devilline - Pią Lut 23, 2007 17:05 kasia_123, fajnie 
Asaurus - Pią Lut 23, 2007 22:32 kasia_123, bardzo fajnie uszczelniłaś ten transporter chociaż przy dużym wietrze może im trochę przewiewać. Może pomyśl o takiej warstwie polaru jak w dolnej połowie transporterka tylko dodatkowo jeszcze w górnej połowie. Tak aby szczury były okryte pełną warstwą polaru ze wszystkich stron nawet jak się nie zakopią. Może uszyć taką jedną wielką skarpetę z polaru wypełniającą całe wnętrze transportera z dziurą tylko na wejście ? Jeszcze aby ułatwić manewrowanie szczurami w transpoterku (wkładanie/wyjmowanie) proponuję tą górną część skarpety przywiązać do sufitu transportera tak aby materiał nie opadał. Wystarczą 2 kawałki sznurka: przewlekamy przez dziurę wentylacyjną w bocznej ściance potem przebijamy się do wnętrza skarpety, z drugiej strony na zewnątrz i wychodzimy przez ściankę transportera. Potem związujemy na zewnątrz na górze oba końce sznurka i powtórka z drugiej strony. Nie wiem czy to zrozumieale wytłumaczyłem...  ale na pewno sobie poradzisz ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
kasia_123 - Pią Lut 23, 2007 22:42 Asaurus, dziękuje za radę 
jutro jeszcze pokombinuje 
Asaurus - Pią Lut 23, 2007 23:02 Do usług
jokada - Nie Lut 25, 2007 10:20 dla moich 5 ciurów mam dwa transportery - jeden - najwiekszy ferplastu, drugi animalsa nie lubie ich  kiepsko sie zamykają , cięzko zamontowac poidło
poniewaz do lecznicy mam dwa kroki to najczesciej tylko przykrywam je ręcznikiem jak chodze z jednym szczurem - najczesciej tylko wpakowanym w 'woreczek' zrobiony z rękawa starej bluzy AngelsDream - Nie Lut 25, 2007 10:32 jokada, na poidło trzeba mieć sposób - jak widać Misiek dał sobie radę i z tym i wcale trudno nie było. jokada - Nie Lut 25, 2007 11:04 wiem, widziam tem patent 
podobny robiłam kiedys dla myszoskoczków które siekały kazdy miekki plastik 
lubiłam plastikowe przezroczyste transportery - dobre było na małe szczury lepiej sie tam szczury dogrzewało (mój patent to słoik w skarpetce )
i do inchalacji były dobre teraz jak sobie pomysle ze te 800g Luisa miałabym tam wcisnąc.... do ferplasta sie ledwo piatka miesci (ląduje tylko na czas sprzatania) Anonymous - Śro Kwi 04, 2007 17:28 Dobra. Panie Asaurusie i Panie 
Juni kupuje transporter. U mnie w zoologu widziałam transporter taki Mazokowy, zamykany tak przesuwany. Były w tym dziurki więc poidło myślę, że bez problemu, kosztował 35 złotych. I jutro kupię jeśli w drugim zoologicznym nie znajdę korzystniej albo mnie nie odwiedziecie od tego pomysłu. Oddaję się w Wasze ręce, ja zielona w transporterach. http://www.zoolandia.pl/s...y,0,1,5430.html U mnie też 35 złotych, tylko inne kolory. edit: A! I czy będzie dobry na dwa szczury? Ratata - Śro Kwi 11, 2007 12:03 A ja się pochwalę moim nowy transporterem: klik! Wymiary: 39x28x23 cm, kosztował mnie tylko 25 zł 
W porównaniu z oryginalnymi transporterami wydaje się być solidniejszy, ma porządne zawiasy i zamknięcia na obydwu połówkach. Góra i boki są dziurkowane, zapewniają więc odpowiednią wentylację, spód jest jednolity, więc nic nie będzie wyciekać. Poidło łatwo będzie można zamontować, powiększając lekko dowolny otwór, tak samo np. kolbę. Ma dwie rączki, w dodatku karbowane, więc nie wyślizgują się z ręki, od spodu są malutkie nóżki, które zapewniają izolację od podłoża. Koszyk spokojnie pomieści 4-5 dorosłych samców, a na krótką chwilkę nawet więcej (baby wlazły do niego całą ósemką i się nie zdeptały )
Jedyną wadą jest to, że przy zamkniętych pokrywach nie do końca widać, co się w środku dzieje 
Ale myślę, że da się to przeboleć, zwłaszcza, że koszyk jest tani jak barszcz no i jeszcze ten kolor 
Dodam, że kupiłam go w sklepie z artykułami AGD, wyprodukowany przez: Marek Lipiecki 04-840 Warszawa ul. Drwali 4 tel. 022 615 67 48 www.agdlipiecki.com.pl (poprawiłam niedziałający link - limomanka) SzczurkiOli - Śro Kwi 11, 2007 12:35 Ratata przyznam się , że posiadam 2 takie koszyczki-transportery.Kupiła je moja mama już dawno w sklepie gospodarstwa domowego.Jeden(niebieski) był dla naszego kota a drugi(fioletowy) przywłaszczył i zasyfił mój brat narzędziami Ten niebieski aktualnie jest nieużywany i tak większośc czasu leżał bezużyteczny , więc dokładnie go odkaziłam,wyparzyłam i jest jak nowy  Martwi mnie tylko zbyt duża wentylacja co powoduje przewiewy z każdej strony ( jeśli chodzi o jesień,zimę ) chociaż na lato może być całkiem , całkiem ...postaram się zamieścić foty mojego bo jednak jakaś minimalna różnica w wyglądzie jest
Asaurus - Śro Kwi 11, 2007 12:40 Fajny patent na transporter Tylko czy te rączki nie są trochę za cienkie ? Tak jakoś mało solidnie na zdjęciu wyglądają a 5 dorosłych samców trochę waży. My musimy się zastanowic nad jakimś większym transporterem bo już stadko nam się powiększyło do 7 +1 +1 a 7 chłopa do animalsa nie wcisnę bo sardynki będą udawać.
SzczurkiOli - Śro Kwi 11, 2007 13:07 To zależy ile oni razem ważą , bo mój kot ważył 3-3,5 kg i nie było problemów. Livonia - Śro Kwi 11, 2007 20:20 super:) chyba taki sobei kupie;) trzeba sie wybrać w miasto:) Maniak - Sob Kwi 21, 2007 18:32 Juni, cudny masz ten transporter...krcze jak bede miała sobie sprawić jakis, bo na razie potrzeby nie ma na pewno go wezme. A własnie jak sie sprawza u Ciebie? Anonymous - Sob Kwi 21, 2007 18:45 U mnie ok. Jak szczur nie lubi w nim siedzieć to trudno zamknąć - wiem bo Młoda się strasznie bała - ale na szczęście jej przeszło Plusem są rozmiary - jest naprawdę duży wg mnie.
Jako minus tego transportera zaliczę rączkę - jest niewygodna, szeroka. Jednak można zdjąć i wsadzać łapy do środka do zamkniętego
(usunęłam niedziałające linki do zdjęć - limomanka) |
||||||
