Mioty urodzone - rok 2010 - Miot U of Anahata - ur. 01.10.2010 - rezerwacje str. 9 :)
kartofel - Śro Gru 28, 2011 15:23
Jako że nie mamy własnego tematu, Uszczelka pozdrawia tutaj świątecznie z wagą 470g najbardziej miziastej samiczki w stadzie! Zdrowa i sprawna, kochana przez pozostałe dziewczyny. Jej czekoladowy rex jest wybitnie anty-fotowy - każdy ruch to już zamazane zdjęcie!
Mao - Śro Gru 28, 2011 15:47
Hm, Kalinka wydaje się mieć bardziej kręcone futerko, ale pluszaki takie same
Zdjęcia Jej Wysokości Uwertury tutaj.
Została prezesem w stadzie
Zdrowa, wagowo też mnie w miarę zadowala (coś tam bujnęło ostatnio... 335g?)
Na razie jedyny kalinkowy problem polega na tym, że od czasu do czasu łapie "schizy" - nie chce wychodzić na wybieg, zwłaszcza w okolice łóżka, jakby się czegoś bała i nie pomaga ani jedzenie, ani jakoś specjalnie moje ręce. Nic nie ma tam takiego, co mogłoby ją wystraszyć, więc nie wiem, o co chodzi, próbuję ją rozszyfrować.
Nie jestem pewna, czy ona faktycznie coś sobie roi w tym kręconym baniaczku, czy może jest jakaś "normalna" przyczyna, o której jeszcze nie wiem - szukam (choć wątpię), ale wolałam napisać.
Nakasha - Czw Gru 29, 2011 20:44
Umberto niestety szwankuje, jeśli chodzi o charakter i chyba już nic się z tym nie da zrobić.
Cieszę się, że Uszczelka taka okrąglutka i milutka.
Mao - Pią Gru 30, 2011 00:49
Nakasha, można wiedzieć, w jaki sposób szwankuje?
Nakasha - Pią Gru 30, 2011 10:44
Chyba już kiedyś o tym pisałam.... po kastracji na początku wszystko było ok, jakieś 3 miesiące temu zaczęło mu odbijać: potrafi rzucać się na ręce i gryźć. Daje się dotykać, ale nie lubi brania i podnoszenia. Do innych szczurów jest w miarę ok, ale to głównie zasługa alfy i bet w stadzie, Juuko z Kyu i Kitsune konkretnie go spacyfikowały.
Mao - Pią Gru 30, 2011 10:53
Z Kaliną na szczęście tego typu problemów nie ma. Wprawdzie swoje za uszami ma i krwawe dziaby sprzedała, ale raz na ruski rok, więc tragedii nie ma.
Ona to taki niedźwiadek i pozornie ciapowata alfa
Dzięki
Lavi - Pią Gru 30, 2011 12:47
Uriel brany na ręce piszczy i ucieka, ale nigdy nie próbował ugryźć.
Kiedy głaszczę go w klatce, na jego terenie, to liże mi palce i pulsuje oczkami, więc raczej ma problem ze strachem a nie agresją.
Ukulele natomiast jest zupełnym przeciwieństwem i można z nim robić co się chce
Karena - Pon Mar 26, 2012 10:54
W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.
kartofel - Pią Mar 30, 2012 20:26
Mały up-date Uszczelki, niestety bez zdjęć. Waga na szczęście na razie nie rośnie - nadal w granicach 475 g. Rexowe futerko prawie całe sie wyprostowało i odrobinę czekoladka zrudziała. Natomiast charakterek nadal jak najbardziej ciapkowaty i miziasty. Tak jak Uszczela nie kocha nas żadna szczura! Tylko czasem żal patrzeć, jak to pulchne ciałko przewraca się i piszczy pod naporem dwa razy mniejszych 3-miesięczniaków - i to pojedyńczo!
A za Ulijanką wciąż tęskno - to była cudowna szczurunia również.
Mao - Pią Mar 30, 2012 22:57
Skąd ja to znam
Kalinka w pigułce:
Waga: 360g.
Zdrowie: wygląda na to, że wyzdrowiała (miała zapalenie płuc, tak jak reszta stada).
Wygląd: obłędny i tyle. Futro wciąż ma grube, miękkie i kręcone. Moim zdaniem nie ma nadwagi.
Charakter: Terytorialna. O ile w pokoju mogę zrobić z nią wszystko, o tyle już gdzieś indziej raczej traci pewność siebie (choć nie panikuje) i stara się wycofywać (u weta: przypaść do ziemi, nie ruszać się i może nikt jej nie zobaczy). Natomiast reszta podobnie jak u Uszczelki - po prostu widać, że bardzo, bardzo kocha stado i mnie. Jest raczej "szczurem jednego pana", ale za to misiem nad misie (ostatnio mamy mizianie na zasadzie: "ty mnie smyraj po boczkach, a ja obejmę ci nos rączkami i go umyję").
Mucha321 - Nie Kwi 01, 2012 19:23
Uzisiowi cały czas odrasta ropień. Jeszcze się ostatnia ranka nie zagoiła, a już następny ropień się pojawił obok.
a sam Uzi się fajnie uspokoił. Już nie zaczepia chłopaków, rzadko się stroszy..
no tak.. chłopaków w stadzie coraz mniej, a miejsca w klatce więcej.. Już nie ma się o co kłócić..
Lavi - Nie Kwi 01, 2012 21:44
Mucha321, a jak tam rex Uziego? Mój Uriel też się strasznie darł z chłopakami, stroszył na mnie i piszczał jak chciałam go brać na ręce ale na starość mu się polepszyło
Nakasha - Pon Kwi 02, 2012 20:59
Właście, jestem ciekawa ich rexów. Anemonek długo miał ładne, gęste, pofalowane futerko.
Mucha321 - Sob Kwi 07, 2012 12:37
Uzi ma dalej piękne i skręcone futerko.
a w ogóle to 1 kwietnia nasze Urwisy skończyły półtora roku!
Uzi śle wszystkim całusy z jęzorem!
Lavi - Sob Kwi 07, 2012 12:50
Nakasha, Ukulele też ma ładnego rexa:
https://picasaweb.google.com/zrobilamkupe/Ciury02?authkey=Gv1sRgCKaX2eSRx4rUUg#5725800712724757554
https://picasaweb.google.com/zrobilamkupe/Ciury02?authkey=Gv1sRgCKaX2eSRx4rUUg#5725800754313146178
https://picasaweb.google.com/zrobilamkupe/Ciury02?authkey=Gv1sRgCKaX2eSRx4rUUg#5725800735107351458 I dwaj bracia U:)
Wszystkiego najlepszego dla reszty Urwisów
|
|
|