To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Uszczurawianie rodziny/przechodniow/znajomych

Anonymous - Pon Gru 07, 2009 16:03

Przed świętami : D Zacznij,że 'podczas świat nie można się kłócić, więc...' xD Nie no żartuje, chociaż, czemu nie?
sr-ola - Pon Gru 07, 2009 20:20

Nik napisał/a:

A wracając do tematu, to chciałabym Was zapytać, czy macie pomysły na ten 'odpowiedni moment', w którym miałabym zacząć z mamą taką rozmowę na temat szczurów (jak-też nie wiem). Wiem, że każdy rodzic jest inny, ale niektóre sposoby działają na różne typy :wink: .

Wiem,że to dziwna rada,ale jak jeszcze mieszkałam z rodzicami sposobem na tatę było..odczekanie aż zje porządny,smaczny obiad.Zresztą,jest to nawet udowodnione,że człowiek głodny staje się bardziej drażliwy.
Podejrzewam,że gdybym prowadziła wtedy statystyki wyszłaby mi skuteczność 98%
No i maślane oczy i odpowiedni ton głosu do tego :mrgreen:

Wyczuj moment,gdy rodzice mają dobry humor i są w miarę wypoczęci.To powinien być odpowiedni moment dla różnych typów rodziców :wink:

Lila - Wto Gru 08, 2009 16:06

Popieram. Ja zawsze zaczynałam kiedy mama odbierała mnie ze szkoły. Ponieważ zawsze miałam dobre oceny wtedy miała dobry nastrój :wink: . Jak dodać do tego nie najgorszy dzień w pracy wychodziła duża szansa na sukces.
Nik - Wto Gru 08, 2009 17:14

Taak, wasze sposoby mogą się sprawdzić, jednak na dobre samopoczucie mojej mamy (z tatą nie ma o czym gadać: ''No nie wiem, jak coś chcesz, to idź powiedz mamie'' :P ) trzeba czekać bardzo długo. Ma pracę, która /może i wbrew pozorom-kryty plac zabaw dla dzieci/ ją stresuje (głównie z powodu czynszu w spółdzielni, do końca tygodnia musi mieć 3 tysiące-impossible) i nie ma jej w domu przez większość dnia, pracować zaczyna o 13.00, kiedy ja jestem w szkole, a kończy o 20.00 i jeszcze musi sprzątać po stadzie 7-latków :evil: . No i potem wraca, siada na fotelu, ogląda TV, po 20 minutach-zasypia. No i jak tu pogadać? Dredowata,
Dredowata napisał/a:
Zacznij,że 'podczas świat nie można się kłócić, więc...'
u mnie odpada, moja rodzina jest bardzo mało religijna, podchodzimy pod ateistów :-P . Świąt nie obchodzimy tak 'intensywnie' :] .
Nietoperrr... - Wto Gru 08, 2009 21:40

No ale choinkę chyba każdy stawia w święta,a pod choinką jakiś tam prezent musi być... :wink: To już nie o religijność chodzi,ale o tradycję...Można to wykorzystać...Mamo,tato,to taki mój wymarzony prezent,niczego innego tak bardzo nie pragnę,jak tego małego ogonka pod choinką...Albo najlepiej dwóch,żeby nie był samotny taki jedynak...
rumcia - Śro Gru 09, 2009 13:59

To ja znowu jesli cos chcialam o oni krecili na to nosem to powiedzialam ze sama sobie taki prezent sprawie tylko zeby byla zgoda.I wtedy sie udawalo :D
Nik - Śro Gru 09, 2009 15:02

iwonakoziarska napisał/a:
Mamo,tato,to taki mój wymarzony prezent,niczego innego tak bardzo nie pragnę,jak tego małego ogonka pod choinką...
Tak, ale moja mama na pewno by się na taką propozycję nie zgodziła...
mewa92 napisał/a:
ja znowu jesli cos chcialam o oni krecili na to nosem to powiedzialam ze sama sobie taki prezent sprawie tylko zeby byla zgoda.I wtedy sie udawalo
--Właśnie tak mam zamiar w związku z tym zrobić, ale to i tak pewnie nie wypali :| .
Anonymous - Śro Gru 09, 2009 18:10

Nik, moja mama na początku nie chciała słyszeć o szczurach , nie oddzywała się do mnie przez tydzien , a potem jej przeszło . Sama im gotuje obiadki , daje jakieś smakołyki itd. , gorzej było z ojczymem :/ bo on był wychowany na wsi i wiadomo , ale przekonał się do nich po tym jak zobaczył Hefrysia i teraz jak przychodzą do nas znajomi rodziców to pierwsze co to ojczym mówi : Sylwia przynieś tego najgrubszego sierżanta :lol: .
Mangusta - Śro Gru 09, 2009 18:12

Nik napisał/a:
A w tym zoologu, o którym wcześniej pisałam, to szczurki nawet nosków nie mogą przez pręty wystawić, bo prętów nie mają. Zresztą, nawet gdyby miały, to są zbyt apatyczne, żeby cokolwiek zrobić. Żal mi bardzo tych zwierząt, było np. ok.20 królików i z 5 świnek morskich w jednym akwarium o wymiarach/na oko/:1 metr na 40cm. Jestem na etapie rozmowy z mamą, żeby wysłać maila do TOZu.
Off-Topic:
a co to, pozwolenie na nocną imprezę czy jak? po prostu weź i napisz do nich maila a mamę poinformuj, żeby w razie czego poparła Twoje zdanie. tylko nie zdradzaj w mailu swojego wieku.


Nik napisał/a:
Uwaga! Mają tam też węże ;( .
Off-Topic:
węże teraz są w praktycznie każdym większym zoologu, gdyby miały jakieś tragiczne warunki to faktycznie mógłby być powód do płaczu...

Nik - Śro Gru 09, 2009 20:24

Dredowata, a jak Twoja aktualna sytuacja?
Anonymous - Czw Gru 10, 2009 17:55

Moja aktualna sytuacja? xD Wczoraj mama zadzwoniła do mnie tylko po to,żeby mi powiedzieć "Jaki śliczny szczurek biega koło mojej szkoły" :lol: Nie wiem co to może znaczyć.
Nik - Czw Gru 10, 2009 18:35

Hmm... Bardzo dziwny tekst :shock: . Ale skoro mówi o szczurach, to znaczy się chyba, że chce wrócić do tego tematu. Nie masz tak źle! 'Masz szansę na sukces'! :wink: Zapytaj jej, o co chodziło. Że niby co Ona Ci chciała powiedzieć?! :roll: No ale sama powiedziała:
Dredowata napisał/a:
śliczny szczurek
Więc jednak śmiem twierdzić, że jesteś na najlepszej drodze do szczurów, bo Jej słowa świadczą o tym, że polubiła jakoś ogonki :] .
Anonymous - Czw Gru 10, 2009 18:45

Zapomniałam dodać,że powiedziała,że 'wprawdzie mało się nie os*ała, widząc,że szczur biega sobie przed nią i nawet do niej podbiegł' :lol: Ale... xD
Nik - Czw Gru 10, 2009 19:04

No ale rozmawiałaś z mamą na temat kupna takiego misiaczka?
Anonymous - Czw Gru 10, 2009 19:10

Mówię do niej przez telefon 'Taaa? To chodź, kupimy sobie takie śliczne, dwa szczurki', na co ona odpowiedziała 'weeeź przestań'


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group