . Jest bardzo towarzyski.
Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062121952646290
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062126876871170
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062273853084466
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062256851437938
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062290356331250
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062170720461170
https://picasaweb.google.com/108467934339427808505/ChOpakiKilkaZdjec?authkey=Gv1sRgCL-Ds_yyidGlXA#5820062185789659394
Zdjęcia może nie najświeższe, ale jeszcze nie trącą
Biała - Pon Gru 10, 2012 00:44
Dziś wspólnymi siłami udało nam się zrobić jedno
Chwalimy się HerMisią
gratis - Pon Gru 10, 2012 08:26
Drizzta i Testrala całkiem niedawno mogłam wymiziać.
Wciąż trzymam kciuki za wygojenie Testralowego dziurska.
Na spotkanie jeszcze kiedyś Misia, Belli i Roxanne mam nadzieję (wystawy, wystaaawy!)
AngelsDream - Pon Gru 10, 2012 09:05
madzook, Biała, super!
Mam nadzieję, że octenisept pomoże na dziurę u Testrala.
Jeszcze trochę i mamy komplet.
Kami - Pon Gru 10, 2012 10:45
Biała, madzook, dzięki za zdjęcia!
Trzymam kciuki za Testrala.
gratis, moje baby mają w poważaniu wystawy, już dwa razy "nie chciały" pojechać. Może kiedyś.
quagmire - Pon Gru 10, 2012 12:38
Testral jest piękny, niech się goi szybko
Vaco - Śro Gru 12, 2012 14:17
też trzymam kciuki Portuś jest całkowicie "ludzkim" szczurzakiem, nie wyobrażam sobie mojego stada bez niego. Wszystko u nas ok, kilku chłopaków niedawno kichało, ale na szczęście Portusia to nie dotyczyło Ogólnie jest bardzo zdrowy, do tej pory nie mieliśmy żadnych problemów
AngelsDream - Śro Gru 12, 2012 14:20
Vaco, wspaniale!
Oby tak dalej, choć trzeba pamiętać, że ten miot to jeszcze młodziki. Martwić to się możemy od sierpnia, a najlepiej to od lutego i to w 2014.
Kami - Czw Gru 13, 2012 14:03
Vaco, a masz/zrobisz jakieś zdjęcia?
A ja wykrakałam... Roxy znów coś wyrosło, wygląda na kolejnego gruczolaka.
AngelsDream - Czw Gru 20, 2012 23:37
Ava (mama miotu) nie ma widocznych na RTG zmian w obrębie uszu ani czaszki. Płuca okej, serduszkowo też okej, prócz ciekawostki, że serce ma trochę inaczej osadzone prawdopodobnie, ale to bardzie cecha niż wada. Uszy czyste. Kicha. I chyba będzie kichać zawsze. Kiedyś może dowiemy się dlaczego, oby jak najpóźniej w takim układzie.
Vaco - Pią Gru 21, 2012 22:29
Kami, naprawde bardzo mi przykro, ale poki co nie mam mozliwosci
gratis - Sob Gru 22, 2012 12:07
Vaco, w akcje desperacji - telefonem komórkowym? ^ ^
klaraurs - Pon Sty 07, 2013 20:41
madzook napisał/a: | Dobby (...) Bardzo dobrze odnajduje się w stadzie, ma dużo samiczych zachowań: przekopuje się, buduje gniazdka - widać, że klarausowe dziewuchy dały mu szkołę "samiczości" | Dobbuś od małego zachowywał się jak "niewyżyta panienka" Już prawie zapomniałam, jaki z niego przystojniak Nadal liże po rekach?
gratis - Wto Sty 08, 2013 00:04
klaraurs, podpytam Madzook przy okazji rozmowy. : )
Wspomnę tylko, że Voldemort sobie wyhodował coś na plecach. Strupek, teraz suchy, wcześniej trochę się paprał i ogólnie... rósł. Pierwszy raz to widzę. Zastrzyków nie przyjmował, niczym mu skóry nie przemywałam, nie miał od czego dostać reakcji alergicznej. Pobraliśmy próbkę do wymazu, musimy czekać, aż się coś wyhoduje.
A przy grzebaniu i zdrapywaniu u weta pierwszego strupka (czy właściwiej już drugiego) - lizał i iskał nas po rękach, a było widać, że jest mu bardzo nieprzyjemnie.
Sam on jest w bardzo dobrej formie (i tu poproszę o grupowe pukanie w niemalowane ). Osłuchowo serduszko dobrze, płuca i górne drogi oddechowe też. Trochę mi trzepał głową - w uszach czysto, chciałabym podejrzewać, że to tylko dlatego, że coś mu przeszkadzało, kiedy mi siedział pod bluzą, ale mamy wszystko pod kontrolą i stałą opieką dr Rzepki.
AngelsDream - Wto Sty 08, 2013 13:16
klaraurs, ja ostatnio Dobby'ego widziałam nawet.
Wygląda jak Ava, tylko jest odrobinę większy, ale mama by się go nie wyparła.
Grzeczny, naręczny stworek.
Przy okazji aktualizacja pierwszego posta:
Cytat: | Dane aktualne na dzień: 08.01.2013
Miot Potterowy urodził się 16.08.2011
urodziło się i przeżyło 12 maluszków
Obecnie ma 1 rok, 4 miesiące, 23 dni
Rodowód miotu.
Matka: AVADA KEDAVRA Happy Feet S R burmese self - (wł. Happy Feet - współ. Gratis) obecny właściciel: AngelsDream - ur. 01.12.2010 - żyje
Avada to dość drobna samiczka o bardzo dobrym charakterze. Wykastrowana. Ma od dawna przewlekłe problemy z prawym okiem. Oko regularnie porfiryni, choć nie ma żadnych przesłanek okulistycznych do takich objawów. Mała także łatwo się przeziębia i często kicha. Echo serca i RTG na ten moment nie wykazały problemów kardiologicznych. W trakcie kastracji miała lekką arytmię, natomiast bez problemów zniosła narkozę przy czyszczeniu ropnia w uchu prawym (październik 2012).
Babcia: Fiona Beris S(Dc) S burmese self - wł. Happy Feet - Wrocław - współ. Gratis 23.04.2010 - 03.07.2012 (zakrztuszenie)
Dziadek: Leto z TazManie S(Dc) R ssp self - wł. Anahata Rattery - Białystok - współ. gratis 03.07.2009 - 04.07.2012 (depresja po odejściu Fiony, uśpienie)
Ojciec: VOLDEMORT Valhalla S TR russian wheaten burmese self - wł. Gratis - Jaworzno 04.03.2010 - żyje
Wykastrowany pod koniec 2011 roku z powodu przejściowych problemów z zachowaniem (agresja, nerwowość, problemy z dogadaniem się z własnym stadem, jak również gryzienie ludzi) najprawdopodobniej spowodowanych znaczącą zmianą warunków życia - od ponad roku szczur znów jak najbardziej stabilny i przyjazny.
Zdrowotnie bez większych zastrzeżeń - obecnie diagnozowana zmiana skórna.
Babcia: Rubella Emerald Moon S R hrba self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański 24.08.2009 - [*]
Dziadek: Breezer Valhalla S V burmese self wł. Valhalla Rattery - Pruszcz Gdański -03.12.2008 - [*]
Dziewczyny:
F Pomyluna S DR burmese self - wł. hod. Abraxas - Wrocław [*] 22.09.2011 - zagryzienie przez innego szczura
F Ariana Dumbledore S V sable burmese self - wł. Mika29 - Warszawa
F Rose Weasley S R wheaten burmese self - wł. Mika29 - Warszawa
F Bellatrix Lestrange S R burmese self - wł.Kami - Poznań
F Hermiona Granger S V burmese self - wł.Biała - Wrocław
F Roxanne Weasley S V sap self - wł. Kami - Poznań
22.08.2012 i 17.12.2012 samiczka miała usuwane gruczolaki (w pierwszej operacji jeden, w drugiej dwa). Przejściowe problemy z uporczywym kichaniem.
Chłopcy:
M Godryk Griffindor S DR wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Warszawa - AngelsDream
W wieku pół roku u Godryka pojawiła się obustronna zaćma. Ówczesne wyniki krwi wykazały znaczące problemy z wątrobą - nie udało się ustalić konkretnej przyczyny. U Godryka z czasem pojawił się entropion, czyli zawijanie się powiek na gałkę oczną. Przeszedł zabieg korekcji powiek dolnych, obecnie radzi sobie całkiem dobrze. Stale otrzymuje preparat wspomagający funkcjonowanie wątroby.
M Testral S S wheaten burmese self - wsp. hodowlana - Madzook - Opole
Pojawiło się podejrzenie arytmii u Testrala, nie zostało jednak potwierdzone. Szczurek otyły, obecnie na diecie, która daje efekty. Zdrowotnie, mimo wszystko, bez większych zastrzeżeń. Ostatnio w pachwinie pojawił się ropień, został jednak ładnie wyleczony.
M Portkey S R burmese self - wł. Vaco - Świnoujście
M Severus Snape S V sap self - wł. Maja R. - Stagard Szcz.
M Fenrir Greyback S R(?) ssp self - wł. Neverstin - Olsztyn
M Dobby S V wheaten burmese self - (wł. Klaraus - Warszawa) obecny wł. - Madzook - Opole
Link ze zdjęciami indywidualnymi |
Całkiem za trochę Potterki będą miały już półtora roku.
To ogólnie dość zdrowy miot i oby jak najdłużej tak!
|
|
|