Zobacz temat - Miot S Rat`s Troop - wykruszamy się... :(

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2008 - Miot S Rat`s Troop - wykruszamy się... :(

Anonymous - Pon Wrz 01, 2008 08:32

http://images49.fotosik.pl/6/355ade52bec13881m.jpg jeeeejjjjjj... jakie słodkie dziecięce zaspanie.. :serducho:

[ Dodano: Wto Wrz 02, 2008 00:52 ]
nezu, czy ja dobrze pamiętam, że jutro będą zdjęcia? :mrgreen:

nezu - Śro Wrz 03, 2008 21:41

Fotki miały być, ale się nie udało jakoś...

Ładują mi się właśnie akumulatorki. Jutro będą zdjęcia, podejrzewam że dużo i może nawet indywidualnie. A dlaczego?

No, wyjaśnię i przeproszę od razu domki esek, bo od piątku wieczora do niedzieli 14 września będę niedostępna dla internetu i świata (no, dla świata to od poniedziałku).

W piątek jadę do Elbląga z Remusikiem i wracamy z nezowym. W weekend będą grzyby, ntliee po Remusika, a zaraz potem sprzątanie, pakowanie i przygotowywanie klat i szczurów na moją nieobecność (będę tylko w środku tygodnia, środę lub czwartek zajrzeć do nich, sprzątnąć, nakarmić, napoić i zabrać eski do Makowa, bo 6 z nich odbiera stamtąd Jastina..

).

Tak więc jak widać czas zawalony co do minuty i zero czasu na foty i wieści co u maluchów.

W ogóle boję się je trochę zostawiać na 4 dni w Malborku bez babcinej opieki, ale obiecałam nezowemu że choć kilka dni będzie dla nas bez ciągłego zamartwiania się o ogoniaste ( :oops:

) a od środy lub czwartku będę mogła je znowu mieć na oku wśród leśnej głuszy. No normalnie zarąbiście..

Tak więc wybaczcie mi, ale dla świata przestaję istnieć tak od 8 do 14 września i od tego czasu przepraszam, ale informacji o eseczkach nie będzie...
Mam nadzieję że mi wybaczycie..

P.S.
W razie gdyby ktoś zdecycował się na któregoś z wolnych eseczek (Smirnoffa lub Spartakusika), to jest ze mną tam, ograniczony ale jednak kontakt telefoniczny. Mój numer telefonu posiada między innymi layla, tak więc w razie czego proszę pisać SMSa, gdyby działo się coś NAPRAWDĘ niecierpiącego zwłoki i tak ważnego że aż wymagającego natychmiastowego kontaktu ze mną, lub gdyby ktoś zdecydował się na wolną eseńkę..

Azi - Czw Wrz 04, 2008 08:49

No oczywiście, że wybaczymy

Anonymous - Czw Wrz 04, 2008 08:55

Spoko luz, dzięki za zdjęcia i wysiłek. Oby dotrwać jakoś do 14go. :mrgreen:

nezu - Czw Wrz 04, 2008 17:09

eSSSSSSSSSki w liczbie mnogiej...
Ilość fot nierówna, ale to zależało w głównej mierze od stopnia ruchliwości malców na sesji.

I trochę opisów genezy fot..
Pierwszy fragment sesji, ten bez kożuszka jest robiony w nocy, po nieprzyzwoitym wręcz obżarstwie gerberkiem od cioci Viss (eski cioci Viss dziękują). Maluchy był tak objedzone że wyglądały jakby zjadły gumy kulki, do tego całe pomarańczowe.
Po sesji legły trawić i ani im się śniło biegać aż do południa.
Druga sesja jest z dziś, z kożuszkiem pluszowej owcy.
A trzecia jest zbiorcza…

Indywidualnie...
Sabat:

Sahib:

Sake:

Sasanka:

Saskia:

Sebald:

Sepia:

Shifu:

Siuks:

Skarbimir:

Sun: (Sun zrobił sobie coś w oczko, boli go i ma podpuchniętą powiekę ale już nad tym pracujemy i oczko zakraplamy…)

PANOWIE DO WZIĘCIA
Smirnoff – standard, satin fuzz, black, capped - WOLNY

Spartakus – dumbo, fuzz, cinnamon, variegated, spotted – WOLNY

WSPÓLNE

I na koniec…

No comment..

Od siebie dodam, proszę nie prosić mnie i nie molestować o zdjęcia przynajmniej przez najbliższe półtora tygodnia. ŻADNE zdjęcia.
Nie zrobię.
Mój aparat wywołuje u mnie obrzydzenie a na sam widok fotosika dostaję torsji..

Anonymous - Czw Wrz 04, 2008 17:37

O jesssuuu, ale ilość fot :serducho:

Dzięki!!!