Mioty urodzone - rok 2010 - Miot P of Anahata
Anonymous - Pon Lut 22, 2010 15:31
Szerze mówiąc, wszystkie Piskawki są strasznymi mami-synkami . Ciągle jeszcze ssą cyca i trzymają się gniazda . Trochę sie pobawią, pokotłują i z powrotem gniazdo/cyc . Jest kilka pionierów - głównie Pipi i Pandemonium - fuzzy trochę bardziej dokazują, ale tak to ja nie wiem co o się robi z tymi dziećmi teraz
mrófka - Pon Lut 22, 2010 17:16
Ren, dzięki za opis już sobie wyobrażam te małe pierdziaweczki jak tylko jedzą i spią.. prawdziwe kluski takie miziaste
baradwys - Pon Lut 22, 2010 17:19
yyyyy chcesz powiedzieć, że mam "popsutego" Pieta?
Anouk - Pon Lut 22, 2010 17:24
Uo, mam Pionierkę Taki króciutki opis, a jak umila czekanie
Anonymous - Pon Lut 22, 2010 18:46
Shy_Lady, chcesz złożyć reklamację?
mrófka - Pon Lut 22, 2010 20:03
a mnie to by się przydała wreszcie taka ciepła klucha do przytulania i miziania bo jak dotąd to same ogoniaste łobuziary i niszczyciele z ADHD mi się trafiały
baradwys - Pon Lut 22, 2010 20:10
Ren, poczekamy aż się u mnie znajdzie może moje misie pysie go zmienią
mrófka, miziastą samiczkę również bym w końcu chciała ostatnią taka miałam 11 lat temu
Anonymous - Pon Lut 22, 2010 20:22
Shy_Lady napisał/a: | en, poczekamy aż się u mnie znajdzie może moje misie pysie go zmienią |
Wtedy to już reklamacji nie przyjmuję
baradwys - Pon Lut 22, 2010 20:28
ja małego Gertruda tak łatwo nie oddam
kolejny miziak
no dobsz
może wyjdzie z niego diabełek z czasem
mrófka - Wto Lut 23, 2010 20:20
Ren, transporter już doszedł więc napisz mi proszę na PW adres na jaki mam go wysłać.. bo chyba jednak tym razem nie dam rady podjechać ale już następnym razem jak będę miała sprawne auto to myślę, że po kluskę z miotu S pojawię się osobiście
... aha włożę do środka jakiś ręczniczek albo dwa, żeby mała nie zmarzła no i może termoforek też by się przydał... hm hm co Ty na to?
miziaki dla mamusi i wszystkich malców
Anouk - Wto Lut 23, 2010 20:42
Właśnie, właśnie - czy wraz z transporterem mam włożyć jakąś wyprawkę dla Dzięciątka? Paczka przyszła dzisiaj jak nikogo nie było w domu, więc jutro odbiorę na poczcie i wyślę
Miziaki dla Pipetkowej gromady (z dzielną Redi włącznie)! Odliczam już sobie dni
mrófka - Wto Lut 23, 2010 20:45
Anouk, he he więc mamy ten sam syndrom
ja ciągle oglądam też zdjęcia i już chyba każdy milimetr Primki z tych fotek znam na pamięć
Anouk - Wto Lut 23, 2010 20:51
mrófka napisał/a: | ja ciągle oglądam też zdjęcia i już chyba każdy milimetr Primki z tych fotek znam na pamięć | Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja cały czas gapię się rozmarzona w te zdjęcia
A ja mam takie pytanie - tak z ciekawości - czy rasiaki dostają jakąś książeczkę zdrowia/metryczkę? Bo wydawało mi się zawsze, że metryczkę owszem.
baradwys - Wto Lut 23, 2010 20:53
metrykę i kartę zdrowia
Anouk - Wto Lut 23, 2010 20:54
Mhm, dzięki
|
|
|