Mioty urodzone - rok 2010 - Miot X of Anahata - 26.10.2010
Oli - Pią Lut 04, 2011 10:27
Layla napisał/a: | Ja miałam szczura z pełnoobjawową myko, nikogo nie zaraził przez całe swoje życie. | 99% szczurów dostaje myko od matek w czasie karmienia i bytuje sobie normalnie w szczurze. Niektóre osobniki o słabej odporności mogą mieć objawy, ale też nie wszystkie i o bardzo różnym nasileniu. Wcale nie jest tak łatwo stwierdzić klinicznie mykoplazmozę u szczura.
harpoonka - Pią Lut 04, 2011 12:35
Ja chyba zeświruję teraz U mojego Gniotka, Tobisia i Kaszmirka została zdiagnozowana myko właśnie, jak jeszcze byłam w UK. Weterynarz była dobra, znała się na gryzoniach i powiedziała mi, że nie ma potrzeby rozdzielania szczurów, bo myko się nie zarażą. Szczury zachorowały mi nba to, kiedy byłam na wakacjach w Polsce i całe stado powędrowało do koleżanki, która miała je w pokoju, gdzie były też jej szczury (dużo, bo miała hodowlę)....
Od tej pory niby żaden nowy szczur mi tego nie podłapał, ale ziarenko strachu u mnie już zostało zasiane...:(
quagmire - Pią Lut 04, 2011 12:55
harpoonka, ale naprawdę większość szczurów ma myko. Nie martw się na zapas, ale zabierz malucha do weta, jeśli masz jakieś wątpliwości.
Xyś nie kicha, jest duży, kochany i coraz bardziej miziasty
Anonymous - Pią Lut 04, 2011 13:04
X-wing też zdrowy jak ryba, aczkolwiek za jakieś 2 tyg wezmę młodziki na przegląd pierwszy do weta.
Iksik jest moim małym wróbelkiem, przekochany, wybitnie miziasty, okrutnie słodki i nadal pluszowy.
Layla - Pią Lut 04, 2011 13:07
Oli napisał/a: | 99% szczurów dostaje myko od matek w czasie karmienia | Dlatego siostra Vadera także miała takie same objawy.
Nakasha - Pią Lut 04, 2011 13:42
W artykułach na ten temat podają, że praktycznie wszystkie szczury mają myko, zarażają się od matki i poprzez kopulację, tylko jeśli bakterie się nie namnażają, to nie ma objawów i szczur jest zdrowy. Bardzo ciężko jest odróżnić mykoplazmozę od zapalenia płuc spowodowanego innymi przyczynami, a że leczy się praktycznie tak samo, to też nie jest aż takie ważne...
Szczury w stadzie nie mogą się od siebie zarażać, bo wszystkie to już i tak mają. Po prostu jak jest spadek odporności, to choroba może się rozwinąć u każdego niezależnie.
Można próbować pobrać wymaz z płuc, ale np. w mnie w Białymstoku nie robią badań na obecność myko u szczurów (i tak zresztą wyszłoby dodatnio).
Pyl - Pią Lut 04, 2011 13:47
Może jestem zbyt optymistyczna, ale ludzie bez paniki - to nie jest choroba genetyczna. W dodatku nie jest powiedziane Xanthus miał myko. Poczekajmy na oficjalne wyniki.
Hubert, Laetia, czy dr Kasia stwierdziła obniżoną odporność u Xanthusa i sugerowała weryfikację stanu zdrowia pozostałych ogonów z miotu?
quagmire napisał/a: | Xyś nie kicha, jest duży, kochany i coraz bardziej miziasty |
Nakasha - Pią Lut 04, 2011 13:49
Pyl, właśnie o to chodzi - nie ma się co martwić myko, bo i tak prawie wszystkie szczury to mają. Jeśli to jakaś inna bakteria czy wirus, to można się zastanawiać.... ale czasami ogonek o chwilowo słabszej odporności załapie świństwo, które innych się nie czepia.
Laetia - Pią Lut 04, 2011 17:01
Tak, miał obniżoną odporność. Mam sie zgłosic, ale dopiero w niedziele dam rade. Narazie nie zaobserwowalem nic niepokojacego u reszty. Najgorsze jest to, że on też był zdrowy jak ryba jeszcze 3 dni temu. Grubiutki, miziasty i puszysty. Nie może to do mnie dotrzec, że tak nagle go zabraklo.
Pyl - Śro Lut 23, 2011 01:15
Laetia, Hubert, Ren, czy jest szansa na oficjalne info z sekcji? Plotki znam, ale...
A przy okazji śmiem donieść, że zważyłam dziś moje śmierdziele - Xyś waży 495g Przegonił już swoich 2 miesiące starszych koleżków z klatki (Cza 425g i Cze 475g)... I nadal nie jest gruby, jest po prostu długi i "gęsty"
Anonymous - Śro Lut 23, 2011 11:24
Sekcja wykazała, że Xanthus zmarł w wyniku zapalenia płuc. Postaram się o skan sekcji.
Pyl - Pią Mar 04, 2011 18:12
W moim wątku wstawiłam parę fotek z łączenia Vaillanta do stadka młodziaków - jest tam też parę fotek Xysia.
handzia1 - Czw Mar 10, 2011 19:06
Xylia ma się dobrze, jest słodką rozrabiarą i nadal kocha buszować pod ubraniem Pozdrowienia dla wszystkich!
[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 16:47 ]
I jeszcze jedna fotka włamywacza Xylci
Pyl - Pon Mar 14, 2011 19:17
U mnie w wątku jest kilka nowych fotek Xysia, ale dla leniwych wkleję tu też
Nakasha - Wto Kwi 12, 2011 11:46
Uzupełniam informacje dotyczące zachowania i zdrowotności szczurów z naszej hodowli. Prosiłabym więc o wysłanie mi na maila hodowli, nie PW! krótkiej notatki w formie odpowiedzi na poniższe pytania. To nie musi być wywód na kilka stron A4, ale proszę chociaż o kilka zdań. Chodzi o szczurki, które jeszcze żyją, jak i o te, które już odeszły…
W temacie maila najlepiej umieścić literkę miotu, tak będzie mi łatwiej wszystko segregować. Niektóre osoby same z siebie regularnie piszą mi co słychać u wnuków, czytam też forumowe tematy, ale wolę mieć wszystko ładnie opisane, aby nie było wątpliwości.
1. Imię szczurka:
2. Data urodzenia:
3. Zachowanie
- w stosunku do ludzi:
- w stosunku do szczurów:
4. Zdrowie i choroby
- choroby serca:
- choroby neurologiczne:
- ropnie:
- guzy (jakie):
- inne:
5. Data śmierci:
6. Przyczyna śmierci (wyniki sekcji):
|
|
|