Mioty urodzone - rok 2009 - Miot J of Anahata - 28.12.2009
klaraurs - Wto Gru 29, 2009 20:59
Za mamusię i maluszki
quagmire - Wto Gru 29, 2009 23:03
A ja kciukam po raz kolejny
Zaczynam się zżywać z tym miotem
A mały bezogonek na pewno przeżyje i będzie zdrowiutki
Nakasha, czy istnieje prawdopodobieństwo, że on tak ma, bo gdzieś, kiedyś w jego rodzinie był tailless, czy to raczej zupełny przypadek, ot niedorozwinęło się ogonkowi i tyle?
L. - Wto Gru 29, 2009 23:21
za mamusię i całą 15tke
Nakasha - Wto Gru 29, 2009 23:35
quagmire, będę musiała znaleźć i sprawdzić dalsze pokolenia, niż 4 - 5... zobaczymy. Raczej stawiałabym na to, że się poniosło, niż na niedorozwój spowodowany czymś mechanicznym.
quagmire - Wto Gru 29, 2009 23:38
A mamy gdzieś temat o tym, jakie wady niesie ze sobą tailless, czy coś w tym stylu, bo chętnie bym poczytała.
nezu - Wto Gru 29, 2009 23:40
To nie wygląda na manxa genetycznie uwarunkowanego.
Ten ogonek jest ewidentnie zasuszony. To jest pewnie mechaniczne uszkodzenie. Nie raz słyszałam o takich sytuacjach w okresie płodowym maluszka, możliwe że coś na rozwijający się ogonek cały czas uciskało(inny maluch, owinięta pępowina) i nie urósł, usechł a niedługo odpadnie.
Poza tym, to naprawdę nie tragedia taki brak ogonka.
Nie martw się Nakasha, poradzicie sobie, cała 15stka sobie poradzi.
edit
Problemy taillessa oscylują głównie wokól problemów z termoregulacją. Trzeba uważać żeby takiego szczurka nie przegrzać, bo łatwiej o udar cieplny u niego.
Do tego taillessy nie umieją pływać.
quagmire - Wto Gru 29, 2009 23:52
A czy te problemy z termoregulacją wynikają właśnie z braku ogonka, czy to kwestia genetyczna?
Czy jeśli z braku ogonka, to ten malec też może mieć taki problem?
A do tego ja jestem pewna, że wszystko z nim ok. Taki kikucio jest bardzo rozczulający.
Niech maluszki piją, rosną, a mamusia niech dzielnie się nimi opiekuje.
nezu - Śro Gru 30, 2009 00:04
Tak, problemy z termoregulacją to kwestia braku ogonka, nie wad wrodzonych w obrębie narządów wewnętrznych związanych z samą mutacją. Takie same kłopoty może mieć szczurek po całkowitej amputacji ogona.
Ogon to jedno z głównych "narzędzi" termoregulacji szczurka i bez niego... no wiadomo...
Nakasha - Śro Gru 30, 2009 00:13
quagmire, jeśli kikucik mu nie odpadnie, zostanie usunięty. tam nie ma kości, sama skóra. Będzie mu przeszkadzać jak dorośnie.
Ogon służy szczurom do termoregulacji, więc jego brak oznacza problemy z przegrzewaniem organizmu, głównie latem w upały. Ale są szczury bez ogonków, które dobrze to znoszą (moja śp. Kropelka nie miała ogona i wystarczał jej słoiczek z lodem w klatce, w upały i było ok. ). No i równowaga: manxy nie są tak zwinne bez ogonków.
quagmire - Śro Gru 30, 2009 00:37
Dzięki dziewczyny za odpowiedź
Nakasha - Śro Gru 30, 2009 09:27
Rano powitała mnie znudzona Lina i 15 mlecznobrzusznych glizdek. Szkrabek bez ogonka ma odbyt ( ) i wygląda na to, że się załatwia.
quagmire - Śro Gru 30, 2009 10:07
No to ekstra, jeden dzień z głowy, o jeden dzień bliżej szansa na długie życie.
Niech wszystkie przeżyją
I proszę wymiziać Linusię dzielną - o ile będzie miała ochotę
emileczka - Śro Gru 30, 2009 13:09
Linuś już znudzona, a fe szczura, nie wygłupiaj się i opiekuj się ptomstwem jeszcze tylko kilka tygodni i zaczną same wcinać
Agnieszko może jakieś zdjęcia maluszków, no i mamusi ? nie mam się do czego ślinić
quagmire - Śro Gru 30, 2009 13:31
Taaaaaaaaaak,
zdjęcia prosimy
wuwuna - Śro Gru 30, 2009 14:57
i nasze kciuki są za piękną liczbę i mamusię
|
|
|