marhef - Czw Kwi 02, 2009 20:57 Dołączam moje kciuki 
Anonymous - Czw Kwi 02, 2009 20:59 Naksha, Ty wiesz, że ja cały czas kciukam
Anonymous - Czw Kwi 02, 2009 21:08 
Trzymam kciuki za Miyu!!! Caly czas!!!
Mao - Czw Kwi 02, 2009 22:06 I co z Miyu? 
jullcia_ - Czw Kwi 02, 2009 22:20 Kurcze, kciukam ! 
Bema - Czw Kwi 02, 2009 23:19 za Miyu
Isis - Pią Kwi 03, 2009 10:46 Nakasha, nie trzymaj w niepewnosci  mam nadzieje, ze wszystko jest ok
Nakasha - Pią Kwi 03, 2009 12:35 Coś więcej napiszę później. Wczoraj miała podaną oksytocynę - nic się nie działo. Dziś robiliśmy jej USG i RTG, płody wyglądają na martwe, nie ma bijących serc... Miyu zaczęła od 3 dni gwałtownie chudnąć, podejrzewamy intoksykację. Jest w tej chwili operowana, odbieram ją o 16:00. Kciuki nadal są potrzebne. Żeby ona przeżyła... Anonymous - Pią Kwi 03, 2009 12:38 Nakasha, kciukam i mantruje z całych sił
babyduck - Pią Kwi 03, 2009 12:46 o nie...... Miyu, kochana, trzymaj się
Bema - Pią Kwi 03, 2009 13:53 o matko!
czekam na wieści! Mao - Pią Kwi 03, 2009 14:18 Za Miyu
jullcia_ - Pią Kwi 03, 2009 14:23 Jejuu!
Anonymous - Pią Kwi 03, 2009 14:27 trzyma kciuki kochana Miyu
babli - Pią Kwi 03, 2009 14:30 O nie. Trzymam mocno za Miyu ....
|
||||||
