Planowane mioty - Miot kontrolny "G" Rat`s Troop
nezu - Nie Sty 28, 2007 11:18
Juz tydzien od krycia i kilka wiesci, oraz duzo zdjec
Krupi w przeciagu ostatnich 3 dni przytyla cale 26 gram, to jeszcze nic pewnego, bo po niej samej na razie nic nie widac (jest spora samica i pozniej zacznie byc widac brzuszek ciazowy..), ale kielkuje slad nadziei..
Krupi ma wilczy apetyt.
Zmian w zachowaniu na razie nie zauwazam, no moze jest troszke bardziej drazliwa jesli idzie o dziewczyny. Bez przerwy je dominuje. Kiedys byla bardziej ugodowa .
Niestety dzis Krupi postanowila do zdjec NIE pozowac, wiec na wiekszosci fot morduje mnie wzrokiem.
Aha, ja jej wcale nie woskowalam, ona naprawde ma takie lsniace miedzianym polyskiem futerko..
No to lecimy..
mam lepsze zajecia niz pozowanie
a ide sobie
Czego
wspinaczka
Jakby tam zwiac przed glupim fleszem...
A moze by tak pod recznik?
Zabierz te lape!
Mordercze spojrzenie 1
Mordercze spojrzenie 2
Niemy wyrzut
No dooobra, jak juz musisz to foc
Mam to w nosie ide sie umyc
I tu tez sie umyje, a co
I tu
To co, dasz mi wreszcie spokoj?
Jak widzicie, wyjatkowy brak wspolpracy...
Guślarka - Nie Sty 28, 2007 11:23
Nawet przy barku współpracy Krupi jest zachwycająca I niech tyje, bo właściciele na pewno czekają na pewne wieści
Layla - Nie Sty 28, 2007 11:29
aaaaaaaaaa Krupi śliczna....Jaki słodki ten wzrok, taki pazurek ma dziewczyna...aaaaaaa
wanna - Nie Sty 28, 2007 13:14
oczka ma naprawdę ładne i futerko takie lśniące.... coś mi się wydaje, że dzieciaczki będą zachwycające
a jak się miewa tatuś?
nezu - Nie Sty 28, 2007 13:17
Tatus?
Tatus swietnie dogadal sie z moim meskim stadem.
A podobno mial byc terytorialny
Co prawda byl jeden zgrzyt z quentinem ktory skonczyl sie utrata futra na grzbiecie (quen go po prostu wyskubal oO) ale futro juz mu odrasta i wkrotce mozecie sie spodziewac nowej porcji fot (teraz nie wyglada zachwycajaco... ).
AngelsDream - Nie Sty 28, 2007 13:35
No to czekamy
wanna - Nie Sty 28, 2007 13:46
no ładnie tylko panna go opuściła... a on już w jakieś bójki się wdaje
Azi - Nie Sty 28, 2007 15:35
wanna, może własnie bronił honoru tejże panny?
trzymam kciuki
zywym_trudniej - Nie Sty 28, 2007 18:54
Ja trzymam caly czas kciuki I tak po cichu licze na cud W koncu podobno sie zdarzaja
wanna - Pon Sty 29, 2007 11:49
żeby zwiększyć szansę na cud dołączam się do kciukania
nezu - Pią Lut 02, 2007 21:12
Tak, dzis stwierdzam ze stuprocentowa pewnoscia, ze moj agutkowy cud kolosik jest w ciazy.
Maluszkow bedzie malo, brzucha prawie nie widac, co prawda ona jest duza samica, ale jednak do terminu coraz blizej (pierwszy juz za 9 dni), a zeby zoabczyc oponke musze sie niezle nagimnastykowac.
Ciaze potwierdzil dzis wet, ponadto sutki zaczely jej wylazic spod futra..
No i nie ma wszolow, co mnie bardzo, bardzo cieszy..
W tej chwili jest odizolowana i bezpieczna. No i czekamy na spokojne rozwiazanie, a co..
Kagero - Nie Lut 04, 2007 03:47
aj, czekamy - mantruję, żeby mały brzuszek był tylko przykrywką dla większego stadka
chciałabym już zobaczyć te maluchy ^_^
Guślarka - Nie Lut 04, 2007 09:54
Czekamy, kciuki trzymamy i na pewno małych kluś (wielu!) doczekamy
nezu - Nie Lut 04, 2007 15:40
Wiecie, ja obstawiam max dwa.
Ona w zasadzie nie ma brzucha. W 14 dniu ciazy nie rozchodzi sie na boki tylko ledwo ledwo opada na dol. Ktos niezorientowany w zyciu by nie powiedzial, ze ona spodziewa sie maluszkow.
Poza tym ma wypelniona tylko jedna odnoge macicy, wiec miot bedzie naprawde mikro(ilosciowo, nie wielkosciowo..)
wanna - Nie Lut 04, 2007 18:05
jeju.... trzymam kciuki może chociaż trzy będą...
|
|
|