Mioty adoptowane - [Lublin, Łódź, Wa-wa] 7 ślicznych haszczaków + mama
Kalifornia - Wto Kwi 09, 2013 19:23
Nikaa, co do gryzienia to na szczęście moim maluchom to do głowy nie przychodzi. Mam jedną "terrorystkę" gryzaka i ona robi za kilka par ząbków jak ma gorszy dzień 2 luty też mi odpowiada, w sumie co za różnica...
MartaŁ - Wto Kwi 16, 2013 08:38
Aktualne zdjęcia Mamy Szczura
mmarcioszka - Wto Kwi 16, 2013 10:09
Jaka biała chmurka
FaerielDeVille - Wto Kwi 16, 2013 10:32
Jak Mynia
cornflakegirl - Czw Kwi 18, 2013 05:12
Piękna jest
limomanka - Czw Kwi 18, 2013 08:20
Nie mogę się napatrzeć Cudowna
madziastan - Czw Kwi 18, 2013 13:43
Aż tak wybielała? Cudna!
MartaŁ - Pon Kwi 22, 2013 17:07
Mama jaśnieje. Widać kilka ciemniejszych kępek, ale nie zdziwię się jak pewnego dnia zrobi się cała biała.
Oprócz tego kochana Mama postanowiła, że moje łóżko jest jej. Jest bardzo zazdrosna o pozostałe szczurzyce. Najlepiej, żeby cały dom był tylko dla niej. Już się za pewnie czuje i wszystkich rozstawia jak jej pasuje.
Wiecie może w jaki dzień ją znaleźli z maluchami, znacie datę?
qwo3148 - Pią Lip 19, 2013 18:05
Witam, czy ma Pan/Pani jeszcze te szczurki jak tak to czy mógłbym prosić odłożyć 2 samczyki, ja w dniu 28-30 powinienem odebrać te szczurki, gdyż mieszkam blisko, a mianowicie w Kraśniku
Starsza Pani - Pią Lip 19, 2013 18:11
qwo3148 napisał/a: | Witam, czy ma Pan/Pani jeszcze te szczurki jak tak to czy mógłbym prosić odłożyć 2 samczyki, ja w dniu 28-30 powinienem odebrać te szczurki, gdyż mieszkam blisko, a mianowicie w Kraśniku |
qwo3148 patrz na daty, to temat z kwietnia i do tego o miocie adoptowanym.
Tutaj masz szczury do adopcji
http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=63
A tu możesz się ogłosić, że przyjmiesz
http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=76
Powodzenia w adopcji
Nikaa - Nie Lut 16, 2014 22:11
Hmm... zaryzykuję odkopanie tematu. Sama się kompletnie nie udzielałam na forum od wieków, ale coś mnie tchnęło sprawdzić czy jeszcze temat istnieje. W końcu nasze maluchy 2 tygodnie temu skończyły okrągły roczek! Stąd moje pytanie: Jak Wasze pociechy?
Od siebie mogę dodać tyle, że panny są cudowne! Temperament został dokładnie taki sam jak w dniu przyjazdu, czyli... motorki w tyłkach i "juuupiiiii, lecimyyy..."
Tasia nada jest szybsza, aleeee za to siostrzyczki ostatnio zamieniły się rolami i to Sofijka jest tą odważniejszą (podczas gdy zawsze było na odwrót) a Tasia idzie śladami siostry, ale nie jestem pewna czy to tak na stałe. Jednak diabełek-Tasia chyba długo nie wytrzyma z tą swoją ciekawością. Czasem jak Ona coś wymyśli Z resztą obu pannom, czego jak czego, ale pomysłowości im nie brakuje. Ale trudno się dziwić, w końcu należą do Naszej rodzinki.. u Nas wszystkie zwierzaki to kombinatorzy
Także jeśli ktokolwiek jeszcze tutaj zagląda, może podzielicie się informacjami jak tam u Waszych pociech, jak zdrówko i w ogóle ?
|
|
|