Mioty adoptowane - [Warszawa] Stefanki - dumbo reksy
natkapatka - Czw Cze 07, 2012 13:48
No nie po co mi taivas, podesłałaś ten link? Ja już nie mogę więcej. Miałam mieć tylko 3-4 szczurki. Chociaż ten agutek tak na mnie patrzy i mówi "Już Cię kocham" to nie mogę.
freyasouris - Czw Cze 07, 2012 13:51
cuuudowne a małe białe zupełnie jak moja Rubi zanim ściemniała na nosie
ech, mamusie uginają się pod urokiem pysiów ale tatuś nie... no i ja mogę sobie na razie jedynie pooglądać i pomarzyć o trzecim ciurku....
Dogha - Czw Cze 07, 2012 15:26
natkapatka napisał/a: | Chociaż ten agutek tak na mnie patrzy i mówi "Już Cię kocham" to nie mogę. |
Dokładnie
taivas - Czw Cze 07, 2012 15:33
Niech któraś bierze tego agutka i skończą się lamenty. W ogóle raz dwa, rozdzielmy te szczury i "będzie pogoda", jak to mawia moja mama.
Pyl - Czw Cze 07, 2012 15:34
Kasik napisał/a: | w genach mają silny instynkt przedłużania gatunku? | He, he, Kasik, a który z facetów tego nie ma
/Edit
No i ważna informacja skoro jest taki pęd na maluchy - jeszcze jeden jest zarezerwowany, tylko bez wskazania który. Więc wolne są tylko dwa a nie trzy, jakby wynikało z posta ze zdjęciami.
natkapatka - Czw Cze 07, 2012 16:32
nie pacze nie pacze
Pyl - Czw Cze 07, 2012 17:18
To se nie paczcie
A ja tylko dodam, że maluchy właśnie odkryły, że łóżko nie zagryza a pościel świetnie nadaje się do ukrywania się i ataku z zasadzki na przeciwnika Łobuzowały, że aż miło, mają tak wycałowane brzuszyska, że aż mnie mięśnie ust bolą
Swoją drogą szkoda, że szczury w tym wieku muszą przekonywać się do tak podstawowych "zabaw" i odkrywać świat. Powinny to wiedzieć znacznie wcześniej Na szczęście szybko to załapały, bez problemu same wbiegały i wybiegały z/do klatki, żeby szaleć dalej. Agutek i Czarny-czarny to już nawet zwiedzać podłogę chciały (niestety w sypialni podłoga jest tabu, bo mam niezabezpieczone łóżko). Eh... szkoda, że nie mogę mieć teraz własnych maluchów... Bierzcie, bo zacałuję na śmierć!
natkapatka - Czw Cze 07, 2012 17:53
Pyl, kurde, ale się nie da
Wycałuj wszystkich:) Mój maluch to dziś na ramieniu zwiedzał mieszkanie i chciał się wykąpać w wodzie z kranu.
Niech maluszki szaleją i biegają
Motylove - Czw Cze 07, 2012 19:16
Dostaniemy zaślinione ciury.
natkapatka - Czw Cze 07, 2012 19:22
Motylove, czyste będą
Pyl - Czw Cze 07, 2012 19:57
Martini, może Ty masz syf w pierwszym, ale ja w moim ze zdjęciami nie mam
Zrób link i będzie porządek
A chopaki zaślinione będą, nie zaprzeczam
Martini - Czw Cze 07, 2012 19:59
Pyl, nawet nie spojrzałam do Twojego, widać żyję chwilą totalnie.
Na marginesie, chciałam powiedzieć, że siostrzyczki pojechały dzisiaj na Śląsk - nowe Państwo specjalnie po nie przyjechało do Łodzi Dziękujemy, czekamy, aż się odezwiecie:)
Stefania - Czw Cze 07, 2012 20:10
no to się odzywamy;)
dziewczynki już buszują i poznają nowy domek;) są niesamowicie energiczne i szalone;)
przeurocze i przekochane! mojemu tacie też skradły serce, ;D podróżowanie mają we krwi, bo były bardzo grzeczne ;* jutro tylko wizyta u weta, dokończymy leczenie i wiem że wzystko będzie oki ;DDD warto było jechać te 200km ))
dziękujemy Martini raz jeszcze;) będziemy się odzywać
Pyl - Czw Cze 07, 2012 20:15
Stefania, witamy na forum. Jakieś przeczucie miałam i jak zobaczyłam, nowego użytkownika "Stefania" to aż do Martini napisałam, że to uśmiech losu dla małych Stefanków. A tu się okazało, że to domek dla siostrzyczek
Pozdrowienia dla Stefanii i Stefaniątek
Cegriiz - Czw Cze 07, 2012 20:29
I ja też pozdrawiam ze starszą siostrą
|
|
|