Planowane mioty - Planowany miot P Rat`s Troop
Pacyfka - Sob Sty 26, 2008 19:52
ajaj ciesze sie nezu, że zmieniłaś decyzję i to bardzo
Izabela - Sob Sty 26, 2008 20:04
Nie powinnam się wypowiadać, bo nie jestem zainteresowana maluchem (ale tylko z powodu tych resztek zdrowego rozsądku, jakie mi jeszcze pozostały ), ale się wypowiem: jak dla mnie podejście jest jak najbardziej prawidłowe i chyba warto zaryzykować. Trzymam kciuki za powodzenie planów
Pacyfka - Nie Sty 27, 2008 08:25
I trzymam kciuki już od dzisiaj żeby miocik był zdrowy
LunacyFringe - Nie Sty 27, 2008 11:02
Ja się nie znam zbytnio na tych wszystkich prawdopodobieństwach wystąpienia megacolonu , ale ... jestem za .
Widać nezu , że wiesz co mówisz kochanie , masz do tego mądre podejście . A nie można ciągle się trząść , bo a nuż . Ja trzymam kciuki A może nawet się skuszę na malucha , w końcu jeszcze miejsce mam
persefona4 - Nie Sty 27, 2008 14:56
No to wspaniale, że jednak miot nie bedzie odwołany a jak jeszcze mój ulubieniec Goffi będzie tatusiem na avatar to sie napatrzyć nie moge
Ja mam tylko pytanko co do przewidywanego rodzaju siersci i uszek? Bo musze przyznać, że perspektywa posiadania rexowego czekoladowego dumbusiowego chłopczyka kusi, i to jak!! tym bardziej, że taki mi sie już od dawna marzy
Dory - Nie Sty 27, 2008 15:12
Nezuś, uważam Cię za bardzo rozsądną osobę. Jeżeli Ty w ogóle zastanawiasz się nad dopuszczeniem Goofiaka do Strzygi, to myślę, że szanse na wystąpienie megacolonu są nikłe.
Aha i jakby coś... MIIIIINK !!!
nezu - Nie Sty 27, 2008 17:17
Jeśli idzie o tym sierści i uszu, to nie zmieni się zupełnie nic.
100% Dumbo
No i pół na pół (stastycznie, a jak będzie, to już kwestia mamci natury) rex/standard sierść...
Tak, mink i czekolada... i black. No i moooże siam...wzdych...
Oli - Nie Sty 27, 2008 17:57
nezu, Ty wiesz...
persefona4 - Nie Sty 27, 2008 19:46
Ja bym pewnie była chętna na maluszka tylko problemem jest tu trochu transport w Wawie mam znajomą która co jakiś czas jezdzi w me strony, więc chodziło by tu pewnie o problem transportu z Malborka?-Wawy. Chyba ze ktos z Wawy by brał maluszka i jadąc po swojego wziął też mojego to było by fajnie, bo problem by pewnie znikł
Oli - Nie Sty 27, 2008 19:51
persefona, coś by się wymyśliło...
nezu - Pon Sty 28, 2008 00:47
http://shsrp.pl/forum/vie...98&p=5867#p5867
I mam nadzieję, że wszystko jasne.
http://shsrp.pl/forum/vie...51&p=5869#p5869
Oraz to, żeby nie było, że rzucam słowa na wiatr
persefona4 - Pon Sty 28, 2008 17:55
To ja w takim razie sie pisze na maluszka, czekoladka zawładneła mym umysłem mam nadzieje, że z transportem wszystko sie uda
nezuś, można już wysyłać CV?
pituophis - Pon Sty 28, 2008 18:20
Zadne "a moze". Kryc! Zostawic 1 babe do dalszej hodowli.
Off-Topic: | A moze by tak Corwina przetestowac na niezblazowanym po-Gufiatku?
|
Strasznie mi Walda szkoda, strasznie. Z wielu powodow, takze osobistych - to moj Rat's Troopowy ulubiony samcol.
nezu - Pon Sty 28, 2008 18:41
persefona, no jasne, nie pytaj tylko ślij
pituophis, mówi się trudno. Jemu to krzywdy nie zrobi, a ewentualny problem przynajmniej nie poniesie się dalej.
To ważne, dlatego płakać nie będę.
Ważne, żeby jego dzieci obecne, on sam i Teenka miały się dobrze.
Nic innego mi do szczęścia nie potrzeba.
pituophis - Pon Sty 28, 2008 18:53
Ja tez plakac nie bede. Krycie nim teraz nie mialoby sensu, no ale trudno.
|
|
|